Ciało pisarki i jamnika w szambie. 34 lata dla jej partnera

Aktualizacja:
Helen Bailey miała 51 lat, mieszkała z partnerem w RoystonSouthwest News / Bulls

Partner brytyjskiej pisarki dla dzieci Helen Bailey został w środę skazany za jej zabójstwo. Ciało kobiety znaleziono w szambie. Morderstwo miało motyw finansowy.

Ciało 51-letniej Bailey oraz szkielet jej jamnika, Borysa, znaleziono w lipcu w małym szambie znajdującym się w garażu w ich wspólnym domu Royston. Policja w czasie przeszukania domu nie natrafiła na właz, bo partner pisarki Ian Stewart zasłonił go samochodem.

W trakcie orzekania wyroku w czwartek, sędzia prowadzący sprawę określił zbrodnię popełnioną przez oskarżonego mianem "odrażającej" i uznał go za "rzeczywiste zagrożenie dla kobiet, z którymi tworzy on związki".

Skazał go na 34 lata więzienia.

Zabójstwo i oszustwo

Swoją partnerkę Stewart zabił najprawdopodobniej 11 kwietnia ub. roku, zaś jej zaginięcie zgłosił kilka dni później. Zwłoki kobiety odnaleziono dopiero po trzech miesiącach.

Rodzinie i przyjaciołom Stewart powiedział, że kobieta zostawiła list, w którym twierdziła, że potrzebuje trochę czasu w samotności.

Londyński sąd uznał Iana Stewarta winnego popełnieniu zabójstwa, oszustwa, składania fałszywych zeznań i zapobiegania godnemu pochówkowi.

Po ogłoszeniu werdyktu policja oświadczyła, że przyjrzy się też bliżej śmierci pierwszej żony Stewarta z 2010 roku. Wówczas orzeczono, że kobieta zmarła niespodziewanie, ale z przyczyn naturalnych.

Pisarka zabita przez partnera

Bailey była znana w Wielkiej Brytanii dzięki serii powieści dla nastolatek. Od 2011 roku, kiedy na Karaibach utopił się jej mąż, prowadziła bloga.

Za pośrednictwem Facebooka poznała Stewarta, z którym zamieszkała. Mężczyznę uczyniła głównym spadkobiercą swojej fortuny.

Zdaniem prokuratury Steward na wiele miesięcy przed śmiercią Bailey faszerował ją swoimi lekami nasennymi, które miał dodawać do porannej jajecznicy. Pisarka była zaniepokojona pogarszającym się stanem zdrowia, w wyszukiwarce internetowej wpisywała frazę "nie mogę powstrzymać zasypiania", dzieliła się także swoimi niepokojem dot. wyboru partnera.

Prokurator oświadczył, że Stewart udusił Bailey poduszką, kiedy była odurzona. Jego celem było przejęcie wartego ponad 3,3 mln funtów majątku.

Prokurator Charles White oświadczył w sądzie, że Stewart "zamordował Helen, a potem prowadził cyniczną i podstępną farsę, przyglądając się, jak policja prowadzi daremne poszukiwania uznanej za zaginioną".

Para mieszkała w Royston
Para mieszkała w RoystonGoogle Earth

Autor: pk/adso / Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: Southwest News / Bulls