"Nie godzimy się na żadne szantaże ze strony urzędników UE"

[object Object]
Komentarze po decyzji Komisji Europejskiejtvn24
wideo 2/21

Ubolewamy nad tym, że pan Timmermans, nie znając projektów ustaw i przepisów polskiego prawa, formułuje krzywdzącą krytykę wobec Polski - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek odnosząc się do stanowiska Komisji Europejskiej w sprawie polskiej reformy wymiaru sprawiedliwości.

Na środowej konferencji prasowej w Brukseli wiceszef KE Frans Timmermans stwierdził, że podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy dot. sądów powszechnych uzasadnia - w momencie jej publikacji - rozpoczęcie procedury o naruszenie praworządności. W swoim oświadczeniu Komisja Europejska napisała, że "kolegium komisarzy prześle wezwanie do usunięcia uchybienia natychmiast po tym, jak ustawa – Prawo o ustroju sądów powszechnych - zostanie opublikowana".

"Krzywdząca krytyka wobec Polski"

- Nie godzimy się na żadne szantaże ze strony urzędników UE, zwłaszcza nieoparte na faktach - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.

- Wszelkie ustawy przygotowywane przez polski parlament są zgodne z polską konstytucją i zasadami demokratycznymi - dodał. - Ubolewamy nad tym, że pan Timmermans, nie znając projektów ustaw i przepisów polskiego prawa, formułuje krzywdzącą krytykę wobec Polski - powiedział Bochenek.

Jak podkreślił Bochenek, Timmermans jako urzędnik UE powinien być bezstronny i postępować zgodnie z przyjętymi standardami. Bochenek podkreślił, że rząd "stoi na straży demokratycznych wartości". Zapewnił, że "żadna z ustaw nie miała najmniejszego wpływu na niezawisłość sędziów i niezależność sadów". - Celem proponowanych zmian jest usprawnienie pracy sadów i wzmocnienie ochrony prawnej obywateli. Zmiany nie mają żadnego wpływu na sferę orzeczniczą polskiego sądownictwa - dodał rzecznik rządu. Stwierdził, że organizacja wymiaru sprawiedliwości to kompetencja państw członkowskich, a nie instytucji UE. - Zawsze jesteśmy otwarci na dialog i rozmowy, ale nie godzimy się na jakąkolwiek presję i szantaż. Polska jak zawsze rzeczowo odniesie się do zgłaszanych uwag - zapowiedział.

Bochenek: Timmermans powinien być bezstronnym urzędnikiem
Bochenek: Timmermans powinien być bezstronnym urzędnikiem tvn24

"Polska ustosunkuje się do uwag"

"Wątpliwości wobec nowego prawa o ustroju sądów powszechnych nie są uzasadnione" - ocenił w komentarzu do stanowiska Komisji wiceszef MSZ Konrad Szymański. Podkreślił, że przyjęte zmiany "zgodnie z art. 19 traktatu (TUE) zapewniają skuteczną ochronę prawną także w dziedzinach objętych prawem UE". Według niego, budzące wątpliwości KE przepisy "dotyczą funkcji administracyjnych i nie wpływają na sferę orzeczniczą polskiego sądownictwa".

"Usprawnienie pracy sądów, co jest naczelnym celem zmian zaproponowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, może tylko poprawić jakość ochrony prawnej" - przekonywał.

"Komisja Europejska powinna w znacznie większym stopniu uwzględnić w swoich rozważaniach fakt, że organizacja wymiaru sprawiedliwości należy do kompetencji państw członkowskich, które w ramach swojego procesu politycznego i legislacyjnego podejmują własne decyzje w tym obszarze " skomentował przedstawione przez Timmermansa stanowisko wiceszef MSZ. "Polska oczywiście rzeczowo ustosunkuje się do szczegółowych uwag KE we właściwym terminie" - zaznaczył.

[object Object]
Komisja Europejska chce zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższegotvn24
wideo 2/35

Waszczykowski: reakcja Komisji przedwczesna

Komentując oświadczenie Timmermansa, szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski powiedział, że w Polsce od jakiegoś czasu toczy się proces legislacyjny, który dotyczy zmian w całym wymiarze sprawiedliwości.

- Ten proces nie jest zakończony, w związku z tym nie akceptujemy sytuacji, że w jego trakcie mamy interwencje z zewnątrz i ingerencje w ten proces - mówił. Zdaniem Waszczykowskiego będzie można go oceniać, jeśli się zakończy, bo wtedy będzie można poznać jego ostateczne rezultaty. Jak podkreślił szef MSZ, dzisiaj "ingerencja" nie jest stosowna, ponieważ nie wiadomo wciąż, jak ostatecznie wyglądać będą zmiany.

- Mamy dwa weta prezydenta oraz jego zapowiedź, że przedstawi inne rozwiązania. Mamy ponadto zapowiedzi polityków w parlamencie, iż także będą pracować nad innymi rozwiązaniami i to zarówno w gronie ugrupowań rządzących, jak i polityków opozycji. To powoduje, że końcowe decyzje zapadną co najmniej za kilka miesięcy. Dlatego dzisiejsze włączanie się Komisji Europejskiej w ten proces jest niezasadne i przedwczesne - powiedział. Zdaniem Waszczykowskiego podejmowanie wobec Polski działań w oparciu o artykuł 7. traktatu jest bezprzedmiotowe po zapowiedzi premiera Viktora Orbana, który - jak mówił minister spraw zagranicznych - "jasno powiedział, że nikt nie dopuści do tego, aby zaakceptować ten mechanizm".

- To jest zapowiedź co najmniej jednego państwa członkowskiego UE, że nie zaakceptuje jednomyślności w Radzie Europejskiej. W związku z tym nie ma podstaw, aby ciągnąć ten mechanizm - powiedział Waszczykowski. - Natomiast jeśli kiedykolwiek ktokolwiek poda nas do Trybunału Sprawiedliwości UE, to oczywiście będziemy zabiegać o to, aby obronić polskie rozwiązania i aby mieć możliwość interpretacji polskiego systemu i polskiej konstytucji zgodnie z naszym interesem narodowym, a nie interesem jakichś zewnętrznych ciał, które mogą nie znać i nie rozumieć naszej wewnętrznej sytuacji - podkreślił szef MSZ.

"Jesteśmy w bardzo poważnej sytuacji"

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru odniósł się do wypowiedzi Timmermansa dotyczącej możliwości uruchomienia art. 7 jeżeli w myśl nowych regulacji prawnych polscy sędziowie Sądu Najwyższego zostaliby zmuszeni do odejścia. Petru powiedział że "PiS z Kukizem i kołami typu Republikanie czy Wolni i Solidarni może to weto odrzucić i to oznacza de facto, że Polska stanie się pierwszym krajem, wobec którego rozpoczęto taką procedurę".

Dodał, że oznaczałoby to nie tylko sankcje dla Polaków, ale również swego rodzaju proces wychodzenia Polski z UE".

– Ewidentnie nad Polską zbierają się czarne chmury – stwierdził lider Nowoczesnej. - Jesteśmy w bardzo poważnej sytuacji - dodał. Zaapelował do posłów PiS-u, szczególnie tych, którzy się wahają, którzy głosowali za ustawą a teraz są za wetem - wymienił wicepremiera Jarosława Gowina - aby dali jednoznaczny sygnał, że nie będą głosować za odrzuceniem weta.

 Petru: odrzucenie weta oznaczałoby nie tylko sankcje
Petru: odrzucenie weta oznaczałoby nie tylko sankcjetvn24

"Bardzo wyraźny sygnał"

- Wyraźnie widzimy, że sprawa ustawy o ustroju sądów powszechnych wraca i ona będzie rozpatrywana przez Komisje Europejską. Ten bardzo wyraźny sygnał, sugestia odnośnie poprawy tych zapisów musi być przyjęta przez polską stronę - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna. Dodał, że nie ma zbyt dużej wiary, że zrobi to polski rząd. - Dlatego uważam, że w tej sytuacji, wychodząc naprzeciw - także tym dziesiątkom tysięcy Polaków, którzy protestowali - to prezydent Duda powinien mieć inicjatywę i w ramach rozpoczęcia projektu nowej legislacji, przygotowania dwóch nowych projektów ustawach o KRS i Sądzie Najwyższym powinien także – i takie jest mojej oczekiwanie – powinien poprawić ustawę o ustroju sądów powszechnych - powiedział szef PO. Dodał, że Platforma jest gotowa do rozmowy o nowych zapisach.

Schetyna: wyraźnie widzimy, że sprawa ustawy o ustroju sądów powszechnych wraca
Schetyna: wyraźnie widzimy, że sprawa ustawy o ustroju sądów powszechnych wracatvn24

"Czas najwyższy więc, żeby PiS wróciło na drogę legalizmu prawnego"

Wiceszef klubu PSL Marek Sawicki komentując stanowisko Timmermansa, ocenił że jasno zwraca on w nim uwagę, iż nie można zmieniać sądownictwa w Polsce w sposób niezgodny z konstytucją i traktatami europejskimi.

- Czas najwyższy więc, żeby PiS wróciło na drogę legalizmu prawnego, żeby nie rozwiązywało tych spraw w Brukseli, tylko tu, w kraju, w porozumieniu z opozycją i panem prezydentem, natomiast kwestia uruchomienia art. 7 (Traktatu o UE), o którym mówił wiceprzewodniczący Timmermans, w mojej ocenie jest dla nas mniej ważna i mniej groźna niż toczące się za chwilę negocjacje w sprawie budżetu na przyszłą kadencję (chodzi o kolejną perspektywę finansową UE po 2020 r. - red.) - mówił wiceszef klubu PSL. Przestrzegał, że Polska może nie tylko utracić co najmniej połowę środków w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, ale też - według niego - Polska "z pewnością utraci znaczne środki w ramach Polityki Spójności". - I to już jest ewidentna wina PiS, który poprzez polityczną wojnę w kraju niestety psuje nasze relacje na forum europejskim - powiedział.

Timmermans: dajemy Polsce miesiąc na rozwiązanie problemów

Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans poinformował w środę, że kolegium komisarzy europejskich poświęcone sytuacji w Polsce przyjęło kolejną - już trzecią - rekomendację dla Polski, z miesięcznym terminem na wykonanie zaleceń przez polskie władze
.

Prezentując ustalenia komisarzy, Frans Timmermans przyznał, że "zmieniły się niektóre rzeczy w Polsce, a inne nie". Wyraził zadowolenie z zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę dwóch ustaw dotyczących sądownictwa. Zwrócił jednak uwagę na to, że inne, podpisane i wchodzące w życie ustawy sprawiają, iż - jak powiedział - "musimy jasno wyrazić nasze zaniepokojenie". Wiceszef Komisji Europejskiej podkreślił, że zapowiadając weto wobec dwóch ustaw, prezydent Duda jednocześnie podpisał ustawę o ustroju sądów powszechnych, co uzasadnia - argumentował Timmermans - rozpoczęcie wobec Polski procedury związanej z naruszeniem praworządności w momencie jego publikacji.

Timmermans ostrzegł, że jeżeli w myśl nowych regulacji prawnych polscy sędziowie Sądu Najwyższego zostaliby zmuszeni do odejścia, "jesteśmy gotowi do natychmiastowego uruchomienia artykułu 7.". Artykuł ten dotyczy "stwierdzenia ryzyka poważnego naruszenia przez Państwo Członkowskie wartości Unii". Wiceszef KE zaznaczył przy tym, że Komisja Europejska nadal wyciąga rękę do władz w Warszawie w nadziei na konstruktywny dialog.

Timmermans: Komisja gotowa jest uruchomić artykuł siódmy
Timmermans: Komisja gotowa jest uruchomić artykuł siódmyEBS

Autor: js/ja / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: P. Tracz / KPRM

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24