Były wiceprezydent Iranu skazany za korupcję

Rahimi (w środku) pełnił funkcję wiceprezydentaCancillería Ecuador

Były wiceprezydent Iranu Mohammad Reza Rahimi został w poniedziałek skazany na karę więzienia i grzywnę za korupcję - podała irańska agencja ISNA, powołując się na rzecznika ministerstwa sprawiedliwości Gholama Hosejna Mohseniego Ezeiego.

Rzecznik nie podał szczegółów, ale wyrok nie jest ostateczny.

65-letni obecnie Rahimi, przebywający za kaucją na wolności, był najważniejszym z 12 irańskich wiceprezydentów za czasów prezydenta Mahmuda Ahmadineżada w latach 2009-2013. Oskarżono go o kilka przypadków korupcji, ale Rahimi twierdził od początku, że jest niewinny.

Gubernator, potem wiceprezydent

Rahimiego skarżono również o utrzymywanie stosunków z irańskim miliarderem Babakiem Zandżanim, który odsiaduje karę więzienia za oszukanie władz w Teheranie w związku ze sprzedażą ropy mimo międzynarodowych sankcji. Zandżani miał zachować dla siebie 1,9 mld dolarów ze sprzedaży irańskiej ropy poprzez sieć swoich przedsiębiorstw.

Zandżani, którego majątek ocenia się na 13,5 mld dolarów, figuruje na liście ludzi objętych zachodnimi sankcjami za pomoc irańskim władzom w omijaniu embarga na ropę.

Zanim został pierwszym wiceprezydentem, Rahimi był gubernatorem irańskiego Kurdystanu, profesorem prawa na Uniwersytecie Islamskim Azad w Teheranie, trzecim z największych uniwersytetów świata.

"Przywódca korupcyjnego kręgu"

Oskarżenia o korupcję pojawiły się w 2010 roku, kiedy polityczni przeciwnicy Rahimiego zaczęli oskarżać go o udział w sprzeniewierzeniach. W 2012 roku wpływowy konserwatywny deputowany Elias Naderan nazwał Rahimiego "przywódcą korupcyjnego kręgu", a inny parlamentarzysta, Ali Motahari, wezwał wymiar sprawiedliwości do zajęcia się pierwszym wiceprezydentem.

Rahimi cztery lata temu powiedział, że Brytyjczycy są "bandą tępaków rządzonych przez mafię", a premierowi Wielkiej Brytanii Davidowi Cameronowi zarzucił głupotę i brak doświadczenia. Wiceprezydent gromił wówczas różne kraje popierające sankcje ONZ wobec Iranu w związku z jego programem nuklearnym. Australijczyków nazwał "bandą pastuchów", a o obywatelach Korei Południowej powiedział, że "powinno się ich bić po twarzy, dopóki się nie uczłowieczą". O Brytyjczykach mówił też, że "plądrowali świat przez ostatnie 500 lat".

Autor: pk//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Cancillería Ecuador