Klonowane mięso trafiło na brytyjskie stoły

 
W UE klonuje się coraz więcej zwierzątsxc.hu

Brytyjska Agencja ds. Żywności (FSA) poinformowała, że znalazła dowody, iż mięso pochodzące ze sklonowanej krowy rok temu trafiło na rynek i mogło znaleźć się na stołach Brytyjczyków. Prawdopodobnie zostało użyte do produkcji hamburgerów w Szkocji.

Przez dwa ostatnie dni agencja i przemysł rolniczy usilnie zaprzeczały wszelkim podejrzeniom, jakoby mięso lub mleko z klonowanego zwierzęcia kiedykolwiek znalazło się w handlu.

Dyskusja na temat klonowanej żywności rozpoczęła się, kiedy anonimowy brytyjski farmer - w wywiadzie dla amerykańskiej gazety - przyznał, że nielegalnie sprzedawał mleko pochodzące od cieląt sklonowanej krowy.

Rzecznik FSA poinformował wówczas, że agencja zablokowała w ubiegłym roku wejście na rynek mięsa dwóch byków narodzonych ze sklonowanych embrionów. Zapewniał też, że na brytyjski rynek nigdy nie trafiło ani mleko, ani mięso pochodzące ze sklonowanego bydła.

W środę FSA potwierdziła jednak, że mięso z drugiego zabitego byka jednak trafiło na rynek i mogło być spożywane przez ludzi.

Klonowane mięso - nielegalne

Zgodnie z przepisami FSA - instytucji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo brytyjskiej żywności - produkty pochodzące ze sklonowanych zwierząt lub ich potomstwa są nielegalne.

Wprawdzie w opinii większości naukowców nie ma dowodów na to, że żywność pochodząca od klonów jest groźna dla ludzkiego zdrowia, to jednak obawy społeczne są silniejsze i produkty z klonowanych zwierząt nie są dopuszczane na rynek.

Zwolennicy klonowania przekonują, że zastosowanie tej metody w masowej skali i "powielanie" najlepszych sztuk zwierząt może być sposobem na produkcję wysokiej jakości mięsa, czy też uzyskanie szczególnie wydajnych krów mlecznych.

Źródło: telegraph.co.uk, bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu