Były premier Izraela Ehud Olmert został w środę skazany na dodatkowy miesiąc więzienia za utrudnianie śledztwa. Olmert, uznany za winnego korupcji w okresie, gdy był burmistrzem Jerozolimy, spędzi za kratkami 19 miesięcy.
70-letni Olmert ma zacząć odbywanie kary 15 lutego.
Środowa decyzja sądu w Jerozolimie dotycząca dodatkowego miesiąca pozbawienia wolności, czterech miesięcy w zawieszeniu i grzywny w wysokości 50 tys. szekli (12,5 tys. dolarów) nie jest prawomocna. Adwokat Olmerta zastrzegł sobie możliwość złożenia apelacji.
Najnowszy wyrok dotyczy wywierania presji na długoletnią dyrektor biura Olmerta, Szulę Zaken, by nie zeznawała przeciwko niemu w kilku sprawach.
W marcu 2014 roku Olmert został skazany na 6 lat więzienia za przyjmowanie łapówek przy realizacji projektów budowlanych w latach 1993-2003, gdy był burmistrzem Jerozolimy. Pod koniec grudnia ub.r. Sąd Najwyższy Izraela zmniejszył politykowi karę do 18 miesięcy pozbawienia wolności.
Łapówki
Olmert, szef rządu Izraela w latach 2006-2009, będzie pierwszym premierem państwa żydowskiego, który trafi do zakładu karnego.
W innej sprawie korupcyjnej Olmert został skazany w maju br. na osiem miesięcy więzienia za przyjmowanie łapówek od biznesmena z USA Morrisa Talansky'ego. Według oskarżenia Olmert przyjął w sumie ponad 600 tys. dolarów od Talansky'ego, z czego co najmniej 150 tys. USD nielegalnie wykorzystał. Talansky - ortodoksyjny żyd z Long Island - zeznał, że pieniądze były wydawane na drogie cygara, podróże pierwszą klasą i luksusowe hotele. Jak podkreślał, nie otrzymał niczego w zamian.
Te sprawa wciąż toczy się w sądzie drugiej instancji. Sąd Najwyższy Izraela nie poinformował jeszcze, kiedy wyda decyzję w tej sprawie
Autor: pk//tka / Źródło: PAP