Nowe węgierskie przepisy o imigracji mogą zmienić "bałkański szlak"


Serbska policja przewiduje, że z chwilą wejścia w życie nowej węgierskiej ustawy o nielegalnej imigracji "bałkański szlak", którym uchodźcy z Bliskiego Wschodu starają się dotrzeć do krajów Unii Europejskiej, zmieni się i poprowadzi przez Albanię i Bułgarię.

Taki rozwój sytuacji przewiduje wysoki oficer serbskiej policji granicznej Mitar Djuraszković, który wystąpił w piątek w belgradzkiej publicznej TV.

Zmieni się trasa wędrówki

Węgierski parlament uchwalił w piątek nową ustawę, która przewiduje karę do pięciu lat więzienia za nielegalne przekroczenie granicy z bronią w ręku bądź gdy przekroczenie linii granicznej łączy się z uszkodzeniem muru wzniesionego na granicy z Serbią. Nowe regulacje prawne będą obowiązywać od 15 września. Rząd węgierski chce zahamować masowy napływ cudzoziemców, którymi są w większości uchodźcy z krajów objętych konfliktami wojennymi na Bliskim Wschodzie.

Djuraszković ocenił, że jeśli imigranci w obawie przed więzieniem będą teraz unikali Węgier, trasy ich exodusu na Zachód poprowadzą przez Bułgarię, Grecję i Albanię.

Przez terytorium Serbii przewędrowało tylko w tym roku ponad 115 tys. uchodźców. Większość dotarła tam przez Macedonię, aby zmierzać dalej przez terytorium Węgier.

Autor: kg//rzw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: