Kijów zarządza ewakuację z Krymu

[object Object]
Ukraina nie kontroluje już KrymuTVN 24
wideo 2/24

Ukraińskie wojsko otrzymało rozkaz wycofania się z Krymu - podaje agencja Reutera, cytując pełniącego obowiązki prezydenta Ołeksandra Turczynowa. W niedzielę minister obrony Ihor Teniuch informował, że rząd rozważa taką możliwość. Ukraińskie jednostki wojskowe na półwyspie i tak przestały już faktycznie istnieć.

Dotychczas nie są znane szczegóły decyzji o wycofaniu się z Krymu. Nie wiadomo, jak będzie zorganizowana, ani kiedy się rozpocznie. - Podjęto ją z powodu zagrożenia ze strony rosyjskiego wojska dla życia ukraińskich żołnierzy i ich rodzin - poinformował Turczynow.

W niedzielnym oświadczeniu Teniucha, zamieszczonym na stronie ministerstwa obrony, informowano, że priorytet w ewakuacji mają mieć rodziny wojskowych.

Jednocześnie Teniuch zapewniał, że wbrew "błędnym informacjom rozsiewanym przez media", żołnierzom ukraińskim na Krymie nie brakuje żywności czy wody.

Unikanie trudnego problemu

Decyzja o ewakuacji oddziałów z zajętego przez Rosjan półwyspu jest już mocno spóźniona. Ukraińskie jednostki na Krymie zostały przejęte przez rosyjskie wojsko siłą, lub wydane im przez samych ukraińskich wojskowych, którzy zdecydowali zmienić barwy.

Jak powiedział w TVN24 Władysław Kajczenko, oficer z jednostki przeciwlotniczej w Eupatorii, w jego ocenie wiernych Ukrainie pozostało tylko około 20 procent żołnierzy. Wielu decydowało się na to ze względu na rodziny, które żyją z nimi od lat na Krymie.

Kijów nie chciał oficjalnie wycofywać żołnierzy z półwyspu, bowiem oznacza to pośrednio przyznanie się do utracenia go na rzecz Rosji. Rosjanie postawili jednak Ukraińców przed faktami dokonanymi, przejmując wszystkie bazy. W obecnej sytuacji Kijów może tylko próbować z godnością wycofać żołnierzy.

Sytuację komplikuje to, że jak twierdzą sami wojskowi, mają poważne problemy w kontaktach z Kijowem i nie otrzymują jasnych rozkazów. Władze centralne dotychczas nakazywały im trwać na stanowiskach i nazywały bohaterami. Nie miały jednak możliwości przyjścia im z pomocą. Od wielu dni nie potrafiły też podjąć jasnej decyzji co dalej.

[object Object]
Rosja została pozbawiona prawa głosu w Zgromadzeniu Parlamentarnym po aneksji Krymu. Nagranie archiwalne: podpisanie umowy o przyłączeniu półwyspu do Federacji Rosyjskiej Reuters Archive
wideo 2/25

Autor: mk\mtom / Źródło: tvn24.pl, Reuters

Tagi:
Raporty: