"Przygoda z Dylanem dobiega końca". Przesłał mowę, dostanie pieniądze za Nobla

[object Object]
W kwietniu Dylan odebrał dyplom oraz medal noblowski [materiał archiwalny]Fakty TVN
wideo 2/5

Laureat literackiej Nagrody Nobla z 2016 roku, poeta i pieśniarz Bob Dylan przekazał Akademii Szwedzkiej przyznającej to wyróżnienie tradycyjną mowę noblowską, co było warunkiem, by otrzymał 819 tys. euro - przekazała w poniedziałek sekretarz Akademii.

"Mowa jest wspaniała i - jak mogliśmy tego oczekiwać - wyrazista. Wraz z przekazaniem mowy przygoda z Dylanem dobiega końca" - napisała na blogu sekretarz Akademii Szwedzkiej Sara Danius.

"Kiedy dostałem literacką Nagrodę Nobla, zastanowiłem się, jaki dokładnie jest związek pieśni z literaturą. Pragnąłem to przemyśleć i odkryć powiązania. Spróbuję tutaj przedstawić te przemyślenia" - tak zaczął Dylan mowę, w której przywołuje Cervantesa, Hermana Melville'a i Szekspira. Nagranie audio jego wystąpienia zostało przesłane do Sztokholmu.

Miał pół roku

76-letni Dylan miał sześć miesięcy od ceremonii wręczenia nagród 10 grudnia ubiegłego roku w Sztokholmie na wygłoszenie mowy noblowskiej. W uroczystości tej nie wziął udziału. W kwietniu tego roku, przy okazji pobytu w Sztokholmie z koncertami, podczas zamkniętej ceremonii odebrał od członków Akademii Szwedzkiej dyplom oraz medal noblowski.

Sara Danius wyjaśniała już wcześniej, że niekiedy noblowskie odczyty są zapisywane i przesyłane i że ostatni taki przypadek miał miejsce w 2013 roku, gdy podobne rozwiązanie wybrała kanadyjska pisarka Alice Munro. 82-letnia wówczas autorka opowiadań nie mogła przylecieć do Szwecji z powodów zdrowotnych.

Unikał kontaktu, odmawiał przyjazdu

Bob Dylan został nagrodzony literackim Noblem w październiku 2016 roku za "tworzenie nowych form poetyckiej ekspresji w ramach wielkiej tradycji amerykańskiej pieśni". Najpierw przez długi czas unikając kontaktu zwlekał z decyzją o przyjęciu wyróżnienia, potem odmówił przyjazdu 10 grudnia 2016 roku na ceremonię wręczenia Nagrody Nobla do Sztokholmu. Na bankiecie noblowskim list od Dylana odczytała ambasador USA w Sztokholmie Azita Raji. "Przykro mi, że nie mogę być z wami, ale proszę przyjąć, że jestem tu duchem i to zaszczyt przyjąć tak prestiżową nagrodę" - napisał artysta. "Zostać uhonorowanym Nagrodą Nobla, to jest coś, czego nie mogłem sobie wyobrazić lub oczekiwać" - podkreślił Dylan.

Autor: rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty: