Opozycja triumfuje w Nigerii. Klęska prezydenta Goodlucka Jonathana


Kandydat opozycji Muhammadu Buhari zwyciężył w wyborach prezydenckich w Nigerii, pokonując urzędującego prezydenta Goodlucka Jonathana.

Buhari uzyskał 15,4 mln głosów, ponad dwa miliony więcej niż Jonathan. Wyniki ze wszystkich 36 nigeryjskich stanów podsumowała agencja Reutera.

Muhammad Buhari startował z ramienia Kongresu Powszechnego Postępu (APC). W latach 1983-1985 był już głową nigeryjskiego państwa, wówczas urząd ten zdobył jednak w wyniku zamachu stanu.

- Prezydent Goodluck Jonathan zadzwonił już do Buhariego i pogratulował mu wyborczego zwycięstwa - poinformował rzecznik partii APC, Lai Mohammed.

- Myślę, że Jonathan uznał swoją porażkę. Zawsze istnieje obawa, że przegrany nie uzna wyników wyborów, ale Jonathan potrafił się na to zdobyć. Poziom napięcia bardzo szybko opadnie - dodał rzecznik.

Przełożone wybory

Wybory prezydenckie i parlamentarne w Nigerii pierwotnie miały się odbyć 14 lutego, ale ze względów bezpieczeństwa, głównie groźby ataków ze strony Boko Haram, zostały przełożone na 28 marca. Wybory szefa państwa w tym najludniejszym kraju Afryki oceniane są jako najważniejsze wydarzenie polityczne 2015 roku na tym kontynencie.

Jeszcze przed ogłoszeniem wyniku wyborów we wtorek wieczorem Waszyngton ogłosił, że USA będą współpracować z każdym demokratycznie wybranym prezydentem Nigerii. Międzynarodowi obserwatorzy ocenili pozytywnie przebieg wyborów prezydenckich i parlamentarnych w Nigerii mimo problemów technicznych, protestów i aktów przemocy oraz ataków dżihadystów z ugrupowania Boko Haram.

Autor: mm\mtom / Źródło: reuters, pap

Raporty: