Najnowsze myśliwce Rosji na Krymie. Su-30 pod Sewastopolem

Rosyjskie lotnictwo kupuje obecnie dwumiejscowe myśliwce Su-30 i jednomiejscowe Su-35Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Aleksander Markin

W bazie Belbek na Krymie będą stacjonowały nowoczesne myśliwce Su-30 - poinformował gubernator Sewastopola. Nie sprecyzował, ile konkretnie maszyn przysłało rosyjskie lotnictwo. W ostatnich dniach starsze maszyny, Su-25 i Su-33, pojawiły się w Nowofedorowce na północ od Sewastopola.

Jak zapewnia gubernator Sewastopola Sergiej Mieniajło, to dopiero początek zwiększania obecności rosyjskiego lotnictwa wojskowego na Krymie. Docelowo maszyny mają się pojawić na wszystkich czterech lotniskach wojskowych półwyspu. Obecnie są na dwóch.

Zapełnianie pustych baz

Rosyjskie maszyny wojskowe już wcześniej pojawiały się na krymskich lotniskach, ale najwyraźniej dopiero teraz przebazowano je na stałe. Przed rosyjską aneksją baza w Belbek była najważniejszą na Krymie. Ukraińcy utrzymywali tam brygadę lotnictwa wyposażoną w myśliwce Mig-29. Z powodu braku pieniędzy z około 40 maszyn do lotu zdatnych było kilka. Wszystkie wpadły w ręce Rosjan. Po aneksji większość została oddanych Ukraińcom.

Teraz w miejsce starych ukraińskich Migów-29 Rosjanie przysyłają jedne ze swoich najnowocześniejszych maszyn, Su-30. Według wcześniejszych zapowiedzi ma ich być na Krymie 20.

Su-30 to dwumiejscowe myśliwce dalekiego zasięgu, będące modyfikacją starszych Su-27. Wyprodukowano ich już około pół tysiąca, ale w większości na eksport. Rosjanie mają około 30 egzemplarzy. Setka kolejnych Su-30 została zamówiona i trwa produkcja pierwszych z nich.

NITKA znów wykorzystywana

Równolegle do ponownego "zaludniana" bazy Belbek, Rosjanie reaktywowali również leżącą kilkadziesiąt kilometrów dalej na północ bazę w Nowofedorowce. To wyspecjalizowane lotnisko przeznaczone dla lotnictwa morskiego. W czasach ZSRR zbudowano tam unikalną konstrukcję o nazwie NITKA, będącą pełnowymiarową kopią pokładu lotniskowca Admirał Kuzniecow, mogącą nawet symulować przechylanie się okrętu.

Po rozpadzie ZSRR Rosja przez wiele lat wynajmowała NITKE od Ukraińców, którzy nie znaleźli dla niej zastosowania. Po tym, jak Kijów za rządów polityków "pomarańczowej rewolucji" próbował wykorzystywać bazę do nacisków na Kreml, Rosjanie rozpoczęli budowę analogicznej bazy w Jejsku nad Morzem Azowskim, na wschód od Krymu. Obecnie jest wykańczana i przechodzi wstępne próby.

Wobec tego przyszłość NITKI nie jest jasna. Nie wiadomo, czy Rosjanie będą chcieli ją remontować i wykorzystywać na dłuższą metę. W ostatnich dniach pojawiły się tam myśliwce Su-33 i samoloty szturmowe Su-25 UTG, czyli przystosowane do bazowania na lotniskowcach Su-27 oraz specjalna wersja szkoleniowa Su-25.

Su-25 UTG w bazie Nowofedorowka. Na takich maszynach zaczynają szkolenie piloci lotnictwa morskiegoIgor Bubin | Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Autor: mk//plw / Źródło: tvn24.pl, RIA Novosti

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Aleksander Markin

Tagi:
Raporty: