Śmierć Iwony Cygan. "To były powolne tortury"

[object Object]
Iwona Cygan zginęła w sierpniu 1998 rokuUWAGA! TVN
wideo 2/5

17-letnia Iwona Cygan, zanim została zamordowana, była bita i torturowana. Z jej śmiercią związane są co najmniej dwa inne morderstwa mieszkańców Szczucina - rodzinnej miejscowości Iwony Cygan. Materiał programu "Uwaga!" TVN.

W spokojnym mieście na południu Polski 13 sierpnia 1998 roku brutalnie zamordowano 17-letnią Iwonę Cygan. Choć już następnego dnia mieszkańcy Szczucina wskazywali zabójców, policja przez 19 lat nie potrafiła ich zatrzymać. Dziś rodzina jest coraz bliżej poznania okrutnej i bolesnej prawdy.

- Dowiaduję się, jak dziecko cierpiało. Przypominają mi się słowa mojej żony. Mówiła: czuję ból i krzyk Iwony. To były powolne tortury. Znęcali się nad nią, jakby im to przyjemność sprawiało - opowiadał Mieczysław Cygan, ojciec zamordowanej.

Kolejne zbrodnie

Z zabójstwem Iwony Cygan policja wiąże dwie inne zbrodnie. Marek Kapel zginął trzy lata temu, a Tadeusz Drab - 18. Policjantom z "Archiwum X" udało się znaleźć nowych świadków. Dzięki ich zeznaniom przeprowadzono rekonstrukcję dramatycznego wieczoru. Jednak przy okazji ustalania ostatnich godzin życia Iwony, policjanci trafili na ślady innej niewyjaśnionej śmierci.

ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ "UWAGI!" TVN

- Naszą uwagę zwróciły kwiaty, które stoją przy betonowym ogrodzeniu tego miejsca. W tym miejscu, w sierpniu 2014 roku, został odnaleziony martwy mieszkaniec. Według miejscowych organów ścigania miał ulec nieszczęśliwemu wypadkowi – opowiadał oficer operacyjny policji z krakowskiego wydziału "Archiwum X".

Błędy policji

Marek Kapel miał 30 lat, pracował w firmie budowlanej poza Szczucinem, przyjechał na urlop do rodzinnego domu. Trzy lata temu, w sobotni wieczór, wyszedł do pubu na piwo.

- Według policjantów potknął się, uderzył głową w płot, wybił przęsło i kolejne zjechały na niego. Czyli od początku nieszczęśliwy wypadek. Miał tylko otarcie na łuku brwiowym i na wardze. Nie było żadnych siniaków ani nic takiego - mówił Paweł Kapel, brat zabitego.

Ciało znalazł Piotr Bogacz.

- Śledczy przekonywał mnie, że to było samobójstwo. Przecież żeby podnieść jedno przęsło, to potrzebne są dwie osoby. To jak on podniósł i włożył sobie tam głowę? A oni to umorzyli i mówią, że to było samobójstwo – wyjaśniał Piotr Bogacz.

Poza samobójstwem inną kuriozalną wersję, którą policja podała rodzinie, było nieumyślne spowodowanie śmierci. W śledztwie nie wskazano nawet osób, które mogły spowodować tę śmierć, nie wytypowano żadnych podejrzanych.

- Oni od razu wykluczyli udział osób trzecich. Rozmawiałem potem z taką kobietą, która przy tym była, i policjanci podobno od razu powiedzieli, że albo się potknął, albo było to samobójstwo. Nie zabezpieczono żadnych śladów i odcisków palców. Kompletnie nic - mówi Paweł Kapel, brat. Matka ofiary, Zofia Kapel, dodaje: "Jak mogli żadnych śladów nie zbierać?".

- Ani z ogrodzenia, ani nic. Wszystkie jego ubrania poszły do utylizacji. Potem było, że nieumyślne spowodowanie śmierci. Według mnie, żeby było nieumyślne spowodowanie śmierci, to musi być trzecia osoba. Policjanci nigdy do mnie ani razu nie przyjechali. Do dziś dnia nikogo nie było - wyznała kobieta.

Mówiło się, że zna zabójców Cygan

Rodzina nie uwierzyła w samobójstwo Marka Kapli. Brat próbował na własną rękę ustalić, co mogło wydarzyć się tej nocy. Szybko zaczął słyszeć, że ma to związek z zabójstwem Iwony Cygan.

- Różne słuchy chodziły. Jedni mówili, że tego dnia w nocy była tam bójka. Chciałem to potwierdzić, to mi mówili, że to niemożliwe. Dwie osoby podobno go widziały na zabawie po północy. Jak przyszło co do czego, to mówili, że to inny Marek był. Poza tym według śledczych zginął po 23., a ludzie z pogotowia, jak przyjechali, to mówili, że około czwartej rano zginął - stwierdził Paweł Kapel.

Jest wiele kontrowersji wokół godziny śmierci Marka Kapla. Policja przyjęła, że zginął o 23.10 - to moment, w którym kamery monitoringu ze składu budowlanego uchwyciły go tuż obok ogrodzenia. Ciało odnaleziono dopiero około 8.00. Bez znaczenia dla policji było to, że o 1.27 obok ogrodzenia przechodziły dwie osoby. O 2.39 kolejna. Żadna z nich nie widziała ciała Kapla. Także patrol policji drogowej, który tej nocy stał w pobliżu, nie zgłosił niczego niepokojącego. Do mieszkańców okolicznych domów nikt nie dotarł.

- Jakoś dwa lata przed śmiercią Marka policja znowu zaczęła przesłuchiwać różne osoby w sprawie Iwony. I wiem, że Marek, będąc z kolegami na piwie w barze, coś na ten temat z nimi rozmawiał. I ktoś wtedy mówił, żebyśmy powiedzieli Markowi, by nie mówił za dużo na temat Iwony Cygan, bo nigdy nie wiadomo, kto w barze siedzi i kto tego słucha - powiedział Kapel.

Marek Kapel był osobą, o której mówiło się, że zna zabójców Iwony Cygan.

Śmierć naocznego świadka

18 lat temu do tego, że zna okoliczności śmierci dziewczyny, przyznał się publicznie inny mieszkaniec Szczucina - Tadeusz Drab. Zrobił to niedaleko miejsca, w którym zginął Kapel - w barze Trabant.

- Miał się na głos wypowiedzieć publicznie, że on wie, kto dokonał zabójstwa tej nastolatki ze Szczucina i weźmie nagrodę ufundowaną przez miejscowe władze lokalne – mówił oficer operacyjny policji z krakowskiego wydziału "Archiwum X".

Nagrody nigdy nie odebrał. Dziś wiadomo, że naprawdę znał morderców Iwony Cygan. Redakcja programu "Uwaga!" dotarła do ludzi, którzy potwierdzają, że w noc zabójstwa dziewczyny Tadeusz Drab był na rynku w Szczucinie i widział nastolatkę jeszcze żywą.

- On naprawdę siedział na tym rynku. Z Bachą się rozstał i gdzieś tam siedział – powiedział jeden z mieszkańców.

Tadeusz Drab zaginął nagle 15 stycznia 1999 roku.

- I za sześć miesięcy wyciągnięto jego zwłoki z Wisły. Chłopak był bez dłoni. Musiał mieć albo uwiązane drutem, albo doczepiony kamień do nich. A prokuratura uznała, że to samobójstwo - relacjonował Stanisław Dziodzio.

Dla wszystkich mieszkańców Szczucina jasne było, że śmierć Tadeusza Draba to zabójstwo i ma związek z morderstwem Iwony Cygan. Tylko policja nie brała tego pod uwagę i twierdziła, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

- Od razu ludzie łączyli to z tym, że on wiedział, kto zabił Iwonę Cygan. Trzeba było go uciszyć - dodał Stanisław Dziodzio, który 19 lat temu odnalazł ciało Iwony Cygan. Był też sąsiadem Tadeusza Draba. Obaj mieszkali nad Wisłą.

Okrutna prawda o śmierci Iwony Cygan
Okrutna prawda o śmierci Iwony CyganUwaga TVN

Okrutna prawda

Policjanci wiedzą już, co widział Tadeusz Drab. Po 19 latach udało się przerwać milczenie wśród mieszkańców Szczucina. Z zeznań świadków wynika, że Drab, wracając do domu, widział, kto zamordował 17-latkę. A także to, w jak bestialski sposób to zrobił.

- Tadeusz Drab był naocznym świadkiem tej zbrodni. On widział końcowy etap zadzierzgnięcia ofiary przez sprawcę i osoby, które przy tym uczestniczyły – poinformował Piotr Krupiński z Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Od pierwszych chwil po zabójstwie Iwony miejscowi policjanci utrudniali dochodzenie. Dziś sześciu z nich jest aresztowanych na skutek śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową w Krakowie oraz policjantów z "Archiwum X". Zatrzymano także podejrzanych o samo zabójstwo. Iwona Cygan znała ich bardzo dobrze. Byli mieszkańcami Szczucina. To Józef K. i jego syn Paweł K. pseudonim "Klapa". Ojciec i syn usłyszeli zarzuty zabójstwa nastolatki ze szczególnym okrucieństwem.

- Znałem go. Podawałem mu rękę. Miał poszukać bandytę. Ale nie podejrzewałem go o morderstwo. Tym bardziej nie mieści mi się to w głowie. Ojciec takiej samej córki, jak Iwona. Przychodziła do nas do domu. Muszą za to odpowiedzieć. Ale żeby to była ulga… żeby to ulżyło wewnętrznie… to się nie da - wyznał ojciec zabitej Iwony Cygan.

Prokuratura Krajowa w Krakowie nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób zamieszanych w morderstwa. Policjanci zapewniają, że już wkrótce dowiemy się, dlaczego zamordowano nastolatkę.

Autor: tmw/sk/jb / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w piątek nad ranem o "intensywnej aktywności" rosyjskiego lotnictwa, związanej z uderzeniami na Ukrainę. W związku z tym nad Polską operują polskie i sojusznicze samoloty. W Ukrainie ogłoszono alarm, zagrożony atakami z powietrzna jest między innymi leżący przy granicy z Polską obwód lwowski.

"Intensywna aktywność" rosyjskiego lotnictwa. Nad Polską "operują polskie i sojusznicze statki powietrzne"

"Intensywna aktywność" rosyjskiego lotnictwa. Nad Polską "operują polskie i sojusznicze statki powietrzne"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Donald Tusk stwierdził, że "wojna nie jest już pojęciem z przeszłości", "jest realna" i "możliwy jest każdy scenariusz". "Musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki - epoki przedwojennej. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne" - dodał w rozmowie z europejskimi redakcjami, w tym z "Gazetą Wyborczą".

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Piątkowy poranek w prawie całym kraju przyniósł pogodną aurę, chociaż miejscami nadal mocno wiało. Jak wyjaśniła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, sprzyjające warunki będą towarzyszyć nam przez cały dzień, chociaż niewykluczone, że miejscami słabo pokropi deszcz.

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Autobus z pielgrzymami spadł z mostu i zapalił się na przełęczy między Mokopane i Marken w prowincji Limpopo w RPA. 45 osób zginęło. Przeżyła tylko ośmioletnia dziewczynka.

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Źródło:
PAP, BBC

Ukraiński prezydent rozmawiał telefonicznie ze spikerem Izby Reprezentantów USA. Wołodymyr Zełenski powiedział Mike'owi Johnsonowi, że wsparcie Stanów Zjednoczonych ma dla Ukrainy fundamentalne znaczenie. "Najważniejsze jest, by kwestia pomocy dla Ukrainy pozostała czynnikiem jednoczącym" - napisał ukraiński przywódca w mediach społecznościowych.

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Źródło:
PAP

Kampania billboardowa Lasów Państwowych miała być leśna, a była polityczna. Wpłynęło zawiadomienie do prokuratury na poprzednie władze państwowej jednostki organizacyjnej. Pytanie jest o faktyczny cel i koszty kampanii, ale i sposób jej przeprowadzenia. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Źródło:
TVN24

765 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Ogłoszono alarm powietrzny na terenie całej Ukrainy w związku z wystrzeleniem rakiet manewrujących przez rosyjskie bombowce strategiczne - poinformował Ukrinform. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

W 2023 roku wzrost gospodarczy kraju wyniósł 5,3 procent - poinformował Urząd statystyczny Ukrainy. Jak dodała agencja Reutera, w pierwszym roku rosyjskiej inwazji ukraiński PKB skurczył się prawie o jedną trzecią. W czwartek po raz pierwszy od inwazji podano roczny produkt krajowy brutto. Ukraińska gospodarka jest w dużym stopniu uzależniona od pomocy finansowej z Zachodu.

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Po ogromnym spadku, jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Termin podpisania przez prezydenta nowelizacji Prawa farmaceutycznego w sprawie tabletki "dzień po" mija w piątek. Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia za kradzież 8 miliardów dolarów od klientów upadłej giełdy kryptowalut FTX. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał z delegacji pięcioro sędziów, w tym szefową neo-KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 29 marca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Źródło:
PAP, TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl