Ćwiczenia z Holendrami i tajemniczy okręt. Odpada jedna z hipotez

Aktualizacja:
[object Object]
Tajemniczy obiekt u wybrzeży Szwecji - szukają go siły zbrojne tego krajutvn24
wideo 2/2

Trop holenderski, który w weekend pojawił się przy okazji szwedzkiej akcji poszukiwawczej na Bałtyku, nie ma związku z tą sprawą. Bardzo dobrej jakości zdjęcia, które opublikował dziennik "Vlt", przedstawiają najprawdopodobniej - jak podejrzewano - holenderski okręt klasy Walrus. I nic w tym dziwnego, bo eskadra Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej ćwiczyła w tym czasie ze Szwedami, a potem popłynęła do Estonii.

Dziennik "Vlt" opublikował w poniedziałek kilka zdjęć z bliska przedstawiających okręt podwodny i wywiad z ich autorką. Kobieta była pewna, że sfotografowała poszukiwany przez Szwedów "obcy" okręt. Szwedzka marynarka wojenna dotychczas publikowała tylko jedno słabej jakości zdjęcie z dużej odległości. Dziennikarze, dysponując materiałem dobrej jakości, poprosili eksperta o zidentyfikowanie maszyny.

Major Carl Bergqvist, który prowadzi bloga poświęconego sprawom obrony i bezpieczeństwa wisemanswisdoms.blogspot.com, na podstawie zdjęć stwierdził, że przedstawiają one najprawdopodobniej holenderski okręt podwodny klasy Walrus.

Zdjęcie wykonane przez Anne Berlinvlt.se

- Rufa ma charakterystyczny wygląd. Anteny mają różną długość, porównując do innych zdjęć przedstawiających Walrusa (...) - powiedział oficer w rozmowie z Vlt.se. - Holenderski okręt był tutaj na ćwiczeniach i prawdopodobnie to jego droga do domu.

Przypuszczeń mjr Bergqvista nie chciał potwierdzić ani im zaprzeczyć rzecznik szwedzkiego wojska Philip Simon. W rozmowie z dziennikiem powiedział: - Ci, którzy zajmują się sprawą, nie mieli okazji przeanalizować zdjęć pod tym kątem. Całkowicie skupieni są na tej operacji - powiedział. Dodał, że od mieszkańców archipelagu wciąż napływają zdjęcia nieznanego obiektu.

Okręt podwodny WalrusKoninklijke Marine

Manewry Holendrów

W ostatnich dniach okręty Holandii faktycznie pojawiły się na wschodnim Bałtyku. Prowadziły wspólne ćwiczenia najpierw ze Szwedami, a potem z Estończykami. Informowała o tych drugich ćwiczeniach pojawił się 17 października w wydanym przez estońską armię komunikacie. Manewry prowadzono w rejonie wyspy Naissaar.

Jak napisano w komunikacie, w skład eskadry wchodził także okręt podwodny Bruinvis, który jest jednym z czterech holenderskich okrętów podwodnych klasy Walrus, używanych także do misji rozpoznawczych. Wszystko wskazuje na to, że fotografia otrzymana od internautki przedstawia właśnie Bruinvisa.

Okręt podwodny BruinvisKoninklijke Marine

Tajemniczy obiekt

Szwedzkie siły zbrojne zaprezentowały w niedzielę inne zdjęcie mogące świadczyć o obcej aktywności podwodnej w archipelagu sztokholmskim. Na wykonanej z lądu z dużej odległości fotografii widać niewielki obiekt wynurzający się z wody.

Na zwołanej wieczorem konferencji prasowej kontradmirał Anders Grenstad powiedział, że w ostatnich dniach dokonano wiarygodnych obserwacji tajemniczego obiektu w trzech różnych miejscach. Jak ujawnił, wojsko jest też w posiadaniu zdjęcia wykonanego w niedzielę rano przez osobę prywatną. - Ta osoba widziała coś, co jest na powierzchni wody, a następnie się zanurza - oświadczył kontradmirał.

Grenstad nazwał archipelag sztokholmski "obszarem zainteresowania obcego państwa", ale nie sprecyzował, o jakie państwo chodzi.

Przedstawiciel szwedzkich sił zbrojnych powiedział, że trwająca od piątku wojskowa operacja będzie kontynuowana. Nie potwierdził pojawiających się w szwedzkich mediach informacji o poszukiwaniu uszkodzonego rosyjskiego okrętu podwodnego.

Autor: pk//gak / Źródło: Vtl.se, tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: forsvarsmakten.se

Raporty: