"Polska" senator przechodzi na emeryturę. Jest symbolem kobiet w Kongresie


Demokratyczna senator z Maryland Barbara Mikulski, wielka rzeczniczka interesów Polski w Stanach Zjednoczonych, ogłosiła w poniedziałek, że nie będzie ubiegać się o kolejny mandat i przejdzie w 2016 roku na emeryturę. Kim jest Mikulski i dlaczego jej kariera była ważna dla USA?

Mikulski została wybrana do Senatu w 1986 r. i była wtedy tylko jedną z dwóch zasiadających w nim kobiet. W 2012 roku zyskała tytuł najdłużej urzędującej kobiety w Senacie. 78-letnia Mikulski pobiła wtedy rekord ustanowiony przez republikańską senator Margaret Chase Smith.

W latach 80 i 90. ub. wieku Mikulski wsławiła się walką o zwiększenie liczby kobiet w Senacie, za co uzyskała honorowy tytuł Dziekana Kobiecego Senatu. W USA ma to swoją nazwę "efekt Mikulski". "Rokiem kobiet" nazwano wybory do Senatu w 1992 roku, kiedy to do izby wyższej amerykańskiego Kongresu dostało się pięć kobiet-senatorów. Powtarzały one, że zainspirowała ich właśnie Mikulski.

- W Senacie nie było kobiet, ale senator Mikulski to zmieniła - stwierdziła w rozmowie z magazynem "Time" senator Barbara Boxer, która także odchodzi na emeryturę w 2016 roku. - Dla kobiet w Senacie zawsze będzie liderką, kobietą, która otworzyła drzwi Senatu na tyle szeroko, by kobiety Ameryki mogły wejść - dodała.

Nie będzie szóstej kadencji

78-letnia Mikulski tłumaczyła w poniedziałek, że kolejne dwa lata chce spędzić na pracy w Senacie na rzecz mieszkańców stanu Maryland, a nie na zabiegach o reelekcję w 2016 roku. - Nie będę ubiegać się o mandat senatora na szóstą kadencję, bo chcę 120 proc. energii i czasu, jaki mi pozostał, skoncentrować na was i waszej przyszłości. Zawsze chodziło o was, a nie o mnie. Na tym według moich standardów polega praca senatora - powiedziała Mikulski.

Spodnie w Senacie

Mikulski powinna zostać zapamiętana za spopularyzowanie w Senacie... spodni. Razem z senator Nancy Kassenbaum w 1993 roku w pewien weekend pojawiły się ubrane w spodnie. - Senatorowie musieli przejrzeć kodeks i sprawdzić, czy nie łamiemy prawa - powiedziała Mikulski w rozmowie z CNN. - Przyszłam tamtego dnia [ubrana w spodnie - red.] i wydawało mi się, że stąpam po Księżycu. To wywołało duże poruszenie - powiedziała.

Najstarsza stażem kobieta-senator w USA

Senator Mikulski, prawnuczka imigrantów z Polski, nim dostała się do Senatu, zasiadała w Izbie Reprezentantów.

W maju 2010 roku, z inicjatywy właśnie Mikulski i Ricka Santorum Senat przyjął poprawkę do ustawy imigracyjnej, która umożliwia włączenie Polski do programu ruchu bezwizowego.

Mikulski jest też współprzewodniczącą powstałej w 2012 roku grupy parlamentarnej ds. Polski. Za swoje działania na rzecz Polski została uhonorowana w 2013 roku Orderem Odrodzenia Polski.

Podczas uroczystości w Belwederze w sierpniu 2013 roku senator Mikulski mówiła, że przyjmuje odznaczenie od polskiego prezydenta nie tylko w swoim imieniu, ale także w imieniu swojej rodziny, która wychowała ją ze świadomością polskich korzeni. - Przyjmuję to odznaczenie także w imieniu Stanów Zjednoczonych, które dały mojej rodzinie nowy dom i nowe szanse" - powiedziała. Mikulski przypomniała, że jej prababka przybyła do USA w 1886 r. - A w 1986 r., sto lat później, ja zostałam wybrana do amerykańskiego Senatu - podkreśliła. Jak oceniła, to pokazuje, że Stany Zjednoczone to kraj, który daje ludziom nadzieje i wielkie możliwości.

Autor: pk,kło\mtom / Źródło: Time, Washington Post, PAP