Wiceprezydent USA: Stany zaangażowane w obronę Europy Wschodniej


Nasi sojusznicy we wschodniej Europie mogą być pewni, że USA ich wspierają - oświadczył w niedzielę przebywający z wizytą w Estonii wiceprezydent USA Mike Pence. Z Tallinna Pence uda się do Gruzji oraz Czarnogóry.

- USA są zaangażowane w NATO oraz kwestię wspólnej obrony - zapewnił Mike Pence. - Mój przekaz jest bardzo, bardzo prosty. Nasza polityka to "Ameryka przede wszystkim (America first)", a nie "Ameryka sama" - zaznaczył.

"Amerykanie stoją ramię w ramię z sojusznikami w wolności"

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych podkreślił również, że premier Estonii Juri Ratas powiedział mu podczas spotkania, jak ważne było to, że USA nigdy nie uznawały państw bałtyckich za część Związku Radzieckiego. - Jesteśmy dzisiaj z nimi jako wolnymi i niepodległymi państwami. Prezydent Trump chciał, żebym jasno powiedział państwom bałtyckim, naszym pozostałym sojusznikom w regionie oraz całemu światu, że Amerykanie stoją ramię w ramię z sojusznikami w wolności - oświadczył.

Agencja dpa wskazuje, że Ratasowi zależało głównie na zwiększeniu amerykańskiej pomocy militarnej na wschodniej flance NATO oraz dostarczeniu systemu obrony powietrznej, w tym rozmieszczeniu pocisków przeciwlotniczych w krajach bałtyckich. Na Twitterze Pence oświadczył, że z premierem Estonii "dyskutował na temat partnerstwa amerykańsko-estońskiego oraz programu estońskiej prezydencji w UE".

Ostatnim punktem wizyty - najmłodszy członek NATO

W poniedziałek Pence ma się spotkać z prezydentami Estonii, Łotwy oraz Litwy, później tego dnia pojedzie do Tbilisi, gdzie zamierza spotkać się z prezydentem Gruzji Giorgim Margwelaszwilim i odwiedzić amerykańskie wojska uczestniczące w ćwiczeniach "Noble Partner". Ostatnim etapem podróży będzie wizyta w Czarnogórze, która w czerwcu wstąpiła do NATO.

Autor: pqv//now / Źródło: PAP