Fried: będzie silna odpowiedź na kolejne agresywne kroki Rosji

"Są obawy dotyczące nowych ataków"
"Są obawy dotyczące nowych ataków"
TVN24 Biznes i Świat
Fried: na agresywne działania Rosjo będzie silna odpowiedźTVN24 Biznes i Świat

- Są obawy dotyczące nowych ataków, musimy być przygotowani na wszystkie możliwości - tak o sytuacji na wschodzie Ukrainy mówił podsekretarz stanu USA Daniel Fried w programie "Świat" w TVN24 Biznes i Świat. Wysoki rangą dyplomata, odpowiadający w administracji amerykańskiej za politykę sankcji wobec Rosji, zapewnił, że Zachód musi być przygotowany na zwiększenie nacisku, gdyby Rosja podjęła agresywne działania.

Niestety, jak zauważył amerykański polityk, prawdą jest że następuje narastanie potencjału zbrojnego zarówno w Donbasie, jak i na granicy rosyjsko-ukraińskiej. - Są obawy dotyczące nowych ataków, musimy być przygotowani na wszystkie możliwości - przyznał Fried.

Silna odpowiedź na agresję

Dlatego Zachód musi być gotowy na zwiększenie nacisku na Rosję, choćby poprzez nałożenie nowych sankcji, jeśli dojdzie do wznowienia agresywnych działań na wschodzie Ukrainy, czy to będzie atak na Mariupol, czy na inne miejsca. - Jakiekolwiek ruchy rosyjskich wojsk spotkają się z silną odpowiedzią - zapewnił Fried. - Musimy być przygotowani na zwiększenie nacisku, gdyby Rosja podjęła agresywne działania na szerszą skalę - podkreślił dyplomata.

Obecnie sposobem na wyjście z tego kryzysu, który Rosja zapoczątkowała agresją na Ukrainę jest wdrożenie porozumień mińskich negocjowanych z Rosją i Ukrainą z pomocą Francji i Niemiec - powiedział amerykański dyplomata. - My, Stany Zjednoczone, ale także Europa, powiedzieliśmy już wielokrotnie, że jeśli zapisy umów mińskich zostaną wypełnione, wtedy zaczniemy szybko usuwać sankcje. Takie jest nasze stanowisko - podkreślił gość Jolanty Pieńkowskiej w programie "Świat".

Fried: realizować Mińsk-2

- Chciałbym być w takiej sytuacji, gdy Rosja wypełnia postanowienia z Mińska i zaczynamy wycofywać sankcje. Nie jesteśmy jeszcze w tym punkcie - stwierdził Fried.

Dodał, że jeśli postanowienia mińskie nie zostaną wdrożone do końca roku, to otworzy się droga do nowych sankcji. - Europa na szczęście jest bardziej zjednoczona i bardziej skoncentrowana, niż wielu uważało. Europa wdrożyła i utrzymuje sankcje - podkreślił Fried, pytany o solidarność Zachodu w tej kwestii.

- Prowadzimy bliskie rozmowy z UE. To są konsultacje. To nie są tylko amerykańskie pomysły, pracujemy wspólnie - zaznaczył podsekretarz stanu. Stwierdził, że choć spadek cen ropy też miał znaczący wpływ, to sankcje też spełniają swoją rolę.

Polski przykład dla Ukrainy

Daniel Fried mówił też o wyzwaniach, jakie stoją przed Ukrainą. - To, co my możemy zrobić, to dać im czas i miejsce, by mogli się zreformować. Ukraina ma te same problemy, co Polska w 1989 i na początku lat 90-tych. To minus i wielki plus. W 1989 roku nikt nie wiedział, czy to możliwe, by transformacja się udała. Dziś to możliwe. Ukraina może popatrzeć na Polskę i zobaczyć, że jej się udało - powiedział gość programu.

- Możliwe, że Ukraina wejdzie na ścieżkę reform. a Krym pozostanie pod okupacją na jakiś czas - przyznał Fried. I przypomniał, że kiedy ZSRR okupował państwa bałtyckie, zawsze słyszał, że miało to trwać "na zawsze". A jednak ZSRR upadł w końcu, a kraje bałtyckie odzyskały niepodległość.

Autor: //gak / Źródło: TVN24 Biznes i Świat

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat

Tagi:
Raporty: