Brytyjczycy budują Następcę. Będzie pływał z ich arsenałem atomowym

Na pokładzie broni ostatecznej Jej Królewskiej Mości. Materiał "Faktów z zagranicy" TVN24 BiS z 23 stycznia
Na pokładzie broni ostatecznej Jej Królewskiej Mości. Materiał "Faktów z zagranicy" TVN24 BiS z 23 stycznia
TVN24 Biznes i Świat
Na pokładzie broni ostatecznej Jej Królewskiej Mości. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS z 23 styczniaTVN24 Biznes i Świat

Wielka Brytania zainaugurowała program budowy nowych atomowych okrętów podwodnych, które mają zastąpić obecne okręty klasy Vanguard w roli nosicieli rakiet balistycznych Trident i utrzymać w ten sposób dotychczasowy potencjał odstraszania nuklearnego.

Minister obrony Michael Fallon wziął udział w uroczystości cięcia pierwszych blach w stoczni koncernu BAE Systems w Barrow-in-Furness w hrabstwie Cumbria na północnym zachodzie Anglii, co oznacza rozpoczęcie budowy okrętów z serii określanej na razie jako Successor (Następca).

Wcześniej w tym roku brytyjski parlament zatwierdził rządowy plan odnowienia arsenału nuklearnego, a konkretnie zastąpienia czterema nowymi okrętami podwodnymi takiej samej liczby jednostek klasy Vanguard, przy czym nie przewiduje się rezygnacji ze stanowiących ich uzbrojenie nuklearnych pocisków balistycznych Trident. Pociski te są produkcji amerykańskiej, ale Wielka Brytania wyposaża je we własne bojowe głowice jądrowe. Program Successor zatrudnia obecnie ponad 2,6 tys. ludzi, w tym 1,8 tys. w BAE Systems - poinformował działający w branży zbrojeniowej koncern. Przewiduje się, że po pełnym rozwinięciu programu na początku następnej dekady będzie na jego rzecz pracować ponad 5 tys. osób. Pierwszy nowy okręt podwodny ma wejść do służby krótko po roku 2030. Umieszczone na okrętach podwodnych wielogłowicowe rakiety Trident stanowią od końca lat 90. całość brytyjskiego potencjału odstraszania nuklearnego.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: MoD | Will Haigh