Obaj twierdzą, że wygrali. Wyborcze oszustwo we Francji?


Impasem zakończyły się niedzielne wybory nowego przewodniczącego prawicowej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP), największej francuskiej partii opozycyjnej. Obaj kandydaci - Francois Fillon i Jean-Francois Cope - twierdzą, że odnieśli zwycięstwo.

Były premier Francois Fillon i obecny sekretarz generalny partii Jean-Francois Cope, którzy ubiegali się o schedę po poprzednim przywódcy i zarazem prezydencie Nicolasie Sarkozym, oskarżyli się nawzajem o oszustwa wyborcze. 58-letni Fillon oświadczył dziennikarzom, że uzyskał 224 głosy więcej od rywala, co uprawnia go do przewodzenia UMP przez 3 najbliższe lata. Dodał, że "oczekuje ze spokojem ogłoszenia wyników głosowania" przez wewnętrzną komisję partii. O 10 lat od niego młodszy Cope ogłosił natomiast swoje zwycięstwo twierdząc, że uzyskał 1000 głosów więcej.

Oszustwo wyborcze? W wyborach wzięło udział - według wstępnych szacunków - ponad 50 proc. z ok. 300 tys. członków UMP, czyli o wiele więcej niż się spodziewano. Sondaże przedwyborcze dawały Fillonowi pewne zwycięstwo, jednak po ogłoszeniu w niedzielę w nocy wstępnych wyników Cope prowadził z niewielką przewagą, co zaskoczyło obserwatorów. Walka była wyjątkowo zacięta i jeszcze przed zakończeniem głosowania sztab Cope'a zarzucił, że w Nicei, uchodzącej za "twierdzę" Fillona doszło do "nieprawidłowości" i zażądał wszczęcia dochodzenia. Do podobnych nieprawidłowości miało dojść - według sztabu Cope'a - w okręgu Alpes-Maritimes a także w jednym z lokali wyborczych w Paryżu. Z podobnymi oskarżeniami wystąpił sztab Fillona.

Gra o dużą stawkę Fillon, który był premierem w latach 2007-2012 za rządów prezydenta Sarkozy'ego, uchodzi za polityka bardziej umiarkowanego niż Cope. Ten ostatni ma opinię bardziej prawicowego. Gra toczy się o dużą stawkę. Zwycięzca będzie przywódcą UMP do roku 2015. UMP, największe ugrupowanie opozycyjne wobec socjalistycznego prezydenta Francoisa Hollande'a, przeżywa trudny okres po serii porażek wyborczych, których kulminacją była przegrana Nicolasa Sarkozy'ego w wyborach prezydenckich w maju tego roku.

Autor: jk//bgr / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: