Trzęsak, pochwiak i inne grzyby. Polska przodownikiem, a jak jest gdzie indziej?

Przodownicy Europy. Polacy kochają i grzyby, i grzybobranie
Przodownicy Europy. Polacy kochają i grzyby, i grzybobranie
tvn24
Polacy chętnie jedzą grzyby i chętnie je zbierajątvn24

Polska jest grzybowym rekordzistą Europy. Mamy najwięcej w Unii Europejskiej gatunków grzybów uznanych za jadalne, dopuszczonych do handlu. Mamy też prawdopodobnie najwięcej grzybiarzy na sto tysięcy mieszkańców.

Oficjalna lista ministra zdrowia zawiera aż 44 gatunki grzybów dopuszczonych do obrotu lub produkcji przetworów grzybowych. Oprócz znanych wszystkim borowików, podgrzybków koźlarzy i kurek, za jadalne uważa się takie gatunki jak ucho bzowe, trzęsak morszczynowaty czy pochwiak wielkopochwowy.

Listą grzybów zadziwiliśmy Unię

Inne kraje UE mają na listach grzybów jadalnych znacznie mniej gatunków. Ale Polacy uchodzą za smakoszy grzybów i listę mają znacznie dłuższą. Jej wprowadzanie w życie nie obyło się bez kłopotów.

- Musieliśmy przejść całą mozolną procedurę uzyskiwania notyfikacji rozporządzenia ministra zdrowia przez Komisję Europejską. Trzeba było uzasadniać i przekonywać urzędników w Brukseli, że te grzyby są jadalne i osadzone w polskiej tradycji kulinarnej - wspomina Jan Bondar, wieloletni rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego.

Polacy chętnie jedzą grzyby, chętnie je zbierają i w dużych ilościach - zarówno jeśli chodzi o wachlarz zbieranych gatunków, jak i liczbę koszy wynoszonych z lasów. Co roku w okresie wysypu grzybów, na przełomie lata i jesieni, w lasach łatwiej spotkać grzybiarzy niż same grzyby. Ogólnej pasji grzybobrania nie mącą dramatyczne doniesienia o brzemiennych w skutki pomyłkach przy zbieraniu i jedzeniu grzybów. Wiele zatruć kończy się uszczerbkiem zdrowia do końca życia, a czasami śmiercią.

Europa ogranicza grzybiarzy

Polska znajduje się też w grupie państw, w których grzyby można zbierać praktycznie bez ograniczeń. O ile grzybiarz nie zbiera gatunków chronionych i nie czyni spustoszenia w lesie, zbiera grzyby legalnie. Na Zachodzie Europy już tak dobrze nie jest. W wielu krajach obowiązują ograniczenia, a w niektórych - opłaty.

We Włoszech na przykład zasady zbierania grzybów (niekiedy bardzo rygorystyczne) wyznaczają lokalne władze. Należy wykupić pozwolenie na grzybobranie (od kilku do trzydziestu euro), a owocniki trzeba obowiązkowo zbierać do sztywnego, przewiewnego pojemnika.

W Niemczech legalnie można zbierać grzyby tylko na własny użytek, a to oznacza że za jednym wejściem do lasu można zebrać do kilograma grzybów na głowę. Obfitsze grzybobrania straż leśna traktuje jako wykorzystywanie dóbr naturalnych na cele komercyjne, a to bez zezwolenia grozi karami liczonymi nawet w tysiącach euro.

W Wielkiej Brytanii wolno pójść na grzybobranie tylko w określone miejsca, po wcześniejszym wykupieniu zezwolenia. Obowiązują limity wagowe. Nie wolno zbierać grzybów na handel.

Część polskich grzybiarzy jeździ na grzybobrania za granicę. Nieświadomość obowiązujących przepisów może słono kosztować, zwłaszcza że w okresie wysypu grzybów straże leśne są wyjątkowo aktywne.

Polska wolność grzybowa

Na tym tle Polska jawi się jako ostoja grzybowej wolności. Można przypuszczać, że gdyby jakaś władza chciała wprowadzić ograniczenia czy opłaty za grzybobranie, niechybnie straciłaby dużą część wyborców.

- Nie wyobrażam sobie, żeby w Polsce było możliwe wprowadzenie ograniczeń czy opłat za zbieranie grzybów - mówi Wiesław Kamiński, grzyboznawca, współautor i konsultant wielu publikacji poświęconych grzybom. - Grzyby od zawsze są obecne w polskiej kuchni. W wielu rodzinach trudno sobie wyobrazić święta bez zupy grzybowej czy innych potraw z dodatkiem grzybów. O grzybach mawiało się kiedyś, że są mięsiwem dla ubogich. Dziś uchodzą za kulinarny rarytas, powszechnie zresztą poszukiwany - dodaje.

Jan Bondar - służbowo wysoki urzędnik sanepidu, a prywatnie zapalony grzybiarz - dodaje, że dla wielu amatorów równie ważna jest sama czynność grzybobrania, a nie tylko jej efekt.

- Ludzie podświadomie dążą do kontaktu z naturą - mówi Bondar. - Wyprowadzamy się na wieś, masowo wyjeżdżamy na weekendy z miast. Po co? Żeby zbliżyć się do natury. Wielogodzinne spacery po lesie są jedną z najdoskonalszych form tego zbliżenia - dodaje.

Dla części grzybiarzy, głównie tych mieszkających najbliżej natury i najlepiej znających grzybowe miejsca, zbieranie owocników nie jest jednak rozrywką ani przyjemnością obcowania z naturą. Jest brutalną ekonomiczną koniecznością. Wiele rodzin na wsiach uzupełnia swe domowe budżety, sprzedając grzyby do skupu, na targowiskach, albo przy drogach.

Jeżeli chodzi o handel grzybami, to państwo zdecydowanie bardziej ingeruje w obywatelskie swobody niż przy grzybobraniu na własny użytek. Żeby legalnie handlować grzybami, sprzedawca musi mieć atest. Atest może wystawić uprawniony klasyfikator grzybów albo grzyboznawca.

Gdzie kupić grzyby z atestem?
Gdzie kupić grzyby z atestem?tvn24

Czym się różni grzyboznawca od klasyfikatora

Choć pojęć tych używa się zamiennie, są to dwie pokrewne, ale jednak różne specjalności. Klasyfikator grzybów to przeszkolona osoba, która zdała państwowy egzamin i ma prawo wystawiania zaświadczeń, że okazane mu grzyby są jadalne. Zaświadczenie takie ważne jest dwie doby i musi być wystawione dla ściśle określonej partii grzybów. Nie można przedstawić klasyfikatorowi łubianki dorodnych prawdziwków i uzyskać atest na sto kilogramów. Klasyfikator może wydać atest tylko dla grzybów, które widział na własne oczy.

Grzyboznawca jest to już wyższy stopień wtajemniczenia. Grzyboznawcy potrafią odróżnić gatunki nie tylko grzybów świeżych, ale i suszonych. Nawet gdy na pozór wydaje się, że wszystkie grzyby suszone są identyczne, wprawne oko wykwalifikowanego grzyboznawcy jest w stanie je odróżnić. Grzyboznawcy świadczą usługi głównie na rzecz przetwórni grzybów, produkujących przetwory w dużych ilościach i zobowiązanych do spełniania norm sanitarnych.

Nie ma jednak w Polsce ściśle określonych miejsc, gdzie grzyboznawcy i klasyfikatorzy grzybów na stałe by urzędowali. Czasami zatrudniają ich administratorzy największych targowisk, ale nie jest to regułą. Niektórych można znaleźć przez internet. Są nieliczne gminy wiejskie, które zatrudniają grzyboznawców w urzędach, ale to wyjątki.

Tak czy inaczej, jeśli ktoś chce legalnie sprzedać grzyby, musi szukać klasyfikatora na własną rękę. Za sprzedaż grzybów bez atestu grozi mandat w wysokości do 500 zł. Gdy wykroczenie się powtarza, inspektor sanepidu może sporządzić wniosek o ukaranie do sądu.

Przydrożni sprzedawcy poza kontrolą

Na targowiskach obowiązek czuwania nad tym, aby grzybiarze sprzedawali legalnie, mają administratorzy tych targowisk, bo jeżeli tego nie pilnują, sami narażają się na odpowiedzialność. Gorzej jest z grzybiarzami przy drogach. Jan Bondar przyznaje, że sanepid nie ma takich sił, aby skontrolować wszystkich wystawiających grzyby na sprzedaż na poboczach szlaków komunikacyjnych, choć wyrywkowo kontroluje. Radzi więc, by przy drogach w ogóle nie kupować grzybów.

- Jeżeli taki okazjonalny przydrożny sprzedawca nie ma atestu, to kupując trzeba zachować ostrożność co do każdego najmniejszego grzybka. Taką samą ostrożność, jak by samemu zbierało się grzyby. Nie znamy sprzedawcy, nie mamy pewności, czy grzyby przejrzał klasyfikator. Ryzyko więc jest duże. Nie mówiąc już o tym, że nie mamy pewności, ile czasu upłynęło od zebrania grzybów do ich sprzedaży - twierdzi Jan Bondar.

O tym, że bardzo różnie bywa z grzybami sprzedawanymi przy drogach, przekonał się pan Henryk z Wrocławia, któremu zdarzyło się zatrzymać na leśnej drodze z zamiarem zakupienia grzybów.

- Sprzedawała starsza kobieta. Musiała mieć chyba ze wzrokiem jakieś kłopoty, bo zobaczyłem, że wśród wielu jadalnych jest tam trujący grzyb. Zostawiłem więc to wszystko i nic nie kupiłem - relacjonuje reporterce "Faktów w Południe".

Nikt jeszcze naukowo nie zbadał tej prawidłowości, ale z obserwacji znawców grzybów wynika, że najczęściej zatruciom ulegają doświadczeni grzybiarze. Ci początkujący albo okazjonalni są zazwyczaj bardziej ostrożny. Starych wyjadaczy - dowodzą znawcy temu - bywa że gubi rutyna albo pośpiech.

Kupowanie grzybów przy drodze? Grzyboznawca przestrzega
Kupowanie grzybów przy drodze? Grzyboznawca przestrzegatvn24

Sanepid pomoże, ale najpierw poradź sobie sam

Co roku w sezonie grzybowym Państwowa Inspekcja Sanitarna oferuje grzybiarzom pomoc w odróżnieniu gatunków jadalnych od trujących. Według zapewnień sanepidu każda powiatowa stacja powinna przyjść z pomocą powątpiewającemu grzybiarzowi. W praktyce różnie z tym bywa. Sezon grzybowy często zbiega się z sezonem urlopowym. W mniejszych powiatach bywa, że trudno znaleźć do pracy kogoś ze zdanym egzaminem klasyfikatora czy grzyboznawcy.

- Uważam, że sam fakt, że grzybiarz ma wątpliwości powinien skłonić go do tego, żeby grzyb wyrzucić, albo w ogóle go nie zrywać - mówi rzecznik głównego inspektora Jan Bondar. - Służymy owszem pomocą grzybiarzom, ale w grzybobraniu powinna działać prawidłowość, że każda wątpliwość powinna być rozstrzygana na niekorzyść grzyba - dodaje.

Bez podstawowej umiejętności rozróżniania grzybów lepiej więc nie wychodzić do lasu. Chyba że na spacer.

- Grzyby nie są niebezpieczne - uważa Wiesław Kamiński. - Niebezpieczna jest niewiedza. Z rozróżnianiem grzybów jest jak z czytaniem. Najpierw trzeba nauczyć się podstaw, a potem wchodzić na coraz wyższe stopnie zaawansowania. Jak ktoś zatrzyma się w czytaniu na początkowym etapie, zawsze mu to będzie sprawiało trudności i będzie się mylił. Podobnie jest z rozpoznawaniem grzybów - dodaje.

Autor: jp/mtom / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek po południu wybuchł pożar. Trwa akcja gaśnicza, bierze w niej udział śmigłowiec Straży Granicznej.

Płoną połoniny w Bieszczadach. Śmigłowiec w akcji

Płoną połoniny w Bieszczadach. Śmigłowiec w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielka Brytania nie byłaby w stanie obronić się przed potencjalnym atakiem z powietrza przy użyciu dronów i rakiet - ostrzega w czwartek Sky News. Sytuację pogarsza wzrost jakości i ilości pocisków rakietowych i dronów opracowanych przez wrogie państwa, takie jak Rosja, Chiny, Iran i Korea Północna.

Sky News: Wielka Brytania nie zdołałaby się obronić przed atakiem z powietrza

Sky News: Wielka Brytania nie zdołałaby się obronić przed atakiem z powietrza

Źródło:
PAP

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Pogoda na majówkę. Długi weekend na razie cieszy słoneczną i bardzo ciepłą, a nawet gorącą aurą. Niestety w piątek w pogodzie zaczną się zmiany. Będzie coraz częściej padać i pojawią się burze. Ponadto na początku następnego tygodnia się ochłodzi. Sprawdź najnowszą prognozę pogody.

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda skierował w czwartek do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa - przekazało w czwartek po południu Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent proponuje ustawę na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa

Prezydent proponuje ustawę na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej trzy kobiety zostały zarażone wirusem HIV podczas wykonywania zabiegu kosmetycznego twarzy nazywanego "wampirzym liftingiem" - informują amerykańskie media. Według "The New York Times" to pierwszy udokumentowany w USA przypadek przenoszenia wirusa HIV poprzez zastrzyki kosmetyczne.

Trzy kobiety zarażone HIV po "wampirzym liftingu". Pierwszy taki przypadek w USA

Trzy kobiety zarażone HIV po "wampirzym liftingu". Pierwszy taki przypadek w USA

Źródło:
"The New York Times", BBC

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem".

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

W oknie życia w mikołowskiej Borowej Wsi (woj. śląskie) znaleziono dziewczynkę. Lekarz ocenił jej stan jako dobry, a od porodu do przekazania mogło minąć kilkanaście godzin. Przy dziecku znaleziono poruszający list z wyjaśnieniami.

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Źródło:
PAP, "Dziennik Zachodni"
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Aleksandra Kosiorek, prawniczka, aktywistka, działaczka na rzecz praw kobiet, a ostatnio siła napędowa "turkusowej rewolucji" w mieście (określenie pochodzące od barw ugrupowania Gdyński Dialog), wygrała bój o fotel prezydenta Gdyni. Pokonała Wojciecha Szczurka, który rządził miastem 26 lat. W wywiadzie dla tvn24.pl, na kilka dni przed swoim zaprzysiężeniem, mówi o prezydenturze swojego poprzednika, o pierwszych decyzjach, jakie podejmie na nowym stanowisku, i o tym, jak chce się komunikować z mieszkańcami i jak odpoczywa po ciężkiej kampanii.

"Samodzielność mam we krwi". Aleksandra Kosiorek, prezydent elekt Gdyni, mówi nam o swoich planach

"Samodzielność mam we krwi". Aleksandra Kosiorek, prezydent elekt Gdyni, mówi nam o swoich planach

Źródło:
TVN24

2 maja jest obchodzony Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju. Z tej okazji w Warszawie odbyła się uroczystość podniesienia flagi państwowej na wieży zegarowej Zamku Królewskiego. Okolicznościowe wpisy w mediach społecznościowych opublikowało wielu polityków, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk.

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24