Pierwszy był telefon w sprawie Pjongjangu. Nowy prezydent już urzęduje


Zwycięzca wtorkowych wyborów prezydenckich w Korei Południowej Mun Dze In oficjalnie rozpoczął urzędowanie. Jego pięcioletnia kadencja rozpoczęła się w środę o godz. 8.09 czasu lokalnego, po potwierdzeniu wygranej przez komisję wyborczą.

Liberalny kandydat Demokratycznej Partii Razem zdobył we wtorkowym głosowaniu 41,08 procent głosów od 13,4 miliona wyborców. Uprawnionych do głosowania było 32,8 miliona osób.

Telefon w sprawie Korei

Pierwszą aktywnością nowego prezydenta była rozmowa telefoniczna z przewodniczącym połączonych sztabów Li Sun Dzinem, który poinformował go o sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa kraju i możliwych ruchach wojsk Korei Północnej.

Następnie Mun Dze In udał się z wizytą na narodowy cmentarz w Seulu oddając hołd swoim poprzednikom i bohaterom wojennym.

W środę spodziewane są rozmowy z przedstawicielami parlamentu, opozycji oraz nominacje premiera i doradców prezydenta.

Impeachment

Ujawniony w październiku 2016 roku wielki skandal korupcyjny doprowadził do odsunięcia od władzy prezydent Park Geun Hie, sparaliżował prace rządu w Seulu oraz wyprowadził na ulice miliony ludzi, którzy domagali się odejścia Park.

Zwycięzcą przyspieszonych wyborów prezydenckich okazał się Mun Dze In z Demokratycznej Partii Razem, który w poprzednich wyborach prezydenckich w 2012 roku przegrał z Park Geun Hie.

O najwyższy urząd w państwie ubiegało się 15 kandydatów.

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: