Nowy prezydent przeciwko generałom i sądowi. Wojskowi obradują

Aktualizacja:

Prezydent Egiptu Mohammed Mursi nakazał ponowne wznowienie obrad parlamentu miesiąc po tym, jak na mocy decyzji sądu został on rozwiązany, ponieważ został wybrany niekonstytucyjnie. W reakcji na prezydencki dekret zebrała się Najwyższa Rada Wojskowa.

Mohammed Mursi, nowo wybrany prezydent, którego ugrupowanie Bractwo Muzułmańskie zdobyło większość miejsc w parlamencie zapowiedział, że powinien on wznowić obrady do czasu, kiedy będą mogły odbyć się nowe wybory.

Jak podaje egipska agencja prasowa MENA, nowe wybory odbędą się w ciągu 60 dni od chwili zatwierdzenia nowej konstytucji. Associated Press napisała tymczasem, iż nie spodziewa się, aby konstytucja była gotowa przed końcem bieżącego roku.

Wybory niezgodne z konstytucją

Niespełna miesiąc wcześniej, 14 czerwca, Sąd Konstytucyjny Egiptu uznał jednak, że obecny parlament został wybrany niezgodnie z konstytucją, i zakwestionował jego skład. Przewodniczący Sądu Faruk Soltan powiedział, że niższa izba musi zostać rozwiązana i odbędą się nowe wybory. Zatwierdziła to Najwyższa Rada Wojskowa. Parlamentarzyści, a zwłaszcza konserwatywne Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się prezydent Mursi, uznali decyzję Sądu za nielegalną.

Wojsko formalnie przekazało władzę Mursiemu 30 czerwca, utrzymało jednak w swych rękach kompetencje ustawodawcze. Niedzielna decyzja Mursiego to zdaniem analityków przywoływanych przez BBC wyzwanie rzucone armii.

Według agencji MENA, Najwyższa Rada Wojskowa zwołała nadzwyczajne posiedzenie, by generałowie mogli "przestudiować i przedyskutować następstwa decyzji prezydenta Mursiego o ponownym zwołaniu parlamentu". Spotkaniu przewodniczył szef rady, marszałek Husejn Tantawi.

Większość dla Bractwa

W wyniku zakończonych w styczniu wieloetapowych wyborów do Zgromadzenia Ludowego prawie połowę miejsc zdobyła umiarkowanie islamistyczna Partia Wolności i Sprawiedliwości (FJP) utworzona 30 kwietnia 2011 r. przez Bractwo Muzułmańskie.

Prawie jedną czwartą miejsc uzyskali skrajni islamiści z partii Nur. Na trzecim miejscu uplasowała się partia Wafd, a na czwartym koalicja laicka pod nazwą Blok Egipski.

Autor: AB, pk/mtom / Źródło: BBC News