"Ludzi rzucało z boku na bok". 27 rannych podczas turbulencji


27 osób, głównie obywateli Rosji, doznało różnego rodzaju urazów i złamań w trakcie lotu do Bangkoku. Samolot pasażerski, którym lecieli, wpadł w strefę tak zwanej turbulencji bezchmurnego nieba. Przed tym zjawiskiem przyrządy meteorologiczne nie są w stanie przestrzec.

Do incydentu doszło w poniedziałek w trakcie rejsu Moskwa - Bangkok, na 40 minut przed lądowaniem. "Nieoczekiwanie znaleźliśmy się w strefie turbulencji. Była na tyle silna, że ludzi rzucało z boku na bok, wszędzie krew, ludzie ze złamanymi kończynami, nosami, dzieci z urazami głowy" - opisał sytuację jeden z pasażerów na portalu społecznościowym Instagram.

W trakcie rejsu

Poszkodowani - 24 Rosjan i trzech obywateli Tajlandii - trafili do szpitala w Bangkoku. Ci z lżejszymi obrażeniami już opuścili szpital, ale wciąż hospitalizowanych jest 12 osób i trwają operacje - poinformowała ambasada Rosji w Bangkoku.

Linie Aerofłot podały w komunikacie, że w trakcie rejsu wystąpiła turbulencja bezchmurnego nieba.

"Jej cechą szczególną jest to, że pojawia się nie wśród chmur, a na bezchmurnym niebie o dobrej widoczności, gdzie radary meteorologiczne nie mogą wykryć jej nadejścia. W konsekwencji załoga nie może uprzedzić pasażerów o tym, że należy wrócić na swoje miejsca" - oświadczył przewoźnik.

Źródło cytowane przez agencję TASS poinformowało, że samolot został podrzucony o 100-200 metrów i pasażerowie, którzy nie byli przypięci pasami, wypadali w przejście pomiędzy fotelami.

Nikt z załogi nie ucierpiał

Na pokładzie Boeinga 777 było 313 pasażerów. Samolot wylądował na lotnisku w Bangkoku bez problemów, sama maszyna nie została uszkodzona i nikt z załogi nie ucierpiał.

Później samolot rozpoczął lot powrotny do Moskwy.

Jak głosi komunikat Aerofłotu, co roku odnotowywanych jest około 750 przypadków turbulencji bezchmurnego nieba.

Jak podała rosyjska agencja TASS, Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął dochodzenie dotyczące zdarzenia na pokładzie samolotu lecącego z Moskwy do Bangkoku. Śledczy zamierzają między innymi przesłuchać członków załogi i pasażerów.

Autor: tas//plw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: GazetaRu/twitter