Wakacje się kończą, afera taśmowa niewyjaśniona. "Życie jest życiem i czasem stawia opór"

Aktualizacja:
 "Afera podłuchowa nie zostanie wyjaśniona przed końcem wakacji"
"Afera podłuchowa nie zostanie wyjaśniona przed końcem wakacji"
tvn24
Kidawa-Błońska mówi, że oczekuje szybkiego wyjaśnienia sprawytvn24

- Bardzo bym chciała, aby afera podsłuchowa została wyjaśniona przed końcem wakacji, ale widać, że tak się nie stanie - powiedziała rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa Błońska. - Nie ma szans, aby te czynności śledczych zakończyły się w ciągu tygodnia - poinformowała z kolei rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur.

Rzeczniczka rządu podkreśliła na konferencji prasowej, że oczekuje szybkiego wyjaśnienia sprawy.

Dodała, że bardzo chciałaby, aby sprawa wyjaśniła się przed końcem wakacji, ale - jak zastrzegła - tak się nie stanie.

- To prokuratorzy narzucają tempo. Widocznie nie są w stanie zakończyć tego w szybkim czasie - powiedziała Kidawa-Błońska. - Staramy się, by sprawy były wyjaśniane jak najszybciej, ale życie jest życiem i czasami stawia nam opór - dodała.

O tym, że śledztwo powinno się zakończyć w wakacje, mówił m.in. minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Podkreślał, że przekroczenie tego terminu byłoby złe dla państwa i dla służb.

ABW: Falenta kłamie

Rzeczniczka rządu pytana była o ostatnie medialne wypowiedzi podejrzanego w śledztwie biznesmena Marka Falenty, który oświadczył, że już jakiś czas temu miał ostrzegać służby specjalne przed podsłuchami. - Bardzo bym chciała, by prokuratura to jak najszybciej wyjaśniła, bo w ten sposób możemy paraliżować nasze życie, przez takie oszczerstwa czy spekulacje - mówiła rzeczniczka.

Także zdaniem ABW słowa Falenty nie są wiarygodne. - To są kłamstwa - powiedział w rozmowie z TVN24 Maciej Karczyński, rzecznik ABW. Jego zdaniem Falenta swoimi twierdzeniami chce jedynie osłabić wizerunek służb. - My robimy swoje, staramy się robić to profesjonalnie. Staramy się odpowiedzieć na pytanie, kto za tym stał, dlaczego i w jaki sposób te taśmy zostały wykonane - zapewnił Karczyński.

ABW: Falenta kłamie
ABW: Falenta kłamietvn24

SLD pyta, czy były naciski

Z koli politycy SLD zapowiedzieli w poniedziałek, że zwrócą się do szefa sejmowej komisji ds. służb specjalnych, by speckomisja zajęła wypowiedzią Falenty. - Jeśli prawdą jest to, co mówi pan Falenta dla tygodnika "Wprost" i rzeczywiście informował służby o tym, że politycy są nagrywani, a te służby "ani be, ani me, ani kukuryku", gdyby te informacje się potwierdziły, to pojawiają się kolejne pytania. Dlaczego te służby nic nie zrobiły, czy były jakieś naciski polityczne na służby, by mimo informacji służby nie podejmowały w tej sprawie jakichkolwiek kroków?- pytał Jerzy Wenderlich (SLD). - To trzeba wyjaśnić - podkreślił.

"Premier do restauracji nie chodzi"

W lipcu Kidawa-Błońska informowała, że związane z aferą decyzje personalne w rządzie zapadną po sejmowych wakacjach. Teraz zastrzegła, że nie można mówić o zmianach w rządzie, dopóki nie będzie wiadomo, dlaczego - i to na taką skalę - podsłuchiwano polityków, a także dlaczego materiały ukazały się w tym, a nie innym momencie.

Pytana, czy szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz we właściwy sposób zajmuje się wyjaśnieniem afery taśmowej, odpowiedziała: - Na pewno stara się w swoim obszarze wyjaśnić wszystkie wątki, natomiast instytucją, która bada sprawę, jest prokuratura.

Kidawa-Błońska zaznaczyła też, że "nie sądzi", by wśród nielegalnych nagrań znajdowało się nagranie samego Donalda Tuska, bo "premier nie chodzi do żadnych restauracji, spotyka się w kancelarii".

W jej opinii nie ma powodu, by premier miał być zapraszany na przesłuchanie. Rzeczniczka rządu zapewniała dziennikarzy, że "pan premier nikogo na rozmowy nie wysyłał", a ujawniona przez "Wprost" rozmowa szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką "to była prywatna rozmowa".

Kidawa-Błońska podkreśliła, że chciałaby, aby afera podsłuchowa nie miała wpływu na kampanię przed wyborami samorządowymi, ale - jak zaznaczyła - już widzi, że tak nie będzie, gdyż opozycja będzie wykorzystywała sprawę przeciwko PO.

"Nie ma szans"

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur powiedziała, że śledczy od czerwca nieustannie prowadzą czynności ws. afery podsłuchowej.

- Nie ma szans, aby te czynności zakończyły się w ciągu tygodnia - zaznaczyła Mazur.

Prokuratura o aferze podsłuchowej
Prokuratura o aferze podsłuchowejtvn24

Cztery osoby z zarzutami

Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że od lipca 2013 r. podsłuchano kilkadziesiąt osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych.

Część nielegalnie podsłuchanych rozmów została opisana w tygodniku "Wprost". Chodzi m.in. o szefa MSZ Radosława Sikorskiego, szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, prezesa NBP Marka Belkę, byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego i szefa Orlenu Jacka Krawca.

Prokuratura postawiła zarzuty czterem osobom: biznesmenom Markowi Falencie i Krzysztofowi Rybce (zgodzili się na podawanie pełnych nazwisk) oraz pracownikom restauracji, w których dokonywano podsłuchów - Łukaszowi N. i Konradowi L.

[object Object]
Sąd postanowił, że Marek Falenta ma odbyć karę 2,5 roku więzieniatvn24
wideo 2/35

Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24