Prezydent Korei "wstrząśnięty". Śledztwo w sprawie THAAD


Prezydent Korei Południowej Mun Dze In zarządził śledztwo w sprawie sprowadzenia do jego kraju czterech wyrzutni systemu obrony przeciwrakietowej THAAD oprócz dwóch, zainstalowanych przez siły USA przed jego wyborem - poinformował jego rzecznik.

Mun był "wstrząśnięty", gdy dowiedział się, że cztery dodatkowe wyrzutnie THAAD, mające przeciwdziałać zagrożeniu ze strony Korei Północnej, zostały rozmieszczone bez poinformowania nowego południowokoreańskiego rządu i opinii publicznej - powiedział prezydencki rzecznik Jun Jang Czan.

Rozmieszczenie systemu THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) przez siły USA, uzgodnione z poprzednimi władzami Korei Południowej, było kontrowersyjną kwestią w południowokoreańskich wyborach prezydenckich z 10 maja.

Szczególnie ostro protestowały Chiny, praktycznie jedyny znaczący sojusznik Korei Północnej. Rozmieszczaniu tego systemu na Półwyspie Koreańskim jest też przeciwna Rosja.

Korea Północna kontynuuje program jądrowy i próby rakietowe mimo zakazujących tego rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i międzynarodowych sankcji. Zapowiada też budowę międzykontynentalnej rakiety balistycznej, która byłaby zdolna dosięgnąć terytorium USA.

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: