Śledztwo ws. Magdy nadal trwa

Aktualizacja:
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanci
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanci
TVN24/PAP/Andrzej Grygiel
Rzecznik śląskiej policji o tym, czym teraz będą zajmować się policjanciTVN24/PAP/Andrzej Grygiel

- Grupa operacyjno-śledcza nie została rozwiązania i nie będzie aż do końca, kiedy to śledztwo nie zostanie zakończone - oświadczył w rozmowie z TVN24 rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska. Powiedział, że funkcjonariusze będą prowadzić działania w porozumieniu z prokuraturą. W piątek późnym wieczorem policja w Sosnowcu odnalazła ciało dziewczynki. Miejsce ukrycia zwłok - w załomie ceglanego muru zrujnowanego budynku - wskazała sama matka Magdy. Ciało dziecka było przysypane było m.in. śniegiem, liśćmi i gruzem.

Andrzej Gąska wyjaśnił, że specjalnie powołana grupa śledczych będzie np. prowadziła przesłuchania lub doprowadzała na nie świadków, zbierała konkretne informacje, zabezpieczała działania prokuratury w terenie.

Sekcja? Jeśli "ciało będzie się nadawało"

Rzecznik pytany o to, co śledczy sądzą o sposobie ukrycia dziecka i tego, czy świadczy ono o tym, że ktoś pomagał matce w ukryciu ciała dziecka stwierdził, że "miejsce nie wskazuje na to jednoznacznie".

W kwestii sekcji zwłok Gąska powiedział, że zależy ona od tego, czy "ciało będzie się do tego nadawało". - Ono przez wiele dni leżało na bardzo wysokim mrozie - tłumaczył policjant. Dodał, że decyzja o przeprowadzeniu sekcji należy do prokuratora. - Ma ona odpowiedzieć przede wszystkim na pytanie, co było przyczyną zgonu, w jakich okolicznościach ten zgon nastąpił. Jednak zawsze podstawowym pytaniem przy sekcji zwłok jest to, co doprowadziło do śmierci człowieka - powiedział Gąska.

Na zlecenie prokuratora zostanie przeprowadzona sekcja zwłok (TVN24)
Na zlecenie prokuratora zostanie przeprowadzona sekcja zwłok (TVN24)

"Nie ma wątpliwości"

Wcześnie rano rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji poinformował, że w miejscu, gdzie ukryte było ciało dziecka przez całą noc trwały oględziny. - Nie ma wątpliwości, że to ciało Magdy - powiedział na antenie TVN24 Mariusz Sokołowski.

Mariusz Sokołowski o tym, że nie ma wąpliwości, że znalezione ciało należy do Magdy (TVN24)
Mariusz Sokołowski o tym, że nie ma wąpliwości, że znalezione ciało należy do Magdy (TVN24)TVN24

Dodał, że najprawdopodobniej w sobotę matka Magdy zostanie przesłuchana.

Pokazała właściwe miejsce

Zdaniem Sokołowskiego matka dziewczynki zdawała sobie sprawę z tego, że pytania, które zadają jej policjanci, stawiają ją w niekorzystnym świetle. Funkcjonariusze czekali więc, aż kobieta w spokoju przyzna się do swojego czynu.

Rzecznik katowickiej policji  - Andrzej Gąska o znalezieniu ciała Magdy (TVN24/PAP/Andrzej Grygiel)
Rzecznik katowickiej policji - Andrzej Gąska o znalezieniu ciała Magdy (TVN24/PAP/Andrzej Grygiel)TVN24

Gąska poinformował wcześniej, że z matką rozmawiali policjanci grupy operacyjno-śledczej. - W pewnym momencie stwierdziła, że miejsce, które wskazała wcześniej, to nie była prawda. Przekazała, że jest gotowa pokazać dokładne miejsce pozostawienia zwłok - relacjonował w TVN24 rzecznik. - Została zabrana na miejsce i je wskazała - dodał.

Kobieta nie wytłumaczyła policjantom, dlaczego wcześniej kłamała. Podtrzymała jednak wersję, że śmierć dziecka była nieszczęśliwym wypadkiem.

Przysypane gruzem i śniegiem

Zwłoki znaleziono w okolicach torów kolejowych, ok. 1,5 km od miejsca, które matka wskazała w czwartek wieczorem. Znajdowało się ono w załomie muru budynku w kompleksie parkowym przy ul. Żeromskiego, przy torach kolejowych za halą Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Było przykryte m.in. śniegiem, liśćmi, kamieniami, fragmentami gruzu.

Podinsp. Andrzej Gąska tuż po znalezieniu ciała dziecka w TVN24
Podinsp. Andrzej Gąska tuż po znalezieniu ciała dziecka w TVN24TVN24/ Fot. PAP/A. Grygiel

Policja nie chce na razie przesądzać, czy kobieta mogła sama ukryć dziecko w tym miejscu, czy jest możliwy udział osób trzecich. Na miejscu pracowali w nocy pod okiem prokuratora technicy kryminalni i biegli patolodzy.

Będzie przeprowadzona sekcja zwłok, ale - jak zaznaczył Gąska - prawdopodobnie dopiero za ok. dobę, kiedy zamarznięte ciało dziecka odtaja. - Jej wyniki rzucą pewne światło na przebieg zdarzeń - powiedział policjant.

Relacja reporetera Jerzego Korczyńskiego tuż po potwierdzeniu informacji o odnalezieniu zwłok dziecka (TVN24)
Relacja reporetera Jerzego Korczyńskiego tuż po potwierdzeniu informacji o odnalezieniu zwłok dziecka (TVN24)

Matka nadal nie przesłuchana

Na razie nie doszło do przesłuchania matki Magdy, ale po wskazaniu miejsca ukrycia ciała Katarzyna W. została przewieziona do katowickiej prokuratury okręgowej na formalne przesłuchanie.

Na razie nie podano, czy i jakie usłyszała zarzuty. Może to być np. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka, a nawet - jeżeli uprawdopodobni to materiał dowodowy - zabójstwa. Może także odpowiadać za składanie wcześniej fałszywych zeznań oraz powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie - rzekomym uprowadzeniu dziecka.

Wcześniej w piątek, był przesłuchiwany mąż kobiety. Prokuratura nie chce jednak ujawniać szczegółów przesłuchania.

Powiedziała Rutkowskiemu

Poszukiwania prowadzono po informacji od detektywa Krzysztofa Rutkowskiego, że Magda mogła zginąć w domu, a jej matka - ukryć zwłoki dziecka.

Matka dziewczynki twierdziła w rozmowie z Rutkowskim, że dziecko wypadło jej z rąk w mieszkaniu i uderzyło głową o ziemię. - Nie wiedziała co z nim zrobić, zapakowała do wózka, a potem porzuciła pod drzewem w okolicy Huty Buczek i rzeki Czarna Przemsza, po drugiej stronie, gdzie szukała jej policja - mówił Rutkowski w czwartek. Jak podkreślił, ojciec dziecka nie wiedział o wypadku.

Rutkowski pokazuje film z matką Magdy
Rutkowski pokazuje film z matką MagdyTVN24

Pierwsze poszukiwania bez skutku

Policja nie traktowała wersji podanej przez niego, jako oficjalnej. Wiele uzależniała od przesłuchania świadków, w tym samego detektywa oraz ojca dziecka.

W nocy z czwartku na piątek matka została jednak przewieziona do komendy wojewódzkiej policji w Katowicach. Jak mówił wtedy Adam Jachimczak z sosnowieckiej policji, jej stan psychiczny nie pozwala, by "przeprowadzić jakiekolwiek czynności". Nie doszło do formalnego przesłuchania. Jednak w rozmowie z policjantami podtrzymała informacje, które przekazał detektyw Rutkowski i wskazała po raz pierwszy rejon, gdzie miała ukryć zwłoki.

Pierwsze poszukiwania policja podjęła więc na terenie nad Czarną Przemszą w Sosnowcu. W czwartek skończyły się one jedynie znalezieniem zwiniętej kurtki - teraz już wiadomo, że nie miała ona związku ze zniknięciem Magdy.

Drugi dzień i też nic

Prowadzone w piątek od rana poszukiwania ciała zaginionej dziewczynki także nie przynosiły rezultatu, więc przerwano je ze względu na zapadający zmrok i fakt, że zaangażowany w akcję georadar (może wskazać miejsce ewentualnego zakopania ciała) może pracować tylko przez określony czas.

Wskazaną okolicę przeczesywało kilkudziesięciu policjantów. Teren o wymiarach ok. 100x30 m był wielokrotnie przeszukany. - Początkowo był to obszar kilkuset metrów kwadratowych, później teren poszukiwań rozszerzono do ok. 3 tys. metrów kwadratowych – również bez efektu – relacjonował podinsp. Gąska.

Zniknęła ponad tydzień temu

6-miesięczna Magda zaginęła w ubiegły wtorek, 24 stycznia. Zaraz po zdarzeniu matka dziecka mówiła, że została uderzona i zasłabła. Gdy się ocknęła, Magdy już nie było w wózku. Sporządzono portret pamięciowy domniemanego porywacza.

Śledztwo przez cały czas nie dawało rezultatu, pomimo intensywnych poszukiwań. Za informacje ws. zaginięcia wyznaczono wysoką nagrodę.

CZYTAJ RAPORT-KALENDARIUM ZNIKNIĘCIA MAGDY

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Andrzej Grygiel

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl