Dennis Rodman leci do Pjongjangu. "Po prostu próbuję otworzyć drzwi"


Były zawodnik NBA Dennis Rodman znów leci do Korei Północnej. Na lotnisku w Pekinie powiedział dziennikarzom, że jego wizyta jest "prywatna". Wcześniej od tej podróży odciął się Departament Stanu USA.

Na lotnisku w stolicy Chin, skąd miał odlecieć do Pjongjangu, Rodman spotkał się z dziennikarzami. - Po prostu próbuję otworzyć drzwi - powiedział były sportowiec. - Moim celem jest właściwie rozeznanie się, czy mogę wciąż popularyzować sport w Korei Północnej, więc to główny cel - dodał.

Nie wiadomo, czy Rodman spotka się z przywódcą północnokoreańskiego państwa Kim Dzong Unem.

Wcześniej Rodman napisał na Twitterze: "Jestem z powrotem" i podziękował swojemu sponsorowi. Oświadczył także, że po powrocie z Korei Północnej "opowie o swojej misji".

Fan Donalda Trumpa

Napięcie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną wzrosło w ostatnim czasie ze względu na powtarzające się testy broni nuklearnej i pocisków oraz rozwijanie technologii przez Pjongjang, która miałaby w efekcie stanowić zagrożenie dla USA. Reżim Kim Dzong Una to jedno z największych wyzwań urzędującego od stycznia prezydenta Donalda Trumpa.

Rodman dwukrotnie wystąpił w telewizyjnym show Trumpa "Celebrity Apprentice", zanim ten został prezydentem USA. W czasie kampanii wyborczej były koszykarz chwalił go na Twitterze.

- Jestem dość pewien, że on [Trump - red.] jest szczęśliwy z tego, że jestem tutaj i próbuję osiągnąć coś, czego potrzebujemy razem - powiedział Rodman, pytany, czy rozmawiał z Trumpem.

Władze odcinają się od wizyty Rodmana

Podsekretarz stanu USA Thomas Shannon oświadczył, że Rodman podróżuje do Korei Północnej w celach prywatnych. - Wiemy o tej wizycie. Dobrze mu życzymy. Ale wystosowaliśmy ostrzeżenie dla Amerykanów i sugerujemy, by dla własnego bezpieczeństwa nie podróżować do Korei Północnej - powiedział Shannon na briefingu w Tokio po spotkaniu z doradcą japońskiego premiera.

W Korei przetrzymywanych jest czterech obywateli USA, między innymi 22-letni student Otto Warmbier, zatrzymany w styczniu 2016 roku i skazany na 15 lat obozu pracy za próbę kradzieży propagandowego baneru.

Rodman w wywiadzie dla telewizji CNN w 2014 roku nazwał Kim Dzong Una "niesamowitym dzieciakiem". Twierdził też, że jego podróże do Pjongjangu pomagają "otworzyć drzwi" izolowanemu krajowi.

Ofiara koreańskiej propagandy?

Rodman był publicznie wyśmiewany i krytykowany za swoje podróże do Korei Północnej, a niektórzy amerykańscy politycy twierdzili nawet, że jest zwykłą marionetką w rękach koreańskich propagandystów.

56-letni Dennis Rodman, znany jako "Robak", uważany jest za jednego z najlepszych zawodników defensywnych w historii NBA. Zasłynął także tatuażami, kolczykami i kolorowymi fryzurami.

Autor: pk\mtom / Źródło: Reuters