Protest brytyjskich muzułmanów na Downing Street

Muzułmanie protestowali przed siedzibą premiera przy Downing street nr 10 w Londynie Wikipedia

Tłum muzułmanów manifestował przed siedzibą premiera Wielkiej Brytanii przy Downing Street w Londynie. Protestowali przeciwko przedstawianiu wizerunku proroka Mahometa w rysunkach satyrycznych pisma "Charlie Hebdo".

W proteście wzięło udział co najmniej tysiąc protestujących muzułmanów.

Ziarno nienawiści

Protest został zorganizowany przez muzułmańską organizację Forum. Jej przedstawiciele uważają, że pismo „Charlie Hebdo" zasiało "ziarno nienawiści” i naruszyło stosunki społeczne. Na transparentach demonstrantów, wśród których było wiele dzieci, było m.in. hasło: „Charlie Hebdo - fabryka nadużyć”.

Zniewaga świętości

W czasie protestu rozdawano ulotki. Na jednej z nich można było przeczytać: „Niedawne karykatury przedstawiające proroka Mahometa w czasopiśmie 'Charlie Hebdo' pokazują, że rzeczy uważane ze święte są znieważane. Takie działania obrażają i prowokują muzułmanów na całym świecie. Zasiewają ziarno nienawiści i psują społeczny ład, podżegając do nienawiści.”

Chcą szacunku i pokoju

Forum dostarczyło do siedziby premiera petycję podpisaną przez 100 tys. brytyjskich muzułmanów, w której podkreślają oni, że większość wyznawców islamu na całym świecie żąda „globalnego szacunku”, a nie niszczenia ludzkiego życia. Organizacja wyraziła jednocześnie „głębokie ubolewanie” wobec ataku terrorystycznego w Paryżu, w którym doszło do masakry w redakcji Charlie Hebdo. Podkreśliła, że to „naruszenie prawa islamskiego”.

Autor: msz//rzw / Źródło: telegraph.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia