Palikot murem za Kopacz. "Jak Boga kocham". Reszta opozycji: stary, skompromitowany rząd

Palikot do Kopacz: Jak Boga kocham, żałuję, że pani nie rządzi od 2007 roku
Palikot do Kopacz: Jak Boga kocham, żałuję, że pani nie rządzi od 2007 roku
tvn24
Palikot zapowiedział poparcie rządu Kopacz tvn24

- Gdybym w 2010 roku wiedział, że doczekam takiego premiera, nie wyszedłbym z Platformy - oświadczył Janusz Palikot w reakcji na expose Ewy Kopacz. Zapowiedział, że Twój Ruch poprze rząd. Inne kluby opozycyjne nie pozostawiły jednak na expose i rządzie suchej nitki. - Rząd jest stary, skompromitowany podsłuchami, urozmaicony koleżeńskimi i partyjnymi roszadami - mówiła Anna Zalewska z PiS. - To nie expose, to testament - oświadczył z kolei szef SLD Leszek Miller.

Zaskoczeniem podczas środowej debaty był entuzjazm szefa Twojego Ruchu Janusza Palikota, który zapowiedział, że jego klub - piętnastoosobowy, przerzedzony po odejściu dużej grupy parlamentarzystów - poprze rząd Ewy Kopacz.

- Chciałem powiedzieć pani premier: jak Boga kocham, żałuję, że pani nie rządzi od 2007 roku. Naprawdę, nie żartuję. Więcej: gdybym w 2010 roku wiedział, że doczekam takiego premiera i takiego expose, to bym nie wyszedł z Platformy w 2010 roku - oświadczył Palikot, niegdyś polityk PO.

Na sformułowanie "jak Boga kocham" w ustach Palikota część posłów zareagowała śmiechem. Zdaniem szefa TR , Kopacz w expose wyraziła wiele fundamentalnych i zasadniczych dla tej partii postulatów, wiele "współcześnie potrzebnych rozwiązań społecznych". - Niezależnie od tego, że to jest w części też nasz program i czuję się w tym sensie trochę ogołocony z tego programu, ale tak jest - pani go dziś ogłosiła i to jest dobry program w bardzo wielu kwestiach - oświadczył lider Twojego Ruchu. Palikot mówił też, że dziwi go "duża bezradność" opozycji po expose Kopacz. - To były takie wystąpienia ludzi niepotrafiących sobie poradzić i polemizujących z nieistniejącą rzeczywistością, z duchami - ocenił wystąpienia przedstawicieli innych klubów opozycyjnych. Szef Twojego Ruchu zadeklarował współpracę legislacyjną z koalicją PO-PSL. Jako przykład podał projekt "Firma na próbę", zakładający ulgowe traktowanie przedsiębiorców przez pierwsze 90 dni działalności. Dodał, że kolejne projekty, które powinny być poparte przez koalicję PO-PSL, to m.in.: zagwarantowanie realnej odpowiedzialności urzędników za błędy i tzw. "milcząca zgoda" - która ma ograniczyć formalności związane z procesem inwestycyjnym w Polsce i skrócić czas oczekiwania na decyzję o pozwoleniu na budowę.

"Stary, skompromitowany rząd"

 Zalewska: Hasło "czas na zmiany" został wzięty z programu PiS
Zalewska: Hasło "czas na zmiany" został wzięty z programu PiStvn24

Ostro o rządzie Kopacz wypowiedziała się w imieniu PiS posłanka Anna Zalewska. - Rząd jest stary, skompromitowany podsłuchami i urozmaicony koleżeńskimi i partyjnymi roszadami - mówiła Zalewska. Stwierdziła, że w expose nie wybrzmiały wystarczające argumenty mogące świadczyć o odpowiedzialności i kompetencjach rządu. - Brakuje jeszcze jednego: moralnych podstaw do pełnienia tak zaszczytnej funkcji - powiedziała polityk PiS w debacie nad expose. - W Smoleńsku reprezentowała pani rząd i Sejm - zwróciła się Zalewska do Kopacz, która jako minister zdrowia w rządzie Tuska była na miejscu katastrofy smoleńskiej. - Okazało się, że nie tylko nie wypełniła pani swoich zadań, ale po prostu kłamała. Polscy lekarze nie uczestniczyli w sekcjach zwłok, a ich wyniki były fałszowane, nie przekopano ziemi na głębokość jednego metra, nie było podstaw do zakazu otwierania trumien. Tej przeszłości zmienić pani nie można; to po prostu moralna dyskwalifikacja - powiedziała Zalewska. Stwierdziła też, że w rządzie są osoby kojarzone z aferami: od hazardowej, przez Amber Gold, do ostatniej - z podsłuchami polityków. - Do pełnienia funkcji w polskim rządzie potrzeba nie tylko merytorycznego przygotowania, ale i przyzwoitości; tego niestety nie dostrzegamy, dlatego zagłosujemy przeciwko (udzieleniu wotum zaufania) - zapowiedziała posłanka PiS. Zwracając się do Kopacz jako szefowej rządu i b. marszałek Sejmu - nawiązując do wystosowanego przez premier apelu o "sto dni współpracy" - Zalewska powiedziała, że jako "kobieta z opozycji" chce mówić o współpracy i prosi, by Kopacz zrealizowała choć jedną obietnicę.

Dodała, że PiS uzna, iż współpraca została nawiązana, jeśli od następnego posiedzenia Sejm zacznie pracować nad przygotowanym przez PiS tzw. pakietem demokratycznym. Tak partia ta nazywa odrzucony w lutym tego roku przez Sejm swój projekt zmian w regulaminie Izby dający więcej uprawnień opozycji parlamentarnej, m.in. zwiększający jej wpływ na kształtowanie porządku obrad. Zalewska stwierdziła też, że w sejmowym wystąpieniu Kopacz "oprócz populistycznie powtarzanych od siedmiu lat zapewnień i obietnic, była niekonsekwentna". Dodała, że szefowa rządu "z jednej strony mówiła o kontynuacji, a zaraz potem, że trzeba wiele zmienić, nie pokazując jak". - To znaczy, że było dobrze, czy źle? - pytała posłanka PiS. - Czyżby fakt, że Donald Tusk wyjeżdża, to szansa na realizację tego, co nie dało się zrealizować przez siedem lat? - kontynuowałą. Według Zalewskiej premier Kopacz zrzuciła z siebie odpowiedzialność za przedstawione zadania, m.in. wyznaczając datę ich realizacji na 2016 rok.

Zalewska atakuje Kopacz. Za Smoleńsk
Zalewska atakuje Kopacz. Za Smoleńsktvn24

"To testament"

Suchej nitki na expose Kopacz nie zostawił Leszek Miller. - To nie jest expose, które można brać poważnie z uwagi m.in. na horyzont, który został przez panią (Ewę Kopacz) nakreślony. To raczej koalicyjny rachunek sumienia, wykaz tego, co było zapowiadane do zrobienia, a czego koalicja nie zrobiła i już nie zrobi - powiedział lider SLD.

Dodał, że wystąpienie Kopacz to nie było expose, lecz testament. Szef Sojuszu powiedział, że po 10 latach polskiej obecności w UE celem jest szybkie zlikwidowanie dystansu dzielącego nas od najwyżej rozwiniętych państw europejskiej cywilizacji, dystansu "w poziomie i jakości życia naszych obywateli". - Polska w ciągu tych 10 lat osiągnęła PKB na mieszkańca równy 65 proc. średniej unijnej, to dopiero piąty wynik od końca, wyprzedzamy tylko takie kraje jak Węgry, Łotwa, Rumunia i Bułgaria. W dwudziestce najbiedniejszych regionów Europy jest aż pięć polskich - wskazywał.

Podkreślił, że polska gospodarka konkuruje z innymi przede wszystkim tanią siłą roboczą, a na to nakładają się poważne problemy społeczne. - Prawie 1,3 mln dzieci nie ma dostępu do podstawowych dóbr, 21 proc. polskich dzieci żyje poniżej minimum ubóstwa, 60 proc. mieszkańców żyje od pensji do pensji, od zasiłku do zasiłku, od emerytury do emerytury. Ponad dwumilionowe bezrobocie, niski wzrost gospodarczy, masowe emigracje, zadłużenie finansów publicznych, niskie płace, bieda, która często ma twarz dziecka - wyliczał Miller. Jak mówił, "to wszystko składa się na prawdziwy obraz polskich przemian, a nie ten lukrowany i pudrowany".

Miller: jest pani nie premierem, ale szefem sztabu wyborczego kolacji PO i PSL
Miller: jest pani nie premierem, ale szefem sztabu wyborczego kolacji PO i PSLtvn24

"Wielki katalog zaniedbań"

Jarosław Gowin z Polski Razem przekonywał, że Kopacz przedstawiła w expose szereg słusznych celów do zrealizowania, ale nie pokazała wyliczeń, skąd wziąć na to pieniądze.

Zdaniem Gowina, Kopacz zaprezentowała jednocześnie "druzgoczącą krytykę działań rządu Tuska, na którą on nie zasługuje". - Całe expose to jeden wielki katalog zaniedbań. To jest też oczywiście katalog ogólnie słusznych celów - ocenił.

Gowin podkreślił, że ten katalog byłby o wiele bardziej przekonujący, gdyby "towarzyszyły mu jakiekolwiek wyliczenia i gdyby zdecydowana większość tych obietnic nie była złożona na barki następnego parlamentu, następnego rządu". Mimo to - podkreślił - jeśli propozycja premier dotycząca współpracy z opozycją jest aktualna, to on ją przyjmuje i jest gotów do współpracy ponad podziałami. Jako godne pochwały określił propozycje dotyczące podniesienia ulg podatkowych na dzieci czy przyznanie urlopów rodzicielskich wszystkim rodzicom. - Podoba nam się tym bardziej, że jest wprost zaczerpnięty z programu Polski Razem - mówił.

Zachęcił Kopacz do wykorzystania innych propozycji Polski Razem czyli m.in. bonów edukacyjnych i wychowawczych. Gowin pochwalił też pomysły dotyczące ordynacji podatkowej i nowych zasad prowadzenia działalności gospodarczej. Skrytykował natomiast Kopacz za brak zapowiedzi odchudzenia administracji, ograniczenia zadłużenia państwa czy wyrównania szans polskich i zagranicznych inwestorów poprzez opodatkowanie zagranicznych korporacji.

Gowin: zachęciłbym premier Kopacz do powrotu do obietnic Donalda Tuska
Gowin: zachęciłbym premier Kopacz do powrotu do obietnic Donalda Tuskatvn24

"Nie im gorzej, tym lepiej"

Expose Kopacz bronili podczas środowej debaty przedstawiciele koalicji.

Wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński przekonywał, że expose to nie tylko kontynuacja koalicji, ale propozycja pozytywnego scenariusza dla Polski, rozpisanego także na okres po 2015 roku. Lider ludowców ocenił, że w wystąpieniu znalazło się 10 istotnych i potrzebnych obszarów, w których rząd pokazuje racjonalność i konsekwencję. Piechociński zaznaczył, że trzeba "motywować Polaków do aktywności" i wspierać polską przedsiębiorczość w czym - jak przekonywał - ma pomóc wzmocnienie szkolnictwa zawodowego. Mówiąc o expose Piechociński ocenił, że "to propozycja dla wszystkich ludzi dobrej woli, którzy nie tylko potrafią przeszkadzać innym w przemówieniach, ale także dają wkład pracy parlamentarnej i terenowej". W emocjonalnym wystąpieniu, zwracając się do opozycji, wicepremier powiedział: - Z jaką łatwością państwo chcecie przekreślić te 25 lat (wolności), 10 lat obecności w UE, 15 lat obecności w NATO. Z jaką łatwością chcecie też przekreślać ten codzienny sukces Polaków. Przecież Polska się zmienia na lepsze. Żadni krytykanci i pesymiści nie przekreślą tego dorobku, przekonacie się już wkrótce w wyborach. Jego zdaniem Polsce potrzebna jest mądra przedsiębiorczość. - Żeby skuteczniej ścigać się ze światem, żeby być szóstą, piątą za kilka lat, gospodarką w UE, trzeba motywować Polaków do wspólnoty i aktywności - podkreślił szef PSL. Zwrócił uwagę na konieczność rozwoju eksportu, "dobre osadzenie w globalizacji", otwieranie nowych rynków. Ocenił, że w expose jest równowaga "pomiędzy tym co trzeba gospodarce i przedsiębiorczości, a tym co trzeba społeczeństwu". - Jest też człowiek jako źródło przyszłego, polskiego, narodowego sukcesu - mówił Piechociński. Kierując słowa do polityków opozycji, szef PSL powiedział także, że z niechęcią patrzą oni na wszelkie rozwiązania. - Chcę powiedzieć z całą mocą: nie im gorzej, tym lepiej, bo o Polskę i Polaków tu chodzi, a nie o wynik opozycji w tych czy innych nadchodzących wyborach - podkreślił prezes ludowców.

Piechociński: krzykiem nie zburzycie tego, co udało się zbudować
Piechociński: krzykiem nie zburzycie tego, co udało się zbudowaćtvn24

"Mocne wystąpienie"

Szef klubu PO Rafał Grupiński, chwaląc expose Kopacz, mówił, że trzy najważniejsze cele nowego rządu to: bezpieczeństwo państwa i obywateli, wzrost dobrobytu polskich rodzin oraz wzrost zaufania do instytucji publicznych. - Mawiano przed laty, że uprawianie polityki przypomina trochę głaskanie tygrysa. Pani premier rozpoczęła bardzo mocno swoje wystąpienie i to nie pod względem akcentów czy emocji, tylko bardzo mocno, ponieważ wystosowała apel do polskich polityków o to, aby zakończyć poziom sporów, zbyt wysoki, który dotąd dominował w naszej rzeczywistości politycznej, w tej Wysokiej Izbie; żeby zakończyć wojnę polsko-polską w tym wymiarze, a toczyć spory merytoryczne. I odniosła natychmiastowy skutek - mówił Grupiński. - Pan prezes Kaczyński podjął ten apel, podszedł do przewodniczącego Rady Europejskiej (Donalda Tuska) i życzył mu powodzenia. To jest dobry prognostyk co do przyszłości naszej polityki - ocenił szef klubu PO. Według niego środowe wystąpienie szefowej rządu było bardzo konkretne i zwarte. - Usłyszeliśmy dzisiaj dobre zapowiedzi w bardzo dobrym wystąpieniu, które są niezwykle ważne i dobrze zarysowane (...) - mówię tutaj o Polsce, a nie o partykularnym interesie danej formacji partyjnej - stwierdził.

Zadeklarował, że Platforma i PSL chcą nie tylko dobrze pracować przez najbliższy rok, "zgodnie z wytycznymi pani premier", ale także ponownie zasłużyć na zaufanie społeczne, zaufanie wyborców.

Grupiński: Zaufanie i bezpieczeństwo - te dwa słowa wskazały cele
Grupiński: Zaufanie i bezpieczeństwo - te dwa słowa wskazały celetvn24

Autor: MAC//rzw / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ponad 200 lat Amerykanie poświęcali się dla polskiej wolności, a Polacy oddawali swoje życie dla wolności amerykańskiej. Dzisiaj mamy wspólną wolność. Jesteśmy zjednoczeni w kwestii Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Największy pakiet uzbrojenia z USA dla Kijowa. Brzezinski: pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy

Największy pakiet uzbrojenia z USA dla Kijowa. Brzezinski: pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - podała "Gazeta Wyborcza". Informację dziennikowi potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

"GW": Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

"GW": Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń mówili w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

"Awantura na naradzie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości i zamiana miejsc! Jacek Kurski na "dwójkę" w mazowieckim, Maciej Wąsik na "jedynkę" na Podlasiu. Rękę przyłożył do tego Marek Suski" - poinformowała w piątek dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska.

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Dlaczego nasz udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest tak ważny dla przyszłości całej wspólnoty? Parlament Europejski ma wpływ na sprawy, które dotyczą wszystkich.

"Kluczowa" rola Parlamentu Europejskiego. Jak czerwcowe wybory mogą wpłynąć na przyszłość UE

"Kluczowa" rola Parlamentu Europejskiego. Jak czerwcowe wybory mogą wpłynąć na przyszłość UE

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje Michael Verhoeven. Niemiecki reżyser i scenarzysta dwukrotnie otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Miał 85 lat.

Nie żyje reżyser filmowy Michael Verhoeven. Miał 85 lat

Nie żyje reżyser filmowy Michael Verhoeven. Miał 85 lat

Źródło:
PAP

Wysokość wynagrodzenia posłów do Parlamentu Europejskiego różni się od kwoty, jaką zarabiają krajowi parlamentarzyści. Jaką kwotę miesięcznie otrzymuje eurodeputowany, na zwrot których kosztów może liczyć i jaką emeryturę może dostać w przyszłości? Wyjaśniamy.

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Źródło:
tvn24.pl

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24
Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Czterodniowy tydzień nauki chce wprowadzić na niektórych kierunkach prof. Piotr Jedynak, nowy rektor elekt Uniwersytetu Jagiellońskiego. Naukowiec tłumaczy swoje zamiary "radykalnym" wzrostem kosztów utrzymania studentów, spośród których wielu musi łączyć studia z pracą zarobkową.

Nowy rektor chce czterodniowego tygodnia nauki

Nowy rektor chce czterodniowego tygodnia nauki

Źródło:
PAP, "Fakty" TVN

Andrzej Dziwisz, bratanek kardynała Stanisława Dziwisza i wójt gminy Raba Wyżna na Podhalu, po 18 latach sprawowania władzy żegna się z urzędem. W wyborach pokonał go Tomasz Rajca, dotychczasowy radny powiatowy. Co zaważyło na sensacyjnej zmianie? "Nazwisko Dziwisz nie jest już tak wybieralne" - usłyszeli w urzędzie dziennikarze.

Bratanek kardynała Dziwisza nie będzie już wójtem. "Nazwisko już nie tak wybieralne"

Bratanek kardynała Dziwisza nie będzie już wójtem. "Nazwisko już nie tak wybieralne"

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza", Onet

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24