Biały Dom bez kolacji z okazji końca ramadanu


Prezydent USA Donald Trump zerwał z liczącym niemal 20 lat zwyczajem wydawania kolacji w Białym Domu z okazji kończącego ramadan święta Id al-Fitr. Pierwsza takie przyjęcie zorganizowała Hillary Clinton za prezydentury swego męża Billa Clintona, nawiązując do zdarzenia, jakie miało miejsce za prezydentury Thomasa Jeffersona w 1805 roku - podają w poniedziałek media.

Według BBC sekretarz stanu USA Rex Tillerson odrzucił wniosek dotyczący zorganizowania przyjęcia w Białym Domu z okazji święta, które na Bliskim Wschodzie przypadało w niedzielę, a w Indiach, Pakistanie i Bangladeszu dzień później. Już maju agencja Reutera informowała, że Tillerson nie zgodził się z rekomendacją biura do spraw religijnych i spraw międzynarodowych w Departamencie Stanu, aby na koniec ramadanu wydać specjalną kolację.

Życzenia od prezydenta

Donald Trump wydał natomiast oświadczenie z okazji święta. "W imieniu narodu amerykańskiego wraz z Melanią składamy serdeczne życzenia muzułmanom, którzy obchodzą Id al-Fitr" - napisał.

"Podczas świętego miesiąca ramadanu muzułmanie w Stanach Zjednoczonych przyłączyli się do tych z całego świata, koncentrując się na aktach wiary i miłości. Teraz, obchodząc Id wraz z rodziną i przyjaciółmi, kontynuują tradycję pomagania sąsiadom i łamania się chlebem z ludźmi wszystkich profesji" - dodał. "W czasie tego święta musimy pamiętać o znaczeniu miłosierdzia, współczucia i życzliwości. Wraz z muzułmanami na całym świecie Stany Zjednoczone potwierdzają swoje zaangażowanie, by pozostać wiernymi tym wartościom" - napisał Trump, kończąc oświadczenie tradycyjnym muzułmańskim pozdrowieniem. Tillerson także opublikował komunikat z "najlepszymi życzeniami dla wszystkich muzułmanów obchodzących Id el-Fitr".

Zaniechany zwyczaj

Pierwsza prezydencka kolacja na koniec ramadanu odbyła się za prezydentury Thomasa Jeffersona w 1805 roku z okazji wizyty tunezyjskiego wysłannika. Tradycję zorganizowania takiej kolacji wznowiła w 1996 roku ówczesna pierwsza dama Hillary Clinton, a od 1999 roku takie przyjęcia na koniec ramadanu odbywały się już co roku. Uczestniczyli w nich prominentni przywódcy muzułmańscy, dyplomaci i przedstawiciele władz.

Autor: kg//rzw / Źródło: PAP