Europol prosi internautów o pomoc w namierzeniu pedofilów

[object Object]
Na nagraniu jedna z antypedofilskich akcji EuropoluPolicia Nacional
wideo 2/3

Europol uruchomił nową stronę internetową, na której prezentuje przedmioty codziennego użytku dostrzeżone na dalszym planie nagrań z dziecięcą pornografią. Te przedmioty mogą być pomocną wskazówką dla śledczych, którzy próbują schwytać pedofilów.

W czwartek Europol opublikował w internecie zdjęcia niektórych z tych potencjalnych wskazówek, np. butelek z szamponem, opakowań po papierosach, toreb na zakupy czy wzorów na tapecie.

Fotografie umieszczono na stronie "STOP CHILD ABUSE – TRACE AN OBJECT" (Powstrzymaj wykorzystywanie dzieci - wyśledź przedmiot). Mogą one pomóc policjantom z całego świata odnaleźć i uratować dzieci, którą padają ofiarami pedofilów.

Istotne wskazówki dla śledczych

- W wielu przypadkach przełom nastąpił dzięki zidentyfikowaniu przedmiotów na dalszym planie zdjęcia, które stanowiły istotną wskazówkę dla śledczych - oświadczył szef Europolu Rob Wainwright. Tymi ważnymi wskazówkami mogą być np. konkretne nadruki na ubraniach dla dzieci czy zdjęcie zaśnieżonego podwórka widocznego przez okno.

- Na tych nagraniach wideo chcemy zidentyfikować konkretne elementy, które mogą być charakterystyczne dla jednego regionu świata, kraju, miasta czy miejscowości - podkreślił szef europejskiego centrum do walki z cyberprzestępczością (EC3) Steven Wilson. Centrum działa w ramach Europolu.

Europol opublikował zdjęcia przedmiotów codziennego użytku dostrzeżonych na dalszym planie nagrań z dziecięcą pornografią

Wilson zaapelował do internautów, aby odwiedzali stronę Europolu i zgłaszali, jeśli uda im się zidentyfikować któryś z przedmiotów. Można to zrobić anonimowo.

Po ustaleniu, z jakiego kraju pochodzi dany obiekt, Europol rozpocznie współpracę z lokalną policją, co może doprowadzić do ustalenia tożsamości ofiary i zatrzymania winnego. Co pewien czas na stronie będą pojawiać się nowe zdjęcia.

Rośnie liczba materiałów pedofilskich

W ubiegłym roku Europol ostrzegał, że w internecie rośnie liczba materiałów pedofilskich i tzw. revenge porn, czyli materiałów umieszczanych bez zgody przedstawianych osób, np. przez byłych partnerów. Przestępcy i pedofile często korzystają z tzw. ukrytej sieci (Dark Web), aby anonimowo rozpowszechniać w internecie zdjęcia i nagrania z dziecięcą pornografią.

- Ten projekt ma na celu wykorzystanie globalnego zasięgu internetu i pozwolić internautom na wzięcie udziału w tym dochodzeniu oraz odegranie prawdziwej roli w zapobieganiu wykorzystywaniu dzieci na świecie - podkreślił Wainwright.

Autor: arw\mtom / Źródło: PAP