"Putin się spieszy, żeby jak najwięcej ugrać"

Mocarstwowe zapędy Putina. Biały Dom zaskoczony
Mocarstwowe zapędy Putina. Biały Dom zaskoczony
TVN24Biznes i Świat
Rosja 30 września rozpoczęła bombardowania w SyriiTVN24Biznes i Świat

Rosyjskie naloty na Syrię budzą niepokój m.in. Białego Domu. Według Amerykanów dzihadyści byli celem tylko 10 procent takich nalotów. Kongresmeni mają pretensje, że wywiad nie docenił zamiarów Rosji. A te są jeszcze bardziej ambitne. Materiał "Faktów z zagranicy" w TVN24 Biznes i Świat.

Rosja, będąca głównym sojusznikiem syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, rozpoczęła 30 września bombardowania w Syrii. Według Moskwy ich celem ma być m.in. IS.

Jednak według Amerykanów islamiści byli celem tylko 10 procent rosyjskich ataków w Syrii. Najwyraźniej rosyjskie bombardowania spełniają jednak swoją rolę, bo wzmocniona nimi rządowa syryjska armia ogłosiła właśnie rozpoczęcie nowej ofensywy. Rosyjskie wsparcie dla prezydenta Asada budzi jednak niepokój. Turcja grozi Rosji zerwaniem kontraktów na dostawy gazu. To miałaby być kara za naruszanie tureckiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty.

"Putin się śpieszy, żeby jak najwięcej ugrać"

Według nieoficjalnych informacji z Waszyngtonu, szybkością i agresywnością rosyjskich ataków zaskoczone są też Biały Dom i Kongres. Według agenci Reutera, kongresmeni mają pretensje do amerykańskiego wywiadu, który nie docenił skali rosyjskiej interwencji, a Putin umiejętnie wykorzystuje słabość i niezdecydowanie Zachodu. - Kalkuluje, że w tej chwili ma jedyną, niepowtarzalną szansę. Może wykorzystać to, że Stanami Zjednoczonymi - w perspektywie Rosji - rządzi słaby prezydent - uważa Wojciech Lorenz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Dodaje, że do wyborów został rok, więc Putin się śpieszy, żeby jak najwięcej ugrać. Mocarstwowe zapędy Putina krytykują również niemieckie gazety. „Wielkorus majsterkuje przy odbudowie moskiewskiego imperium, chce by traktowano go poważne jako wodza mocarstwa, którego interesami nie mogą zachwiać ani USA, ani Europa. Jak w czasach sowietów, jak w czasach carów” - pisze Suddeutsche Zeitung.

Putin zadowolony

Teraz Zachód w sprawie Syrii jest w pewnym sensie skazany na nieprzewidywalną i spragnioną mocarstwowej pozycji Rosję. Zachodni politycy są zgodni, że rosyjska interwencja może pogorszyć i tak skomplikowaną sytuację na Bliskim Wschodzie. Władimir Putin jest jednak zadowolony. - Oczywiście jest zbyt wcześnie, żeby ocenić rezultaty operacji, ale to, co osiągnięto do tej pory zasługuje na pozytywna ocenę - powiedział prezydent Federacji Rosyjskiej.

Autor: js//gak / Źródło: TVN24 BiS

Tagi:
Raporty: