Wielotysięczny pochód w Moskwie. Świętują rocznicę wypędzenia Polaków


Ponad 80 tys. osób bierze udział w Moskwie w świątecznym pochodzie z okazji Dnia Jedności Narodowej. Upamiętnia on rocznicę wyzwolenia Moskwy spod polskich rządów w 1612 roku i zakończenia okresu zamętu (smuty), w jakim na przełomie XVI i XVII stulecia pogrążyła się Rosja. Wiec "Jesteśmy jednością!" rozpoczął się minutą ciszy ku czci ofiar katastrofy rosyjskiego airbusa w Egipcie, w której zginęły 224 osoby. Materiał "Faktów z zagranicy", oglądaj od poniedziałku do piątku w TVN24 Biznes i Świat.

Według danych rosyjskiej policji, na zaproszenie organizatorów - Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej - przybyło ponad 85 tys. ludzi, którzy przeszli w pochodzie przez centrum Moskwy.

Jak podaje rozgłośnia Radio Swoboda, nacjonaliści zorganizowali w stolicy trzy akcje. W rejonie Lublino demonstrujący przeszli przez ulice z transparentami "Rosji władze rosyjskie", "O prawa i wolności narodu rosyjskiego" i "Nie dyktaturze".

"Bezpieczeństwa na ulicach pilnuje ok. 6 tys. policjantów i funkcjonariuszy wojsk wewnętrznych" - informuje Radio Swoboda.

Wiec "Jesteśmy jednością!", na którym wystąpili liderzy partii parlamentarnych i artyści, rozpoczął się minutą ciszy ku czci ofiar katastrofy rosyjskiego airbusa na Synaju, w której zginęły 224 osoby.

"Wojna domowa i interwencja z zewnątrz"

Dzień Jedności Narodowej, obchodzony w Rosji 4 listopada, upamiętnia rocznicę wyzwolenia Moskwy spod polskich rządów w 1612 roku i zakończenia okresu zamętu (smuty), w jakim na przełomie XVI i XVII stulecia pogrążyła się Rosja. Kryzys gospodarczy, polityczny i dynastyczny doprowadził wówczas do wojny domowej i interwencji z zewnątrz.

Ustanowione w grudniu 2004 roku święto obchodzone jest od 2005 roku. 4 listopada odbywają się w miastach całego kraju mityngi, pochody i koncerty, imprezy charytatywne i zawody sportowe. Wszystkie nawiązują do wydarzeń z historycznych, tradycji narodowych, kultur narodów federacji. Zaplanowano rozmaite atrakcje - kiermasze, biegi, wystawy, festiwale. Między innymi, w Czelabińsku odbędzie się rekonstrukcja historyczna, w której siły pospolitego ruszenia zetrą się z oddziałami polskimi.

"Cudownemu wpływowi obrazu"

Dzień Jedności Narodowej zastąpił święto 7 listopada, które upamiętniało rocznicę przewrotu bolszewików z 1917 roku i przez cały okres Związku Radzieckiego było świętem rewolucji październikowej. W mityngu w Moskwie nie biorą udziału, wśród innych liderów partii politycznych, władze Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, wciąż obchodzącej święto 7 listopada.

Święto zbiega się z obchodzonym przez rosyjską Cerkiew prawosławną Dniem Ikony Matki Boskiej Kazańskiej. To właśnie cudownemu wpływowi tego obrazu, przyniesionego z Niżnego Nowogrodu do Moskwy przez oddziały kupca Kuźmy Minina i księcia Dymitra Pożarskiego, przypisuje się wypędzenie w roku 1612 polskich wojsk z Kremla.

"Jedna czwarta zamierza świętować"

Jak wynika z niedawnego sondażu niezależnego Centrum Lewady, co drugi Rosjanin (55 proc.) wie, jakie święto obchodzone jest 4 listopada, ale tylko jedna czwarta (22 proc.) zamierza je świętować.

Łącznie 71 proc. Rosjan jest dumnych z dzisiejszej Rosji; 20 proc. wyraziło negatywną opinię. Wzrosła liczba Rosjan deklarujących dumę z sił zbrojnych kraju (do 35 proc., z 24 proc. w marcu br.) i pozycji Rosji na arenie międzynarodowej (do 30 proc. z 24 proc.). Jednak najbardziej Rosjanie są dumni - tak jak w poprzednich sondażach - z bogactw naturalnych swego kraju (39 proc.) oraz historii (38 proc.). Badanie przeprowadzono w dniach 23-26 października br.

Autor: tas\mtom / Źródło: PAP, Radio Swoboda