Oskarżony o korupcję były premier żąda ujawnienia dowodów

Vlad Filat był premierem Mołdawii w latach 2009-2013 Michał Koziczyński/Senat Rzeczypospolitej Polskiej/Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)

Były premier Mołdawii Vlad Filat, który trafił do aresztu pod zarzutem korupcji, zażądał ujawnienia dowodów w jego sprawie. Przewodniczący prozachodniej Partii Liberalno-Demokratycznej został zatrzymany pod zarzutem udziału w defraudacji pieniędzy należących do mołdawskich banków.

Apel Vlada Filata rozpowszechniły mołdawskie portale. Został on skierowany m.in. do dyplomatów w USA i UE. Były premier uznał, że prokuratorzy i sąd próbują utajnić dowody w jego sprawie. Napisał, że postępowanie w jego sprawie to "lincz polityczny". Skrytykował sędziów, którzy – jak napisał - przez siedem miesięcy bezpodstawnie przedłużali jego areszt.

"Niektórzy podpowiadają mi, że wyrok już został przygotowany. Ludzie mają prawo wiedzieć, co się dzieje w tym sfałszowanym spektaklu. Zwłaszcza, że wiele ważnych szczegółów nie zostało wymienionych w prasie, a zamaskowani ochroniarze nie pozwalają mi powiedzieć ani słowa" – napisał w apelu Filat.

Prokuratura przekazała sprawę byłego premiera do sądu pod koniec zeszłego roku, jednak proces jeszcze się nie rozpoczął. 18 maja sąd w Kiszyniowie ponownie przedłużył areszt Filata na 30 dni. Sędziowie uzasadniali, że na wolności może wywierać presje na świadków. Filat twierdzi, że prokuratura nie przedstawiła żadnych dowodów i że decyzja w jego sprawie zapadła za zamkniętymi drzwiami.

Miliony dolarów łapówki

W październiku zeszłego roku parlament Mołdawii przychylił się do prośby prokuratury i uchylił immunitet byłemu premierowi i przewodniczącemu partii z koalicji prozachodniej. Filat został zatrzymany pod zarzutem udziału w defraudacji do 1,5 mld dol. z mołdawskich banków.

Według prokuratora generalnego, szef rządu miał przyjąć 260 mln dolarów łapówki od jednego z biznesmenów za pomoc w przejęciu przez niego kontroli nad jednym z banków. Filat twierdził, że śledztwo przeciwko niemu ma podłoże polityczne.

Wcześniej bank centralny Mołdawii wykrył zniknięcie funduszy odpowiadających jednej trzeciej aktywów bankowych kraju. Instytucja komunikowała, że do wyprowadzenia ponad miliarda dolarów z mołdawskiego państwowego banku oszczędnościowego oraz z dwóch prywatnych banków.

"Widać i czuć napięcie". Protesty w Mołdawii oczami Reportera 24
"Widać i czuć napięcie". Protesty w Mołdawii oczami Reportera 24Robert Mirek Hoffman | Kontakt 24

Autor: tas\mtom / Źródło: TASS, beltsymd.ru

Źródło zdjęcia głównego: Michał Koziczyński/Senat Rzeczypospolitej Polskiej/Wikipedia (CC BY-SA 3.0 PL)