Izraelski nalot na Strefę Gazy. Zginęło dwóch Palestyńczyków


Dwóch Palestyńczyków poniosło śmierć w rezultacie ataku lotnictwa izraelskeigo na Strefę Gazy niedaleko domu byłego szefa rządu Strefy Ismaila Hanijego - poinformowały w nocy z piątku na sobotę źródła medyczne. Informację potwierdził Izrael.

- Szczątki dwóch męczenników zabitych w rezultacie syjonistycznego ataku na samochód zostały przewiezione do szpitala Al-Szifa w Gazie - poinformował rzecznik służb ratunkowych Strefy Gazy Aszraf al-Kudra.

Napięcie wzrosło

Według świadków, izraelskie samoloty zniszczyły samochód w obozie uchodźców Szati, w pobliżu domu Hanijego.

Armia izraelska potwierdziła fakt dokonania nalotu, podkreślając w komunikacie, że dwaj zabici mężczyźni, w wieku 29 i 24 lat, "brali udział w atakach rakietowych na Izrael w ubiegłym tygodniu".

Według komunikatu, przygotowywali on "dalsze ataki na Izrael i jego obywateli".

Minister obrony Izraela Mosze Jaalon zapowiedział, że Izrael będzie "zdecydowanie reagował na wszelkie ataki na swoje terytorium i swoich obywateli".

Napięcie w rejonie granicy Izraela ze Strefą Gazy wzrosło po uprowadzeniu 12 czerwca trzech młodych Izraelczyków na południu Zachodniego Brzegu (Cisjordanii). Armia izraelska rozpoczęła tam zakrojoną na szeroką skalę poszukiwania uprowadzonych. Podczas tej operacji 5 Palestyńczyków poniosło śmierć a prawie 400 zostało zatrzymanych.

Autor: kris//rzw / Źródło: PAP