"Nowa tarcza mniejszym złem"

 
Rosja nie chciała tarczy antyrakietowej w EuropieCourtesy of U.S. Army

Kolejna sprzeczna ocena rosyjskich władz na temat tzw. nowej tarczy antyrakietowej Stanów Zjednoczonych. Szef wywiadu wojskowego (GRU) generał Aleksandr Szlachturow nazwał ją "mniejszym złem", w porównaniu z poprzednim, planowanym przez USA systemem obrony przeciwrakietowej.

- Każdy strategiczny system obrony przeciwrakietowej staje się czynnikiem destabilizującym równowagę sił strategicznych - ocenił generał.

Generał podkreślił, że "Amerykanie, rozumiejąc to i pozostając pod presją władz Rosji, zrezygnowali z rozwijania trzeciego rejonu pozycyjnego strategicznej obrony przeciwrakietowej [tzw. tarczy - red.] w Polsce i Republice Czeskiej".

Wojenny teatr

Szlachturow kontynuację prac nad budową w Europie niestrategicznego systemu obrony przeciwrakietowej przez Amerkanów nazwał" kontynuacją obrony przeciwrakietowej teatru działań wojennych". Przy czym, jak dodał, "USA postarają się rozwijać ten system z udziałem sojuszników z NATO".

- To dla nas mniejsze zło - powiedział Szlachturow, oceniając nowy amerykański program obrony przeciwrakietowej z punktu widzenia Moskwy.

Przypomniał, że "plan przygotowany przez poprzednią administrację George'a W. Busha chętnie poparli nowsi członkowie NATO (...), gdy starzy odnieśli się do niego co najmniej z rezerwą".

Dobrze czy źle?

Na temat systemu obronnego USA, Moskwa zdanie zmieniała już kilkakrotnie. Na początku października szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow mówił, że nowy projekt tarczy antyrakietowej jest mniej groźny dla Rosji niż poprzedni proponowany. Dwa dni później minister spraw zagranicznych ocenił, że nowy amerykański system obronny budzi "więcej pytań niż odpowiedzi".

Planowany obecnie przez USA projekt tarczy będzie opierał na okrętach wyposażonych w system Aegis. Jego elementem są rakiety SM-3, które umożliwiają przemieszczanie systemu z jednego regionu do drugiego. W dalszej fazie - po 2015 roku - USA przewidują umieszczenie lądowej wersji rakiet SM-3 w krajach sojuszniczych w Europie, w tym w Polsce.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Courtesy of U.S. Army