Policjanci zastrzeleni w radiowozach. Podejrzany trafił do aresztu


Policja z Des Moines, stolicy stanu Iowa na północy USA, podała, że dwaj policjanci zostali zastrzeleni w nocy z wtorku na środę czasu lokalnego w dwóch oddzielnych atakach wyglądających na zasadzki. Po kilku godzinach zatrzymano w tej sprawie 46-letniego mężczyznę.

Jak podaje agencja Associated Press, policjanci z Des Moines około godz. 1. w nocy zareagowali na zgłoszenie w sprawie strzelaniny w Urbandale, na przedmieściach Des Moines. Na miejscu znaleźli zastrzelonego funkcjonariusza z wydziału policji w Urbandale.

Po około dwudziestu minutach w Des Moines znaleziono drugiego zastrzelonego policjanta. AP precyzuje, że obaj funkcjonariusze zostali zabici, gdy siedzieli w swych wozach patrolowych. Świadkowie twierdzą, że jeden z samochodów miał trzy dziury po pociskach.

Zatrzymano 46-latka

W sprawie zatrzymano po kilku godzinach 46-letniego Scotta Michaela Greena. Podejrzewany o zastrzelenie dwóch policjantów mężczyzna trafił do aresztu, poinformowała rzeczniczka policji w Urbandale.

Motywy działania napastnika pozostają nieznane. Jak informuje agencja Reutera, miesiąc temu w internecie zamieszczone zostało nagranie mężczyzny przedstawiającego się jako Scott Green. Na nagraniu tym mężczyzna ma kłócić się z policją i twierdzić, że został napadnięty. Reuters podkreśla jednak, że nie był w stanie potwierdzić, że autorem nagrania jest ta sama osoba, która została w środę zatrzymana ws. zastrzelenia dwóch policjantów.

Agencja Reutera przypomina, że od początku roku na służbie zgineło już 50 amerykańskich policjantów. Siedem miesięcy przed środową strzelaniną dwóch policjantów z Des Moines straciło życie po tym, jak w ich radiowóz uderzył inny pojazd prowadzony przez pijanego kierowcę.

Strzelanina miała miejsce w Des Moines w amerykańskim stanie IowaGoogle Maps

Autor: kło,mm/adso,mtom / Źródło: PAP, Reuters