Kandydatów kłopoty z prawem. "Ostateczny cios może paść dopiero w kolejnych wyborach"

Kandydatów z kłopotami prawnymi w tegorocznych wyborach nie brakowałoShutterstock

Z wyrokami, w trakcie procesu, odwołani, zawieszeni - kandydatów, którzy mają kłopoty z prawem, w tych wyborach nie brakowało. Powiodło się im różnie. Jednym wyborcy wciąż ufają, inni stracili ich bezpowrotnie. Niektórzy mają szansę wrócić po kilkuletniej banicji. - Pierwsze wpadki niemal zawsze osłabiają kandydata, ale ostateczny cios może paść dopiero w kolejnych wyborach - mówi dr Jarosław Flis, politolog.

Najgłośniejszy jest przypadek Czesława Małkowskiego, byłego prezydenta Olsztyna. Stracił on stanowisko w 2008 roku w referendum lokalnym po tym, gdy został oskarżony o gwałt i molestowanie seksualne urzędniczek olsztyńskiego magistratu.

Ma zarzuty i zaufanie wyborców

Małkowski jakiś czas przebywał w areszcie. Proces w jego sprawie wciąż się toczy. Choć przestępstwo, za jakie odpowiada, jest z kategorii tych najcięższych – olsztynianie mu ufają. Ma olbrzymie szanse wrócić do urzędu. Pierwszą turę wyborów wygrał. Dostał blisko 40 procent głosów. Gdy zwycięży w drugiej, będzie musiał dzielić obowiązki prezydenta z wizytami w sądzie. Jeśli zostanie skazany, stanowisko straci ponownie (po raz pierwszy musiał odejść po referendum - red.), a Olsztyn będą czekać kolejne wybory.

Proces trwa już kilka lat. Sąd przesłuchał ponad 160 świadków. Ze względu na charakter oskarżeń rozprawy odbywają się z wyłączeniem jawności. Małkowski twierdzi, że jest niewinny.

- Proces toczy się już bardzo długo. To w pewnym sensie porażka wymiaru sprawiedliwości. Wyborcy mogą już nie pamiętać o co chodzi - mówi dr Janusz Flis, politolog. I wyjaśnia: - Mieszkańcy wybierają tego, którego znają i dobrze oceniali. Obecny prezydent Olsztyna (Piotr Grzymowicz - red.) nie jest oceniany zbyt dobrze. Stąd być może głosy na Małkowskiego.

Obaj, były i obecny prezydent zmierzą się w drugiej turze. Cztery lata temu zarówno w pierwszej, jak i w drugiej turze wygrał Grzymowicz.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Czesław Małkowski przed sądem w Ostródzie
Czesław Małkowski przed sądem w OstródzieTVN24/PAP/Adam Starus

Rządzi w gminie od 40 lat i - mimo prokuratorskich zarzutów - będzie rządził dalej

Wójt Wręczycy Wielkiej w powiecie kłobuckim (woj. śląskie), choć ciążą na nim prokuratorskie zarzuty m.in. o niegospodarność przy przetargach na remont dróg, wygrał niedzielne wybory.

Henryk Krawczyk rządzi gminą już 40 lat. Na jej czele stanął w 1974 r. - wtedy jako naczelnik. Od 1990 roku kierował nią już jako wójt. Może być spokojny o swoje stanowisko. W niedzielnych wyborach, startując z list SLD, zdobył 3232 głosy i wygrał już w pierwszej turze.

Wyborcom najwidoczniej nie przeszkadza fakt, że Krawczykowi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie postawiła zarzuty m.in. niegospodarności i braku nadzoru nad podległym mu pracownikiem przy organizowaniu co najmniej 20 przetargów na remont dróg. Proces ruszył w 2013 r. Jeśli zarzuty się potwierdzą, wójtowi grozi nawet 10 lat więzienia.

– Do przyjemności to nie należy, proces wolałbym już mieć za sobą - odpowiada na pytanie o ciążących na nim zarzutach. - Przed sądem się na pewno obronię, jestem niewinny.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Oskarżony wójt wygrywa w pierwszej turze

Wójt Przechlewa (woj. pomorskie) Andrzej Żmuda-Trzebiatowski 20 lipca br. kierował samochodem pod wpływem alkoholu – ocenił biegły. To wtedy doszło do kolizji dwóch samochodów, za kierownicą jednego z nich siedział Trzebiatowski. Tuż po pierwszej turze wyborów śledczy skierowali przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu. Od decyzji sądu zalezy jak długo będzie rządził.

Wójt wygrał wybory już w pierwszej turze.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Trwający proces nie jest formalną przeszkodą w kandydowaniu w wyborach samorządowych. Zgodnie z przepisami nie może startować jedynie osoba "karana za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego".

Zapomniana afera sopocka

W proces wciąż uwikłany jest Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. Wybory wygrał łatwo, w pierwszej turze. Nikt już dokładnie nie pamięta, czego dotyczyła afera sopocka, która zaczęła się w 2009 roku. Pierwsze zarzuty były bardzo poważne, przede wszystkim żądanie korzyści majątkowej. Karnowski został wtedy zatrzymany, odbyło się referendum w sprawie jego odwołania. Sopocianie potwierdzili w nim, że mu ufają. Proces wciąż trwa. Większość najpoważniejszych zarzutów upadła. Zostały wątki poboczne.

- Muszę powiedzieć, że ten wynik jest wynikiem bardzo dobrym, mimo tak trudnych warunków, jakie ja mam. Ciągle pod absurdalnymi zarzutami prokuratury udało się osiągnąć dobry rezultat, zarówno w głosowaniu na prezydenta, jak i do rady miasta - podkreśla Karnowski. - Bardzo dziękuję wszystkim wyborcom za zaufanie i mam nadzieję, że jeszcze prokuratura pójdzie po rozum do głowy - dodaje.

Jacek Karnowski przyznaje też, że jest pod wrażeniem wyniku, jaki udało się osiągnąć Pawłowi Adamowiczowi w wyborach na prezydenta Gdańska.

Karnowski o wynikach
Karnowski o wynikachtvn24

- Będąc w podobnej sytuacji jak ja, absurdalnych oskarżeń prokuratury, mimo wszystko ma bardzo dobry wynik. Patrząc na rezultaty w innych miastach, to osiągnięcie prawie 50-proc. poparcia jest bardzo dobrym wynikiem. Gdańszczanie widzą, jak Gdańsk się zmienił, jak to miasto się pozytywnie zmieniło, i dlatego tak dobrze oceniają Adamowicza - mówi prezydent Sopotu.

- Zawsze jest pytanie o kontekst, w jakim pojawiają się zarzuty. Jeśli ten jest wątpliwy, tak jak w przypadku Sopotu, to ich moc jest niewielka. A tu z biegiem czasu jeszcze dodatkowo się to wszystko rozmywa - mówi dr Jarosław Flis, politolog.

SPRAWDŹ WYNIKI WYBORÓW W SOPOCIE

Śledztwo w sprawie majątku

W przypadku Pawła Adamowicza zarzutów nie ma. Trwa jednak śledztwo w sprawie majątku. Prezydent ma kilka mieszkań i spore oszczędności. To wzbudziło podejrzenie CBA. Adamowicz – pewniak do prezydenckiego fotela - musi o niego powalczyć w dogrywce. Jego rywalem będzie Andrzej Jaworski (PiS).

SPRAWDŹ WYNIKI WYBORÓW W GDAŃSKU

W Gdańsku "dogrywka". Paweł Adamowicz zmierzy się z Andrzejem Jaworskim
W Gdańsku "dogrywka". Paweł Adamowicz zmierzy się z Andrzejem Jaworskimtvn24

Zawieszony wójt w wyborczej dogrywce

Ciekawy jest przypadek z podłódzkich Łyszkowic. Tamtejszy wójt Włodzimierz Traut ma zakaz pełnienia funkcji. Wszystko w związku z prokuratorskimi zarzutami i nieprawomocnym wyrokiem za nepotyzm i nadużywanie władzy. Przeszedł do drugiej tury, pierwszą przegrał zaledwie jednym głosem. Gdy wygra w drugiej, stanowiska i tak nie obejmie. Wciąż bowiem jest zawieszony, a gdy uprawomocni się wyrok – w gminie rozpisane zostaną nowe wybory. Jej mieszkańcom, jak widać, to nie przeszkadza.

O SPRAWIE WÓJTA CZYTAJ WIĘCEJ

DLACZEGO MIESZKAŃCY KOCHAJĄ WÓJTA

Wójt walczy o reelekcję
Wójt walczy o reelekcjęTVN24 Łódź

Cień podejrzenia - wyborcze kłopoty

Przed samymi wyborami choćby cień podejrzenia może być dla kandydata kłopotliwy. Przekonał się o tym boleśnie Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. To jeden z tych, którzy wydawali się nienaruszalni. Miał wybory wygrać łatwo w pierwszej turze i to z ogromną przewagą nad rywalami.

Tymczasem w tygodniu przed wyborami pojawiło się mgliste podejrzenie o korupcję. Nie padły żadne zarzuty, jego nazwisko tylko pojawiło się w śledztwie. Lekarka, która złożyła doniesienie, zapewnia teraz, że nie chodzi o prezydenta. Dutkiewicz osiągnął słaby wynik. Wygrał pierwszą turę, ale rezultat nie zachwyca – to zaledwie 42 procent poparcia. Losy prezydentury są wciąż nierozstrzygnięte. Sam Dutkiewicz tłumaczy to właśnie cieniem podejrzenia, który na niego padł.

- Ktoś mi zrobił w nieuczciwy sposób krzywdę. Trochę mu się to udało - przyznał.

Prezydent Wrocławia mógł tez stanąć przed sądem za kolizję, którą spowodował. 15 kwietnia nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi i zderzył się z nim. W dodatku służbowym autem, nissanem pathfinderem, wyjeżdżał z miejsca objętego zakazem ruchu w obu kierunkach. Nie posiadał również przepustki uprawniającej do jazdy w tamtym rejonie Ostrowa Tumskiego. Ostateczniue biegli uznali iż była to kolizja, nie wypadek. Prokuratura Rejonowa w Kluczborku postanowiła umorzyć śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Dutkiewicz wciąż ma szansę na kolejną kadencję. Jest zdecydowanym faworytem drugiej tury. Zmierzy się w niej z Mirosławą Stachowiak-Różecką (PiS).

Prezydent Wrocławia o wyborczym wyniku
Prezydent Wrocławia o wyborczym wynikuA. Łukaszewicz | TVN24 Wrocław

WYNIKI WYBORÓW WE WROCŁAWIU

Grobelny oczyszczony z zarzutów

W ostatnich wyborach Ryszard Grobelny, prezydent Poznania miał najgorszy wynik w swojej samorządowej karierze. Uzyskał tylko nieco ponad 27 procent głosów. Czeka go ciężki bój w drugiej turze z Jackiem Jaśkowiakiem (PO). Powody były różne. Czy wpływ na wynik elekcji miały przeszłe kłopoty Grobelnego z prawem? Toczyły się przeciwko niemu dwa procesy karne.

Finał pierwszego miał w miejsce w listopadzie 2006 r., kiedy Sąd Okręgowy w Poznaniu prawomocnie uniewinnił Grobelnego z zarzutu o niegospodarność, w wyniku której miasto miało stracić kilkanaście milionów złotych. Sprawa dotyczyła spółki „Kupiec Poznański”, która powstała z udziałem miasta.

Druga afera odbiła się już szerszym echem niż poprzednia, a w mediach okrzyknięta została jako „sprawa Kulczykparku”. Prokuratura uznała, że grunty pod budowę centrum handlowego Stary Browar były warte ponad 13 mln złotych. Tymczasem teren sprzedany został za ok 7 mln mniej. Co więcej, urzędnicy prezydenta sprzedali działkę pod park. Nigdzie nie było wzmianki o centrum handlowym.

Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał Grobelnego w marcu 2008 roku winnym narażenia budżetu miasta na straty ponad 7 mln złotych. Pół roku później, w listopadzie, po apelacji prezydenta, Sąd Apelacyjny uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia w sądzie pierwszej instancji. Ostatecznie w czerwcu 2013 roku, Sąd Apelacyjny prawomocnie oczyścił Grobelnego z zarzutów.

W czasie procesów łatwo wygrywał kolejne starcia wyborcze. Sympatyków jednak nie zyskiwał. Ostatnie wybory to była już niemal koalicja wszyscy przeciw Grobelnemu. Przed drugą turą nawet PiS rozważa poparcie kandydata PO. Szybkie wygrywanie, jak widać, się skończyło.

SPRAWDŹ WYNIKI WYBORÓW W POZNANIU

Nawet po wyroku będzie mógł rządzić

Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk, który 30 listopada walczyć będzie o reelekcję, usłyszał dwa dni po pierwszej turze wyborów zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego. Jak informuje prokuratura, polityk SLD przyznał się do winy, ale wnioskował o umorzenie postępowania. Decyzję, czy tak się stanie, podejmie sąd.

21 września br., około godziny 20.30, Matyjaszczyk jadąc służbowym samochodem miał wymusić pierwszeństwo i uderzyć w motorowerzystę rozwożącego pizzę. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala.

Matyjaszczyk w drugiej turze wyborów zmierzy się z Arturem Warzochą popieranym przez PiS. Jeśli wygra, to nawet w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem, pozostanie prezydentem, bo zgodnie z Kodeksem wyborczym takie prawo traci tylko osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.

Prezydentowi, jak piszemy wyżej, postawiono zaś zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku.

Wyborcze starcie w Bochni z paragrafami w tle

Prokuratorskie zarzuty nie przeszkodziły Stefanowi Kolawińskiemu. Burmistrz Bochni został oskarżony o przekroczenie uprawnień w związku z modernizacją klimatyzacji w hali targowej Gazaris w Bochni. Zlecił wykonanie niezbędnych napraw firmie żony jednego z radnych. Proces już się rozpoczął.

Pierwszą turę wyborczych zmagań Kolawiński wygrał. O kolejną kadencję musi jeszcze powalczyć z Janem Balickim.

Jednym z jego rywali był Wojciech Zastawniak, na którym także ciążą prokuratorskie zarzuty. Usłyszał je jako wicedyrektor Izby Skarbowej w Krakowie.

Dla niego wybory się skończyły. W pierwszej turze zajął 4 miejsce.

Jest zawieszonym prezydentem, zostanie radnym

Radnym zostanie oskarżony o korupcję prezydent Tarnowa - Ryszard Ścigała. Zdobył 1 z 3 mandatów, które przypadną stowarzyszeniu "Tarnowianie", które sam zakładał.

Ścigała jest oskarżony o to, że jesienią 2010 r. w związku z pełnieniem funkcji publicznej prezydenta miasta przyjął 70 tys. łapówki od firmy budowlanej w zamian za wydawanie dla niej korzystnych decyzji przez miejskich urzędników oraz uprzywilejowanie przy przetargach.

Kolejne dwa zarzuty dotyczą przekroczenia przysługujących mu uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Prezydentowi Tarnowa grozi do 10 lat więzienia. Przebywał on w areszcie od 27 września ub.r. do końca marca tego roku. Został zwolniony z aresztu po wpłaceniu 450 tys. zł poręczenia majątkowego. Warunkiem odzyskania wolności był także zakaz opuszczania kraju i zawieszenie w wykonywaniu czynności prezydenta Tarnowa. O kolejną kadencje się nie ubiegał, wolał zostać „tylko” radnym. Gdy zostanie skazany prawomocnym wyrokiem straci mandat radnego.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Oskarżony o korupcję prezydent liderem list

Radnym będzie także Ryszard Mach, obecny prezydent Zawiercia, która ma zakaz wstępu do urzędu.

- Inni kandydaci do rady otrzymywali po 400 głosów, ktoś nawet miał tysiąc, ale ponad dwa tysiące Ryszarda Macha to absolutny rekord – powiedział w rozmowie z tvn24.pl Rafał Krupa starosta powiatu zawierciańskiego.

68-letni prezydent Zawiercia usłyszał trzy zarzuty korupcyjne. Łapówki miały wynieść ponad 600 tysięcy złotych.

Później samorządowiec usłyszał trzy kolejne zarzuty. Jeden dotyczy... przyjęcia kosza z alkoholem i słodyczami o wartości co najmniej 150 zł od osoby starającej się o mieszkanie komunalne.

Prezydent wyszedł z aresztu 17 października, po wpłaceniu 100 tys. zł poręczenia majątkowego. Decyzją prokuratury ma zakaz wstępu do urzędu miasta. W rozmowie z TVN24 prezydent podkreślał, że jest niewinny, a zarzuty, które mu postawiono są "nieprawdziwe i absurdalne".

Prezydent Zawiercia nie składa broni. "Muszę wrócić, nie zawiodę"
Prezydent Zawiercia nie składa broni. "Muszę wrócić, nie zawiodę"Ryszard Siarkowski | TVN24 Katowice

Pomógł rodzinie, straci stanowisko

Za Stanisławem Gaworczykiem, burmistrzem Nowego Wiśnicza, ciągnie się z kolei tzw. afera powodziowa. Zamieszany jest w nią samorządowiec, a także jego żona i syn. Od blisko dwóch lat sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Tarnowskiej. Zdaniem śledczych, rodzina burmistrza wyłudziła blisko 100 tysięcy złotych z Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Krakowie. Pieniądze te, należne powodzianom, bliscy burmistrza mieli wykorzystać na remont rodzinnej kamienicy, która w powodzi nie ucierpiała.

W procederze zdobycia funduszy - zdaniem prokuratury - pomagać miał burmistrz. Cała trójka usłyszała prokuratorskie zarzuty. Zaufanie wyborców Gaworczyk stracił, w wyborach zajął trzecie miejsce.

Znalazł się kandydat, przyszła klęska

Spektakularną klęskę poniósł też Tadeusz Jędrzejczak, wieloletni prezydent Gorzowa Wielkopolskiego. Przegrał z wójtem gminy wiejskiej – Jackiem Wójcickim. Jest on przedstawicielem ruchów miejskich. W wyborach zdobył ponad 66 procent głosów i wygrał już w pierwszej turze.

Wcześniej Jędrzejczakowi w walce o ten urząd nie przeszkadzał nawet proces ws. tzw. afery budowlanej. W I instancji został skazany, jednak po apelacji uniewinniony z części zarzutów, a sama sprawa trafiła z powrotem do prokuratury. W trakcie śledztwa Jędrzejczak był tymczasowo aresztowany, odbyło się także nieskuteczne referendum. Poprzednie wybory Tadeusz Jędrzejczak wygrał w pierwszej turze, uzyskując 57,74 proc. poparcia. Teraz żegna się z ratuszem.

W podobnej sytuacji znalazł się Mirosław Wądołowski, burmistrz Helu. Był oskarżony o przyjęcie łapówki, w poprzedniej kadencji zawieszony, przez jakiś czas przebywał w areszcie. Gdy jeszcze trwał proces, wygrał wybory. Kilka miesięcy temu został oczyszczony z zarzutów, ale stracił też przez ostatnie cztery lata zaufanie wyborców. Teraz przepadł z kretesem. PRZECZYTAJ WIĘCEJ

- Może po prostu ludzie uznali, że potrzebują zmiany i po 16 latach trzeba dać szansę komuś innemu. Nie jestem zadowolony, ale rozpaczać nie będę – ocenia Wądołowski.

Odzyskanie zaufanie nie zawsze się udaje

Powrót i odzyskanie zaufania wyborców jest trudne. W takiej sytuacji znalazł się Wojciech Gralak. Przez kilka kadencji był wójtem Czarnej Dąbrówki (woj. pomorskie). Kolejne wybory wygrywał z rekordowym poparciem – ponad 80-proc. W poprzedniej kadencji musiał odejść z urzędu. Został skazany za przestępstwo urzędnicze - złożył podpis na dokumencie, potwierdzając coś, co nie miało miejsca. Wyrok i kara były symboliczne. Gralak miał wrócić po banicji. Nie udało się. Jan Klasa, który go zastąpił na stanowisku, wygrał wybory w cuglach, już w pierwszej turze. Z olbrzymiego poparcia byłego wójta zostało za mało, aby wrocić do władzy.

- Kłopoty prawne mogą nie odebrać szans w pierwszym starciu, ale osłabiają wójta, burmistrza czy prezydenta. Jeśli w kolejnych wyborach znajdzie się odpowiedni kandydat, przychodzi klęska. Odzyskanie zaufania jest już bardzo trudne - przestrzega dr Flis.

WYBORY SAMORZĄDOWE 2014

Autor: gp, fel, ib, rf, ms/i / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24