Porzucone tysiące ton odpadów. Odpowiedzialni nie mają pieniędzy, by naprawić szkody

Porzucone tysiące ton odpadów. Odpowiedzialni - za biedni, by naprawić szkody
Porzucone tysiące ton odpadów. Odpowiedzialni - za biedni, by naprawić szkody
tvn24
Ekologiczna bomba w Poznaniutvn24

Firmy bankrutują i znikają. Zostają po nich setki tysięcy ton odpadów, często niebezpiecznych. Nie ma ich kto posprzątać, bo urzędy przerzucają się odpowiedzialnością, a poza tym nie mają pieniędzy. Zdaniem ekspertów problem narasta.

Blisko 5 tys. ton potencjalnie niebezpiecznych odpadów zalega w nieużywanym magazynie niemal w centrum Poznania. Urzędnicy próbowali zmusić firmę, która zgromadziła odpady, do ich usunięcia, ale bezskutecznie. Nałożona grzywna za składowanie substancji nieznanego pochodzenia też okazała się niemożliwa do wyegzekwowania. Urząd skarbowy umorzył postępowanie egzekucyjne, bo firma nie ma ani pieniędzy, ani majątku.

Wypełniony pojemnikami z podejrzanymi substancjami magazyn w Poznaniu to nie jedyne miejsce w Polsce, w którym ktoś gromadził odpady na skalę przemysłową, a potem je porzucił. Podobne wysypiska i składowiska, zagrażające okolicznym mieszkańcom, znajdują się w wielu innych miastach i gminach. Pokazywali je i relacjonowali reporterzy TVN24.

Sposób na brudny biznes

Sprawy porzuconych składowisk łączy kilka podobieństw.

Nielegalne i porzucone składowiska śmieci (2014-2016)tvn24

Ich właściciele na początku działalności uzyskują zazwyczaj jakieś pozwolenia na składowanie odpadów, ale takie, które najłatwiej uzyskać (np. na surowce wtórne czy gruz). Starając się o pozwolenie, firma deklaruje stosunkowo niewielką skalę działalności, co pozwala uzyskać proste pismo od starosty, a nie trudne do zdobycia pozwolenie zintegrowane od marszałka województwa.

Właściciele składowisk, uzyskując pozwolenie, deklarują, że będą przerabiali odpady, a niedające się przerobić wywiozą na wysypisko za urzędową opłatą.

Stwarzając pozory legalnej działalności, firmy gromadzą odpady "jak leci", naruszając warunki pozwolenia. Interes się kręci, dopóki nie wywoła czyjegoś zainteresowania, np. protestów mieszkańców. Gdy zaczynają się kontrole urzędów, okazuje się że z właścicielami składowisk nie da się skontaktować. Ich siedziby to tak naprawdę wirtualne biura, do których tylko przychodzi korespondencja.

Urzędnicy, nie mogąc skontaktować się z właścicielami składowisk lub nie mogąc wyegzekwować kar, zostają z odpadami do uprzątnięcia. Zgodnie z prawem mogą to zrobić, a kosztami obciążyć właściciela. Zazwyczaj jednak kosztów uprzątnięcia nie da się wyegzekwować, bo firmy są już zlikwidowane, a ich właściciele deklarują, że są bankrutami.

Zdarza się, że porzucone składowiska odpadów znajdują się w wiejskich gminach, które, gdyby je chciały uprzątnąć, musiałyby na to wydać np. cały swój roczny budżet inwestycyjny.

Odpowiedzialność za śmieci rozrzucona

Problem trwa od lat, a towarzyszy mu rozproszenie odpowiedzialności między urzędami, bo:

- gminy mają utrzymywać i egzekwować czystość i porządek na swoim terenie;

- pozwolenia na składowanie odpadów wydają starostowie, a w większej skali marszałkowie województw;

- przestrzeganie przepisów sanitarnych egzekwuje inspekcja sanitarna;

- bezpieczeństwa ekologicznego strzeże inspekcja ochrony środowiska;

- przestrzegania prawa przez wójtów, starostów i marszałka pilnuje wojewoda.

Jak się połapać w tym gąszczu? Cwaniacy sprawnie lawirują w tym labiryncie. Urzędnicy tymczasem nie wiedzą, co robić. W dodatku są świadomi swojej bezsilności.

- To jest słabość polskiego prawa. Tak rozdrobniliśmy te kompetencje pomiędzy różne organy, że zbieramy teraz tego plon - mówił w marcu ubiegłego roku reporterce TVN24 Krzysztof Wójcik z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi. - Jeżeli kary pieniężne nie pomagają, to ja już nie wiem, co może pomóc. Złośliwie można powiedzieć, że chyba tylko rozstrzelanie.

Za biedni na sprzątanie

Przesada w wypowiedzi dyrektora WIOŚ w Łodzi wynikała z niemożności wyegzekwowania kary nałożonej na właścicieli wysypiska w Zgierzu, którzy przez ponad dwa lata nic sobie nie robili z nałożonego na nich zakazu składowania odpadów i zwozili tam śmieci codziennie w tempie trzydziestu ton na godzinę. Ostatecznie zasiedli na ławie oskarżonych, ale posprzątania nielegalnie zgromadzonych odpadów nie da się od nich wyegzekwować, bo skoro nie mieli nawet 10 tys. zł na grzywnę, to na pewno nie mają 10 mln, bo na tyle szacuje się koszt likwidacji nielegalnego składowiska.

Formalnie skazany został również inny przedsiębiorca, który zgromadził tony chemikaliów w dwóch wsiach w zachodniopomorskiej gminie Białogard. W ramach środka karnego sąd zakazał mu nawet prowadzenia działalności gospodarczej. Tylko co z tego, skoro jest formalnie bankrutem i żyje na koszt pomocy społecznej? Niemożliwe jest obciążenie go 3 mln złotych za utylizację zgromadzonych niebezpiecznych substancji.

Uniknęli kary, bo nie wiedzieli

Czasami jednak sprawców nielegalnego gromadzenia nie udaje się nawet symbolicznie ukarać. Kilka lat temu w Katowicach pojawiła się wielka jak wzgórze hałda odpadów rafineryjnych przywiezionych z Czech. Pojawiła się nielegalnie, bez wymaganych pozwoleń. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska stwierdził rażące złamanie prawa.

Prokuratura jednak nie dopatrzyła się przestępstwa i uwierzyła "importerom" na słowo, że sprowadzając je z Czech, nie mieli świadomości, że są to odpady niebezpieczne. W ten sposób rafineria w Czechach pozbyła się odpadów, zarobiła polska firma, a z cuchnącą górą zostali pozostawieni sami sobie mieszkańcy Katowic.

Przykłady można mnożyć. Z roku na rok ujawniane są kolejne patologiczne sytuacje. Nieuczciwym przedsiębiorcom opłaca się ryzykować, bo na przetwarzaniu odpadów można wprawdzie zarobić, ale na nielegalnym ich porzucaniu można zarobić krocie. Legalne składowanie odpadów na wysypisku kosztuje 300-350 złotych za tonę (niebezpiecznych - znacznie więcej). Jeden tir to 24-28 ton ładunku. Zyski z tego brudnego interesu są więc gigantyczne.

Potrzeba pieniędzy i ścisłej kontroli

Zdaniem członka zarządu Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami Piotra Maciejewskiego kryminalne śmieciowe podziemie nie maleje, a może nawet się rozszerza.

- Żeby ograniczyć to zjawisko, trzeba sprawić, żeby nielegalne porzucanie śmieci przestało się opłacać. Przede wszystkim opłaty opakowaniowe wliczone w cenę każdego produktu powinny trafiać do firm przetwarzających odpady. Poprawiłoby to ich rentowność. Dziś nie wiadomo, gdzie te pieniądze trafiają. To tak, jakby pobierać opłatę drogową i nie budować dróg - dowodzi Maciejewski w rozmowie z tvn24.pl.

Dodaje, że potrzebne są też zmiany w prawie. Powinny one jego zdaniem polegać na uporządkowaniu kompetencji urzędów i ścisłej kontroli firm zajmujących się gospodarką odpadami. Wydając pozwolenia na składowanie odpadów, urzędy powinny sprawdzać, czy firmy fizycznie mają urządzenia do przetwarzania, a przede wszystkim, czy przyjmują od klientów tylko tyle odpadów, ile zdołają przerobić maszyny.

Bo, jak zauważa Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami, część firm działających na rynku odbiera od klientów znacznie więcej odpadów, niż są w stanie przerobić.

Autor: jp/kk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Departament Stanu USA potwierdził, że Stany Zjednoczone jeszcze w marcu dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS w wersji o zasięgu do 300 kilometrów. Według dwóch amerykańskich urzędników, na których powołuje się agencja AP, rakiet użyto między innymi w ataku na lotnisko wojskowe na Krymie, do którego doszło w połowie kwietnia.

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem i opadami śniegu. Z komunikatu wynika też, że w części kraju temperatura spadnie poniżej zera stopni. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Jedynym ministrem z ramienia PSL, który będzie się ubiegał o mandat europosła, będzie minister rozwoju Krzysztof Hetman. Więcej kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego z rządu nie przewidujemy - przekazał w "Kropce nad i" w w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Michał Szczerba, który sam będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, mówił, iż jest "absolutnie przekonany, że to będzie najważniejsza kadencja Parlamentu Europejskiego w historii". Zapewnił jednocześnie, że komisja śledcza do spraw afery wizowej, której przewodniczy, "wykona swoją robotę". 

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę. W skład pierwszego pakietu wejdą różne rodzaje pocisków i wozy opancerzone.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar przedstawił w Sejmie informację o kontroli operacyjnej w Polsce, między innymi przy użyciu Pegasusa. Powiedział, że publiczne zeznania osób, które były nim inwigilowane, są dla niego "wstrząsające i przygnębiające". Dodał, że to jest "sprawa, która uderza w samo sedno demokracji". Po jego wystąpieniu odbyła się debata.

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Źródło:
TVN24, PAP

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24