Nocne Wilki kontra władze Krymu. Spór o prezent Władimira Putina


Lider proputinowskiego klubu motocyklowego Nocne Wilki Aleksandr Załdostanow wyzwał "na pojedynek" przewodniczącego krymskiego parlamentu Aleksieja Czałyja. Powód? Czałyj zmienił zdanie w sprawie przekazania Nocnym Wilkom ponad 250-hektarowej atrakcyjnej działki w Sewastopolu. Przewodniczący tłumaczy, że "sprawa wymaga dyskusji publicznej, ponieważ udostępniona motocyklistom działka jest chroniona prawem".

O przekazaniu motocyklistom ponad 250-hektarowej działki w Sewastopolu ukraińskie media poinformowały w połowie maja. Na wydzielonym terenie Nocne Wilki miały zbudować "centrum patriotyczne, propagujące uprawianie sportu i edukację patriotyczną".

Rosyjskiemu klubowi, który w Sewastopolu ma własną bazę, wydzierżawiono 267 hektarów gruntu po preferencyjnej cenie, stanowiącej zaledwie 0,1 proc. wartości od ceny rynkowej.

Decyzję w tej sprawie podjął gubernator Sewastopola Siergiej Mieniajło.

Na pytanie dziennikarzy, dlaczego opłata jest symboliczna odpowiadał, że "klub nie jest organizacją dochodową".

"Wyjątkowe jezioro"

Jak się okazało, decyzja gubernatora nie była jednak ostateczna. Sprawą przekazania ziemi zajął się parlament okupowanego przez Rosję Krymu. Jego przewodniczący, Aleksiej Czałyj zaproponował, by "kwestia została poddana dyskusji publicznej".

„Chodzi o to, że na przekazanej działce znajdują się unikalne obiekty. Jest tam także wyjątkowe jezioro. Obszar jest chroniony. W tej sprawie powinniśmy być bardzo ostrożni” – mówił Czałyj cytowany przez rosyjskiego „Kommiersanta”, który ujawnił sprawę.

Działka przekazana Nocnym Wilkom jest położona w pobliżu góry Hasforta, nazwanej imieniem dowódcy 64. Pułku Kazańskiego piechoty z czasów Imperium Rosyjskiego. Na szczycie góry znajduje się cmentarz ofiar wojny krymskiej w latach 1853-56.

Ostatecznie deputowani parlamentu polecili władzom okupowanego Krymu, by "anulowały wydaną decyzję, opracowały koncepcję rozwoju regionu i przeprowadziły publiczne debaty w sprawie przekazania działki".

"Polecenie Władimira Putina"

Gubernator Siergiej Mieniajło tłumaczył, że decyzję w sprawie dzierżawy działki Nocnym Wilkom podjął na podstawie polecenia Władimira Putina, które rosyjski prezydent wydał jeszcze w zeszłym roku.

Jego przedstawiciel Aleksandr Swiecznikow żalił się, że "Nocne Wilki nie dotrzymały słowa".

"Zawarliśmy z motocyklistami ustne porozumienie, że przedstawią szczegółową koncepcję rozwoju terenu, jednak dotąd tego nie zrobili" - mówił Swiecznikow.

Decyzja deputowanych nie spodobała się Nocnym Wilkom. "Kommiersant" relacjonuje, że "23 maja kilku motocyklistów zablokowało siedzibę parlamentu w Symferopolu. Żądali spotkania z przewodniczącym. Twierdzili, że ich lider Aleksandr Załdostanow wzywa Aleksieja Czałyja na pojedynek".

"Przewodniczący jednak się nie pojawił. Posłowie utrzymywali, że nie było go w budynku" - napisał "Kommiersant".

Autor: tas//gak / Źródło: Kommersant, censor.net

Tagi:
Raporty: