Pobili operatora, usłyszeli zarzuty. "Niech minister Szyszko potępi atak"

[object Object]
Mężczyźni, którzy pobili operatora telewizji Polsat, usłyszeli zarzutytvn24
wideo 2/31

Zarzut rozboju połączonego z uszkodzeniem ciała usłyszało dwóch mężczyzn, którzy w sobotę mieli pobić operatora Polsatu robiącego materiał w Puszczy Białowieskiej - poinformowała w poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Hajnówce. Napastnikom grozi za to do 12 lat więzienia. Szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer zaapelowała do ministra środowiska Jana Szyszki, aby potępił atak na operatora.

Operator Polsatu został zaatakowany w sobotę w Puszczy Białowieskiej. Do zdarzenia doszło, kiedy ekipa telewizji Polsat realizowała materiał w Puszczy Białowieskiej. Napastnicy zniszczyli sprzęt i zabrali z karty pamięci z nagranym przez niego materiałem filmowym.

"Nie przyznają się, ale nie zaprzeczyli, że uczestniczyli"

Jak poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku Tomasz Krupa, policja zatrzymała w tej sprawie dwóch mężczyzn w wieku 22 i 47 lat. To mieszkańcy powiatu białostockiego, którzy pracowali przy wycince drzew w Puszczy Białowieskiej.

Trybunał Sprawiedliwości nakazał Polsce wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej.

W poniedziałek rano mężczyźni, którzy pobili operatora telewizji Polsat, zostali doprowadzeni z policyjnego aresztu do Prokuratury Rejonowej w Hajnówce. Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju połączony z uszkodzeniem ciała. Grozi im do 12 lat więzienia - poinformowała w poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Hajnówce.

W poniedziałek mężczyźni zostali doprowadzeni z policyjnego aresztu do Prokuratury Rejonowej w Hajnówce
W poniedziałek mężczyźni zostali doprowadzeni z policyjnego aresztu do Prokuratury Rejonowej w Hajnówcetvn24

- Mężczyźni nie przyznają się do zarzutów, ale nie zaprzeczyli, że uczestniczyli w tym zdarzeniu - wyjaśnił prokurator Jan Andrejczuk z Prokuratury Rejonowej w Hajnówce.

Poinformował też, że prokuratura wystąpiła w poniedziałek do sądu o areszt tymczasowy dla mężczyzn. - Z uwagi na charakter czynu, konieczność zebrania pełnego materiału dowodowego, w tym ustalenia pozostałych świadków, którzy mogliby widzieć przebieg tego zdarzenia, jak również na konieczność odzyskania kart SIM, które zostały wyjęte z kamery telewizyjnej, prokuratura podjęła decyzję o wystąpienie do sądu o środek zapobiegawczy, tymczasowego aresztu - powiedział Andrejczuk.

Mężczyźni w charakterze podejrzanych zostali przesłuchani przez prokuraturę w poniedziałek. Są oni pracownikami jednej z firm, która zajmuje się wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej. Według prokuratury są spokrewnieni.

"Oczekuję potępienia ataku"

Szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oświadczyła w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, że pobicie operatora telewizji Polsat budzi oburzenie. - Mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której człowiek wykonujący swoją pracę, który chciał dokumentować, to co się dzieje obecnie w Puszczy Białowieskiej, został pobity - zaznaczyła.

Posłanka Nowoczesnej powiedziała też, że oczekuje ze strony ministra środowiska Jana Szyszki potępienia ataku na operatora Polsatu. - Czekam na jego słowa, w których wyraźnie odetnie się od działania, jakim jest przemoc wobec człowieka, który chciał dokumentować wycinkę w Puszczy Białowieskiej - zaznaczyła.

Jej zdaniem konieczna jest zdecydowana reakcja rządu, aby pokazać, że nie ma akceptacji dla przemocy. - Sprawa jest oczywista, sprawcy są złapani i przyznali się do swych działań - mówiła Lubanuer.

"Odcinamy się od przejawów agresji"

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku wydała w poniedziałek komunikat w sprawie pobicia operatora telewizji.

"Według informacji prowadzących dochodzenie policjantów sprawcami pobicia są osoby zatrudnione w jednym z prywatnych zakładów usług leśnych, wyłonionych przez Nadleśnictwo Białowieża w przetargu do wykonania zleconych prac w lesie. Nie są to zatem pracownicy lub osoby w inny sposób podległe jakiejkolwiek jednostce Lasów Państwowych. Nie mamy wpływu na dobór pracowników przez zleceniobiorcę oraz ich zachowanie niezwiązane bezpośrednio z wykonywaną pracą" - czytamy w komunikacie.

Jednak - jak zaznaczono - "w niczym nie zmienia to faktu, że Nadleśnictwo Białowieża, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku i całe Lasy Państwowe zdecydowanie odcinają się od tego i podobnych przejawów agresji oraz potępiają używanie przemocy w każdej formie".

"Leśnicy zawsze wykonują swoje obowiązki sumiennie i w zgodzie z prawem, a swoje racje przedstawiają w rzeczowy, merytoryczny i spokojny sposób, niezależnie od tego, jak bardzo podgrzewany jest konflikt wokół Puszczy Białowieskiej. Tego samego oczekujemy od wszystkich uczestników dyskusji o Puszczy, również od osób wykonujących w terenie zlecone prace w zakresie zapewniania bezpieczeństwa publicznego, pożarowego, ochrony siedlisk i wszelkie inne" - czytamy w komunikacie.

"Działali z własnej inicjatywy czy na czyjeś polecenie?"

Oświadczenie w sprawie sobotniego ataku na operatora napisał również Press Club Poland.

PRZECZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE PRESS CLUB POLAND

"Bandycki atak na wykonujące obowiązki dziennikarskie operatora telewizji Polsat News jest wydarzeniem, które nie ma precedensu" - napisano.

"Doszło nie tylko do przestępstwa z art. 43 Prawa prasowego ('Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej - podlega karze pozbawienia wolności do lat 3'), ale także z Kodeksu karnego. Szczegółową kwalifikację prawną pozostawiamy właściwym instytucjom" - czytamy w oświadczeniu.

Jak zaznaczyli, "w sprawie pojawia się także bardzo istotne pytanie: czy sprawcy działali z własnej inicjatywy, czy na czyjeś polecenie".

"Sytuacje nietolerowane"

W niedzielę sprawę skomentował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk. - Potępiamy wszelkiego rodzaju tego typu sytuacje związane z agresją - oświadczył. - Takie sytuacje są w ogóle nietolerowane w Lasach Państwowych. Nawet nie to, że nietolerowane, są niedopuszczane w strukturze Lasów Państwowych. Potępiamy tego typu sytuację, która miała miejsce w Puszczy Białowieskiej - dodał rzecznik.

Jest zakaz wycinki, drwale pracują. Operator kamery spotkał się z atakiem
Jest zakaz wycinki, drwale pracują. Operator kamery spotkał się z atakiemFakty po południu/TVN24

Autor: kb/ / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Siły bezpieczeństwa Iraku poinformowały, że ich stanowisko dowodzenia w bazie wojskowej Kaiso, około 50 kilometrów na południe od Bagdadu, zostało zaatakowane z powietrza. Przedstawiciel irackiego ministerstwa spraw wewnętrznych, cytowany przez AFP, mówił, że "jedna osoba zginęła a osiem zostało rannych". CNN podaje, że Izrael nie przeprowadził ataków. Centralne Dowództwo USA także oświadczyło, że nie ma nic wspólnego z eksplozją.

Silna eksplozja w bazie wojskowej w pobliżu Bagdadu

Silna eksplozja w bazie wojskowej w pobliżu Bagdadu

Źródło:
PAP

Dwa samoloty F-16 - jeden pilotowany przez człowieka, drugi przez sztuczną inteligencję (AI) - zmierzyły się nad bazą sił powietrznych USA Edwards Air Force Base w stanie Kalifornia. Agencja do spraw Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA) nie ujawniła, która maszyna wygrała starcie. Podała jednak, że wyniki pokazują "historyczną zmianę w lotnictwie".

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

Źródło:
PAP

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W kawiarniach to pospolity widok, że klienci zamawiają kawę i godzinami przesiadują z laptopami w lokalu. Nowe są jednak refleksje restauratorów, którzy liczą kasę i widzą, o ile więcej zarobiliby, gdyby stolik służył kilku towarzyskim spotkaniom. Są już tacy, którzy idą dalej i wprowadzają kawiarnie wolne od laptopów. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Źródło:
TVN24

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Władze w Teheranie badają okoliczności ataku dronów w prowincji Isfahan w Iranie. Dotychczas nie potwierdzono związków Izraela z tym atakiem - powiedział w piątek szef irańskiej dyplomacji Hosejn Amir Abdollahijan w wywiadzie dla NBC News. Jak dodał, jeśli Izrael nie dokona odwetu na Iranie za zeszłotygodniowy atak, to "jesteśmy kwita, sprawa zakończona".

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Źródło:
PAP

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl