Dziecko Berlina i Paryża w cieniu NATO. Z czego zrezygnował Macierewicz?

[object Object]
Polska ogranicza swoje zaangażowanie w Eurokorpusietvn24
wideo 2/4

Eurokorpus nie należy do najlepiej znanych instytucji europejskich. Co więcej, istnieje głównie na papierze. Co więc oznacza decyzja MON o rezygnacji z większego zaangażowania się w tą organizację? Z punktu widzenia militarnego - niewiele. Jest to jednak sygnał polityczny pod adresem Francji i Niemiec, niezależnie od tego, czy jego wysłanie było zamiarem MON. Jest też nie po drodze z niedawnymi deklaracjami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który sugerował wzmocnienie europejskich sił obronnych.

Zamieszanie wokół polskiego udziału w Eurokorpusie zaczęło się we wtorek, kiedy w mediach pojawiły się informacje, iż decyzją Antoniego Macierewicza Polska się z niego "wycofuje". Teraz wiadomo już, że nie była to precyzyjna informacja. Jak wynika z oświadczeń samego Eurokorpusu i MON, Polska rezygnuje z większego zaangażowania się w organizację, ale nie wycofuje się z niej kompletnie.

Krok wstecz

Kluczową kwestią pozwalającą zrozumieć co się stało jest podział członków Eurokorpusu na dwie grupy: państwa ramowe i państwa stowarzyszone. Te pierwsze są rdzeniem całej organizacji. Pierwotnie były to Francja i Niemcy, główni założyciele Eurokorpusu w 1992 roku. Później dołączyła Belgia, Hiszpania i Luksemburg. Państwa stowarzyszone mają niższą rangę, bliższą obserwatorom. To obecnie Polska, Grecja, Turcja, Rumunia i Włochy. Polska przystąpiła do Eurokorpusu w 2002 roku jako państwo stowarzyszone. Sześć lat później rząd PO postanowił ubiegać się o bycie państwem ramowym. Eurokorpus i szerzej Unia Europejska miały być drugim filarem bezpieczeństwa Polski uzupełniającym NATO. W 2010 roku nasz wniosek zaakceptowano, wobec czego polskie wojsko zaczęło zwiększać swoje zaangażowanie, aby w 2016 roku zostać pełnoprawnym członkiem ramowym. Oznaczało to głównie wysłanie 120 oficerów do dowództwa Eurokorpusu w Strasburgu i przekazanie do niego między innymi samochodów wartych 21 milionów złotych. Teraz rząd PiS postanowił cofnąć się o krok i rezygnuje z owego większego zaangażowania. Jak zapewnia MON, nie będzie żadnych gwałtownych ruchów. 120 oficerów już służących w Strasburgu ma tam pozostać do końca kontraktów. Cały proces redukcji ma trwać według MON do 2021 roku. Rzecznik Eurokorpusu twierdzi natomiast w rozmowie z TVN24, że kontrakty oficerów kończą się w 2019 roku. Później w dowództwie organizacji najprawdopodobniej zostanie kilku Polaków, którzy będą obserwować jego działania i zapewniać przepływ informacji na linii Warszawa - Strasburg. Nie będą mieli wpływu na jakiekolwiek istotne decyzje. Na takiej zasadzie funkcjonują pozostałe państwa stowarzyszone, czyli Grecja, Turcja, Rumunia i Włochy, które mają po kilku żołnierzy przy Eurokorpusie.

6bcd663c-c493-4d87-ac5a-e7a511e81b79.jpg

Ramy bez specjalnej treści

Cała organizacja jest bowiem w znacznej mierze wydmuszką. Na papierze może dysponować siłami sięgającymi 65 tysięcy żołnierzy. Jednak w praktyce jedynym oddziałem będącym na stałe pod kontrolą Eurokorpusu jest francusko-niemiecka brygada licząca około pięciu tysięcy ludzi. 65 tysięcy żołnierzy to teoretyczna liczba, którą organizacja mogłaby dowodzić, gdyby państwa ramowe zdecydowały się jej oddać swoich żołnierzy pod kontrolę. Francja, Hiszpania i Niemcy zadeklarowały, że potencjalnie mogą przekazać pod dowodzenie Eurokorpusu po dywizji (po kilkanaście tysięcy ludzi), Belgia brygadę (kilka tysięcy) a Luksemburg batalion (kilkuset). Polska miała wstępnie zadeklarować brygadę. Na stałe Eurokorpus to głównie struktura sztabowa licząca około tysiąca ludzi i wspomniana francusko-niemiecka brygada.

Eurokorpus nie powstał jako część NATO czy UE. Funkcjonuje obok, choć blisko współpracuje. Nie ma być odpowiednikiem NATO, ale czymś o niższej randze - próbą stworzenia dużego międzynarodowego oddziału złożonego z mniejszych jednostek państw europejskich. Stad nazwa Eurokorpus - korpus to w nomenklaturze wojsk NATO największa jednostka organizacyjna skupiająca szereg dywizji. Rozbudowany sztab i setki doświadczonych oficerów są czasem wykorzystywane przez NATO. Eurokorpus, a raczej część jego dowództwa, zarządzał już siłami Sojuszu w Afganistanie i Kosowie. Wsparto też niemiecki kontyngent w Mali przy pomocy 57 oficerów. Eurokorpus jest również certyfikowany do bycia siłą odpowiedzi NATO. Czyli co jakiś czas pełni dyżur i w wypadku kryzysu może być wezwany do zorganizowania się w realną siłę bojową pod sztandarami Sojuszu w ciągu miesiąca. Następny raz planuje się użycie Eurokorpusu do takiego zadania w 2020 roku, kiedy Polska będzie odpowiadać za tzw. Szpicę NATO. Sztab organizacji ma pomóc polskiemu wojsku w tym zadaniu. Z tego właśnie powodu, jak deklaruje MON, ograniczenie zaangażowania Polski w Eurokorpus będzie rozłożone w czasie.

Wymowny gest

Rezygnacja z silniejszego zaangażowania się w Eurokorpus nie zmieni więc bezpośrednio sytuacji bezpieczeństwa Polski. Fundamentem pozostaje NATO, przy czym po 2014 roku na Sojusz stawiamy jeszcze mocniej niż wcześniej. Podczas gdy Eurokorpus w ostatnich latach się nie rozwijał (dobrze pokazuje to jego strona internetowa, gdzie ostatni komunikat prasowy pochodzi z 2015 roku), to NATO zaczęło gwałtownie rozbudowywać swoją obecność na terenie Polski.

Sami wojskowi mieli poczucie, że to niepotrzebne mnożenie bytów i lepiej skoncentrować siły na realnie wpływającym na bezpieczeństwo Polski Sojuszu. Wobec odejścia wielu wyższych rangą dowódców, rozbudowy Wojsk Obrony Terytorialnej i konieczności stworzenia nowego międzynarodowego dowództwa w Elblągu, utrzymywanie ponad stu oficerów w Eurokorpusie mogło być istotnym obciążeniem. Decyzja MON ma jednak wymiar polityczny. Eurokorpus jest przede wszystkim dzieckiem Berlina i Paryża, które pod koniec lat 80. utworzyły swoją wspólną brygadę i kilka lat później postanowiły pójść za ciosem, tworząc wyższą strukturę - korpus. Rezygnacja z silniejszego zaangażowania się w ten francusko-niemiecki projekt może być więc poczytana jako wymowny gest. Zwłaszcza wobec napięć pomiędzy Warszawą a zachodnimi stolicami na łamach UE i trwających właśnie dyskusji o potencjalnym stworzeniu "Europy dwóch prędkości".

Ruch MON jest też mało zgodny z poglądem wyłożonym przez Jarosława Kaczyńskiego w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w lutym. Prezes PiS mówił wówczas o konieczności wzmocnienia potencjału obronnego UE. Stwierdził wówczas, że z zadowoleniem przyjąłby stworzenie europejskiego systemu odstraszania nuklearnego i chwalił fakt wysłania wojsk niemieckich na wschodnie granice NATO. Eurokorpus jest natomiast najbardziej namacalnym programem budowania europejskich sił obronnych, które od dekad ograniczają się głównie do wzniosłych deklaracji i planów.

Autor: Maciej Kucharczyk//sk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Eurocorps

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24