Mark Shand, brat księżnej Kornwalii, małżonki brytyjskiego następcy tronu, księcia Karola, zmarł w szpitalu w Nowym Jorku w wyniku poważnego urazu głowy spowodowanego upadkiem. Miał 62 lata.
Księżna Kornwalii (Camilla Parker Bowles) i książę Karol wydali oświadczenie, w którym podkreślili, że są "zupełnie zdruzgotani tą tragiczną stratą".
Informacja o śmierci dotarła do księcia i księżnej podczas pobytu w Szkocji, gdzie przygotowują się do podróży do Kanady, która jest zaplanowana na maj.
Shand był prezesem organizacji charytatywnej Elephant Family, którą stworzył w 2002 roku. Działa ona na rzecz ochrony słoni. Napisał kilka książek, m.in. kilkukrotnie nagradzaną książkę "Królowa Słoni", na podstawie której nakręcono film dokumentalny.
Do Nowego Jorku przybył na aukcję charytatywną. Według mediów po tej aukcji poślizgnął się, gdy wyszedł na zewnątrz zapalić papierosa, upadł i uderzył głową o chodnik.
Today we have lost the head of our family. http://t.co/dfmZobeyoS— Elephant Family (@elephantfamily) kwiecień 23, 2014
Autor: kło/tr / Źródło: PAP, BBC News