"To uderzy w rodzinę królewską". Księżna Diana o depresji, bulimii, seksie z Karolem


Była uwielbiana. Wszędzie, gdzie się pojawiła, wzbudzała zachwyt. Księżna Diana była nazywana królową ludzkich serc. 31 sierpnia minie 20 lat od jej tragicznej śmierci. Znów trafiła na czołówki gazet, za sprawą kontrowersyjnego filmu o jej życiu. Materiał programu "Polska i Świat".

Dla wielu Brytyjczyków księżna Diana wciąż jest niezastąpiona. "Była niekwestionowaną boginią", "minęło tyle czasu, a wciąż za nią tęsknimy" - tak mówią o niej dwie dekady po jej śmierci. Teraz tragicznie zmarła księżna znów trafiła na czołówki gazet. W najbliższy weekend stacja Channel 4 wyemituje film dokumentalny o jej życiu, który zawiera nigdy wcześniej niepublikowane nagrania prywatnych rozmów Diany. Księżna ujawnia w nich intymne szczegóły związku z księciem Karolem.

20 taśm, 21 godzin rozmów

- To ważne, żeby ta historia została opowiedziana. Czekała na to 25 lat, bo tyle mniej więcej mają te taśmy - mówi były ochroniarz księżnej Ken Wharfe. Jako jeden z niewielu widział już film, brał także udział w jego przygotowaniu. Publikowane w dokumencie taśmy pochodzą z lat 1992-1993. Wówczas Dianę nagrywał jej trener głosu, który pomagał jej przygotowywać publiczne wystąpienia. To 20 taśm i łącznie 21 godzin rozmów.

Kłopoty małżeńskie, depresja, bulimia

- Trener zaczął nagrywać Dianę, by poprawić jej pewność siebie - tłumaczy biografka księżnej Penny Junor. - Powiedział jej, żeby opowiedziała mu historię swojego życia. I tak zrobiła. Z najdrobniejszymi szczegółami - dodała.

W nagrywanych rozmowach księżna mówiła o kłopotach małżeńskich, walce z depresją i bulimii, na którą cierpiała.

Jest fragment dotyczący seksu z księciem Karolem: "Instynkt mówił mi, że to jest dziwne. Z jego strony nigdy nie było jakichś wymagań w tej sprawie. Mniej więcej raz na trzy tygodnie (…). Wiem, że Karol widywał swoją kobietę Camillę przed tym, jak się pobraliśmy".

Są także zwierzenia dotyczące prób samobójczych, znane już z książkowych biografii Lady Di. "Byłam tak przygnębiona, że próbowałam podciąć sobie żyły zaledwie kilka tygodni po weselu" - wyznała księżna.

"To uderzy w rodzinę królewską"

- To uderzy w rodzinę królewską. Ale uderzy w ogóle w jej rodzinę - twierdzi ekspertka ds. monarchii brytyjskiej dr Wioletta Wilk-Reguła z Wyższej Szkoły Studiów Międzynarodowych w Łodzi.

Taśmy po śmierci księżnej trafiły do ich autora, który niedawno sprzedał je mediom. W Wielkiej Brytanii toczy się gorąca dyskusja, czy publikowanie intymnych prywatnych rozmów jest moralne. Bliscy księżnej bezskutecznie próbowali wstrzymać emisję filmu. - Diana jest wciąż znakomitym tematem właśnie do różnego rodzaju plotek, które wiadomo, że się sprzedadzą - skomentowała dr Wioletta Wilk-Reguła.

Rodzina królewska nie zabrała głosu w sprawie emisji dokumentu. W Pałacu Buckingham z okazji rocznicy śmierci Diany można natomiast obejrzeć wystawę poświęconą księżnej. Wśród eksponatów znalazło się między innymi jej biurko, rodzinne fotografie i rzeczy osobiste. A także kolekcja taśm muzycznych, zawierających utwory, których Diana lubiła słuchać.

Autor: azb//rzw / Źródło: tvn24