Rod Stewart to już sir Roderick


Gwiazda brytyjskiego rocka Rod Stewart otrzymał z rąk księcia Williama tytuł szlachecki przyznany mu w czerwcu z okazji 90. urodzin królowej Elżbiety II – podało biuro prasowe pałacu Buckingham, gdzie odbyła się ceremonia pasowania muzyka na rycerza. Od teraz to sir Roderick.

71-letni Sir Roderick David Stewart, autor takich przebojów, jak "Maggie May", "You wear it well" czy "Tonight's the Night" został wyróżniony - jak podano - w uznaniu jego osiągnięć artystycznych w ciągu pięćdziesięciu lat nieprzerwanej obecności na scenie oraz działalność charytatywną.

Podczas ceremonii towarzyszyła mu żona, Penny Lancaster oraz dwójka najmłodszych dzieci – Aiden i Alastar. Trzykrotnie żonaty Rod Stewart jest ojcem ośmiorga potomstwa. Najmłodsze dziecko przyszło na świat, gdy miał 65 lat.

Uważa się za Szkota

Rod Stewart, w którego twórczości krytycy dostrzegają mieszankę różnych stylów i gatunków takich jak hard rock, soft rock, folk rock i country rock, AOR, blues rock, biały soul i pop tradycyjny, jest obdarzony ciepłym, charakterystycznie zachrypniętym głosem. Zdolności interpretacyjne, kompozytorskie i wyjątkowa osobowość sceniczna uczyniła go jednym z najpopularniejszych piosenkarzy drugiej połowy XX. wieku. Z urodzenia jest Anglikiem, jednak uważa się za Szkota. Szacuje się, że sprzedał łącznie ponad 250 milionów singli i płyt. W swej wypowiedzi dla agencji Reutera Rod Stewart powiedział, że książę Cambridge – William zachęcał go podczas pasowania, by nie rezygnował z tras koncertowych i nagrywania. - Odpowiedziałem, że nie zrezygnuję, ponieważ mam na utrzymaniu ośmioro dzieci i za bardzo nie mam wyboru – dodał. Uhonorowanie go tytułem szlacheckim uznał za zaszczyt. - Dobrze zasłużony – jak zaznaczył.

Autor: mtom / Źródło: PAP