Kim Dzong Un: całe terytorium USA w naszym zasięgu


Władze Korei Północnej potwierdziły w sobotę, że przeprowadziły dzień wcześniej drugą próbę międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM). Jak podała agencja prasowa KCNA, próba zakończyła się sukcesem. Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un oświadczył, że w zasięgu Pjongjangu jest "całe terytorium Stanów Zjednoczonych".

Według Pjongjangu unowocześnioną wersję pocisku Hwasong-14 wystrzelono na rozkaz Kim Dzong Una. Przywódca KRLD obserwował przebieg próby i po jej zakończeniu wyraził swoją "wielką satysfakcję".

Coraz wyżej i dalej

"Próba po raz kolejny potwierdziła niezawodność systemu ICBM, pokazała zdolność jego uruchomienia z zaskoczenia w każdym miejscu i o każdej porze oraz jasno udowodniła, że w zasięgu pocisków jest całe terytorium Stanów Zjednoczonych, powiedział z dumą Kim" - odnotowuje słowa północnokoreańskiego przywódcy oficjalna agencja KCNA.

Według agencji rakieta przeleciała 998 kilometrów, osiągając maksymalną wysokość blisko 3725 kilometrów. Jej lot trwał 47 minut. Rakieta spadła do morza w pobliżu Japonii. Pierwszą udaną próbę ICBM Korea Północna przeprowadziła 4 lipca, w dniu święta narodowego Stanów Zjednoczonych. Pocisk przeleciał wtedy 933 km i osiągnął wysokość 2,8 tysięcy kilometrów podczas lotu, który trwał 39 minut. Piątkową próbę potępił między innymi prezydent USA Donald Trump, określając ją jako "lekkomyślną" i "niebezpieczną". Zapewnił, że Stany Zjednoczone podejmą wszelkie niezbędne działania, aby zapewnić bezpieczeństwo Ameryce i jej sojusznikom w regionie

Autor: kg/tr / Źródło: PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: