Papież do genetyków i chorych: żaden cel nie usprawiedliwia niszczenia embrionów


Papież Franciszek podkreślił, że żaden cel, nawet "szlachetny", nie usprawiedliwia niszczenia ludzkich embrionów. Mówił o tym podczas spotkania w czwartek z chorymi na chorobę Huntingtona i naukowcami poszukującymi metod jej leczenia.

- Od waszych wysiłków zależy nadzieja na znalezienie definitywnego sposobu leczenia choroby, ale także na poprawę warunków życia chorych - zaznaczył Franciszek, zwracając się do genetyków.

W obronie embrionów

Zaapelował przy tym do naukowców, by wybierali metody, które nie należą do "kultury odrzucania". Jak dodał, "niekiedy przenika ona do świata badań naukowych". - Niektóre kierunki badań polegają na wykorzystaniu embrionów ludzkich, powodując ich nieuchronne niszczenie - mówił papież. - Żaden cel, nawet szlachetny sam w sobie, taki jak jego przewidywana przydatność dla nauki, dla ludzi czy dla społeczeństwa, nie może usprawiedliwiać zniszczenia ludzkich embrionów - dodał. Franciszek zachęcał chorych, by się nie ukrywali.

"Kruchość nie jest złem"

- Dla Jezusa choroba nie była nigdy przeszkodą do tego, by spotykać człowieka. Wręcz przeciwnie - przypomniał papież. Dodał, iż Jezus "nauczał, że człowiek jest zawsze cenny, zawsze obdarzony godnością, której nikt nie może przekreślić, także choroba". - Kruchość nie jest złem. A choroba, która objawia się w kruchości, nie może i nie powinna sprawić, że zapomnimy, że w oczach Boga nasza wartość pozostaje zawsze bezcenna - dodał. Franciszek położył nacisk na to, że często chorzy i ich rodziny doświadczają "dramatu wstydu, izolacji, porzucenia".

Na audiencji chorzy z wielu krajów

W audiencji uczestniczyli chorzy z wielu krajów, wśród nich z Nowej Zelandii oraz z Ameryki Południowej, gdzie – jak się zauważa - choroba Huntingtona występuje częściej. Jest to choroba genetyczna ośrodkowego układu nerwowego objawiająca się zaburzeniami ruchowymi i psychicznymi.

Autor: arw//now / Źródło: PAP

Raporty: