"PiS ma pełne szanse na kolejne zwycięskie wybory". Kaczyński na kongresie partii

[object Object]
Jarosław Kaczyński przemawiał do delegatówtvn24
wideo 2/10

- Kryzys Trybunału Konstytucyjnego pokazał także kryzys konstytucji z 1997 roku - powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński i ocenił, że nowa konstytucja powinna "zapewnić prawa narodu, suwerenność, określić naszą relację z UE". W Warszawie trwa kongres Prawa i Sprawiedliwości, na którym Kaczyński został ponownie wybrany szefem ugrupowania.

Prezes PiS w otwierającym kongres wystąpieniu powiedział, że jego ugrupowanie chce "uczynić życie Polaków lepszym, chce, by wracali emigranci, by zakładali rodziny, by rodziły się dzieci i to wszystko można uzyskać, ale to wymaga lat, to wymaga kolejnych zwycięskich wyborów".

- I my proszę państwa, mimo wściekłych ataków, mamy na to zwycięstwo pełną szansę. Ale pod dwoma warunkami: pierwszy z nich to to, że dotrzymamy zobowiązań, a drugi, że nasze rządy będą przeciwieństwem rządów PO i PSL. Będą uczciwe i kompetentne - powiedział prezes PiS.

Podkreślił, że bez spełnienia tych warunków PiS nie będzie zwyciężać.

"Kompetencje i uczciwość, uczciwość i kompetencje"

Kaczyński mówił o zmianach personalnych wprowadzanych przez nowe władze. Jego zdaniem decyzji personalnych jest obecnie "w Polsce bardzo dużo, ale nie za dużo, za mało".

- Ale jeżeli jest ich tak dużo, to muszą być popełniane błędy, tego się nie da uniknąć, w tych błędach nie ma nic złego, pod jednym warunkiem: że one będą weryfikowane, że będą naprawiane - powiedział Kaczyński.

- Zasada jest jedna i fundamentalna: kompetencje i uczciwość, uczciwość i kompetencje - podkreślał. - Kto się tym zasadom przeciwstawia, czy wprost, ale to się rzadko zdarza, czy w praktyce, ten w gruncie rzeczy działa przeciw nam, przeciw naszym planom, wspiera naszych przeciwników - powiedział prezes PiS.

"Popełniamy błędy"
"Popełniamy błędy"tvn24

Powrót do rozmowy

Kaczyński podkreślał, że Prawo i Sprawiedliwość musi powrócić do aktywności w terenie, którą prowadziło w latach 2011-2015. - Trzeba do niej wrócić, trzeba podjąć rozmowę z Polakami, wielką rozmowę z Polakami. Trzeba podjąć i można podjąć - zaznaczył prezes PiS.

Podkreślił, że poza parlamentarzystami, którzy są członkami rządu Beaty Szydło, wciąż jest 250 posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości, którzy mogą podjąć taką aktywność. - Gdyby pracować z intensywnością mniejszą niż ta, która była w trakcie objazdu, bo wtedy było po siedem spotkań i to takich przeszło dwie godziny na mównicy podczas weekendu, tylko - dajmy na to - po pięć spotkań na weekend, to wystarczy dwa pracowite weekendy i objeżdżamy wszystkie gminy w Polsce - powiedział Kaczyński.

- Naprawdę są możliwości działania, tylko musi być decyzja i determinacja, musimy działać. Musimy rozmawiać, musimy tłumaczyć - podkreślał Kaczyński.

"Musimy iść do przodu"
"Musimy iść do przodu"tvn24

"Obiecaliśmy Polskę..."

Obiecaliśmy Polskę suwerenną, solidarną, sprawiedliwą i silną; takiego państwa potrzebujemy - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę na kongresie PiS.

Kaczyński podkreślił, że Polska musi być państwem suwerennym. - Mamy prawo do suwerenności (...) ten rząd jest suwerenny – oświadczył.

Prezes PiS powiedział też, że jego partia opowiada się za społeczeństwem solidarnym. - Chodzi o wyrównywanie szans, wyrównywanie poziomu życia między różnymi regionami, między miastem a wsią, między różnymi grupami społecznymi – mówił.

Jak ocenił, różnice w Polsce są "ogromne, niszczące, dezintegrujące społeczeństwo". - Musimy zabiegać o to, żeby były mniejsze, żeby je zmniejszać, żeby konsekwentnie prowadzić politykę w tym kierunku. To jest nasze zobowiązanie – podkreślił Kaczyński.

Według prezesa PiS, "Polska sprawiedliwa, to jest Polska, która istnieje nie na papierze, ale w realiach społecznych, prawnych". - Musi być równość wobec prawa wszystkich obywateli, niezależnie od tego, czy ktoś ma miliard złotych, czy jest biednym człowiekiem – oświadczył.

Polska silna - mówił Kaczyński - "to taka Polska, która jest w stanie zapewnić nam bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne, która jest w stanie rozwiązywać problemy społeczne".

Jarosław Kaczyński o czterech podstawowych zasadach państwa
Jarosław Kaczyński o czterech podstawowych zasadach państwatvn24

Prawo do naprawy

Kaczyński podkreślał, że zarówno zwolennicy PiS, jak i wyborcy niezdecydowani muszą zrozumieć, jaka jest stawka obecnego sporu w Polsce i wokół niej. Wyróżnił kilka, które - jak mówił - PiS musi wygrać.

Pierwsza z nich to demokracja. - To jest pytanie o to, czy wszyscy Polacy, wszyscy dorośli, pełnoletni Polacy mają równe prawa, czy wszyscy wobec tego mają prawo poprzez formacje, które popierają, wyłaniać władze, wyłaniać rząd - podkreślił Kaczyński.

Według niego, takie koncepcje, że "wszyscy co prawda mają prawo iść do urn, ale tylko jedna strona ma prawo wyłaniać rząd" były już formułowane.

- Pamiętamy "moherowe berety". I dzisiaj to wraca (...), nasz rząd jest delegitymizowany, dlatego że został wybrany nie przez tę część społeczeństwa, która powinna działać, mieć tego rodzaju prawa, ale wystąpienia, które właśnie tak formułowały sytuację w Polsce, pojawiły się już w 1990 roku. Wtedy też mówiono o niedojrzałości społeczeństwa - mówił prezes PiS. - Jest jasne, w Polsce ma być demokracja, wszystkie strony sporów mają prawo wyłaniać rząd, jeżeli zwyciężą - zaznaczył.

Drugą stawką, o której mówił Kaczyński, jest "prawo do naprawy Rzeczypospolitej". - Tu sprawy są formułowane tak: "no dobrze, może się zdarzyć, że wygrali, ale wtedy nie mają żadnego prawa do tego, by realizować swoje plany; wtedy mogą rządzić, ale tylko na uwięzi". Wiadomo, gdzie ta uwięź miała w tych ostatnich planach być: w Trybunale Konstytucyjnym - stwierdził Kaczyński. - Proszę państwa, mamy prawo do naprawy Rzeczypospolitej, odrzucamy to myślenie - zwrócił się do działaczy PiS.

Trzecia stawką, według prezesa PiS, jest suwerenność, czwartą - prawo do obrony przed "eksploatacją". - Polska jest eksploatowana, Polska nie może być zasobem taniej siły roboczej, z Polski nie można wyprowadzać ogromnych pieniędzy bez podatków - podkreślił Kaczyński.

- Polska nie może być eksploatowana i musi się przed tym bronić. I mamy do tego prawo, a nasi wewnętrzni i zewnętrzni przeciwnicy nam tego prawa odmawiają. To zwolennicy znanej tezy, że Polska jest "brzydką panną bez posagu". To jest najbardziej szkodliwa teza, najbardziej szkodliwe powiedzenie od czasów, że "Polska nierządem stoi". Odrzucamy je w całości - podkreślił szef PiS.

Nowa konstytucja?

Kaczyński, nawiązując do sporu wokół TK mówił, że PiS, by "realizować swój program" oraz "skończyć z niepotrzebnym sporami i politycznym awanturnictwem", było gotowe do kompromisów. - Ale te kompromisy zostały odrzucone, dlatego będziemy szli swoją drogą - dodał.

Oświadczył, że oczywiste jest, iż nie zostaną przyjęte określane z zewnątrz ramy prawne funkcjonowania TK i jego skład. - To jest oczywiste, nie jesteśmy kolonią - powiedział prezes PiS.

W jego ocenie "kryzys TK pokazał także kryzys konstytucji z 1997 roku". Według Kaczyńskiego "ona daje wiele praw, są tam przepisy wątpliwe, ale są też całkowicie słuszne, tylko że w ogromnej mierze pozostają one na papierze".

- Realia polityczne, społeczne Polski bardzo różnią się od tego, co jest zapisane w konstytucji - mówił. - Oczywiście, konstytucja sama przez się tego nie zmieni, to nie jest żaden magiczny akt, ale może te zmiany ułatwić, może zapewnić dużo więcej praworządności realnych praw Polaków, może nam zapewnić wolność wobec tego, co dzieje się wewnątrz Polski, wobec tych różnych praktycznych ograniczeń, które są wprowadzane na różnych poziomach, samorządach, w zakładach pracy, ale także tego ataku na polską wolność z zewnątrz - powiedział prezes PiS. Jego zdaniem Polska powinna być w Europie - jeśli trzeba - wyspą wolności.

Jak mówił, nowa konstytucja powinna "zapewnić prawa narodu, suwerenność, określić naszą relację z UE". - Tego nie ma, są tylko pewne orzeczenia Trybunału, tego jest zdecydowanie za mało, regulacje są za mało konkretne, zbyt ogólnikowe, pozwalają na różne interpretacje - mówił.

- My wiemy, że w tej kadencji to się zapewne nie uda, ale mimo wszystko trzeba pokazać społeczeństwu, że jest alternatywa - podkreślił Kaczyński. - Myśmy działania w tym kierunku już podjęli, już praca się zaczyna i mam nadzieję, że z czasem przyjmie kształt pełnego projektu konstytucji, da rezultaty i będziemy go mogli pokazać Polakom jako naszą propozycję dla Polski, dla przyszłości, dla budowy takiego społeczeństwa i takiej Polski jakiej chcemy - powiedział prezes PiS.

Wielkie podsumowanie

Wcześniej Jarosław Kaczyński pokusił się o obszerne podsumowanie sukcesów i porażek swojej partii w latach 2011-2015.

- Mamy osiem miesięcy od momentu, w którym przejęliśmy władzę, kiedy został powołany rząd Prawa i Sprawiedliwości. To jest czas może zbyt krótki, by dokonywać podsumowań - podkreślił prezes PiS. - Dlatego jeśli kongres się na to zgodzi, proponuję, by kolejna, podsumowująca także czas naszych rządów tura kongresu odbyła się po roku władzy, czyli przy końcu roku. A dziś zajmijmy się przede wszystkim okresem poprzednim - mówił.

Kaczyński zaznaczył, że okres wyborów parlamentarnych w 2011 r. był dla PiS "wyjątkowo trudny". - Przegraliśmy wybory po raz drugi, nasi przeciwnicy po raz drugi wygrali, co bardzo umocniło ich samopoczucie i pozycję. Doszło do rozłamu w naszej partii, byliśmy atakowani bardzo agresywnie ze wszystkich stron, a zniecierpliwienie wobec nas wykazywali także ludzie z różnego rodzaju ośrodków prawicowych - powiedział.

Według niego przeciwnicy PiS kontrolowali w tym czasie całe życie publiczne, mieli rząd, prezydenta, wszystkie instytucje kontrolne, samorządy "zorganizowane w wielkiej mierze na zasadzie symetrii z tym, co w Warszawie, co nie jest zgodne z zasadami demokracji".

- Słyszeliśmy wrogie okrzyki, rechot i dobre rady: ustąpcie, choćby w sprawie Smoleńska, ale nie ustąpiliśmy, daliśmy radę, zwyciężyliśmy - podkreślił Kaczyński.

Kaczyński: To osobliwa sytuacja, że bijecie mi brawo, że nie jestem premierem
Kaczyński: To osobliwa sytuacja, że bijecie mi brawo, że nie jestem premieremtvn24

"Rozmawialiśmy z Polakami przez cały czas"

- Upór, twardość, determinacja, to były ważne, całkowicie konieczne warunki tego zwycięstwa, ale bardzo ważne było też to, że mieliśmy inwencję, że mieliśmy pomysły, że potrafiliśmy pokazać społeczeństwu, mimo blokady medialnej, że istnieje alternatywa, że może być inaczej - powiedział Kaczyński, podsumowując działania PiS od wyborów parlamentarnych 2011 r.

- Rozmawialiśmy z Polakami przez cały czas - podkreślił prezes PiS.

Jak mówił, ważnym elementem drogi PiS do władzy było przeciwstawienie się - wiosną 2012 roku - podniesieniu wieku emerytalnego. - Wtedy po raz pierwszy po długiej przerwie wyszliśmy na prowadzenie w sondażach; na krótko, ale to było naprawdę bardzo ważne, to pokazało, że można - podkreślił Kaczyński.

Jak mówił, jesienią tego samego roku PiS rozpoczęło akcję "Alternatywa" - spotkania działaczy PiS i ekspertów. Zwieńczeniem pierwszego etapu tej akcji - dodał - było wotum nieufności dla rządu PO-PSL i wysunięcie kandydatury Piotra Glińskiego na premiera.

Następnie - kontynuował - odbył się IV Kongres PiS, który miał wybrać władze partii, ale także przedstawić program. - Zleciliśmy przygotowanie tego programu specjalistom. Kierownictwo partii w ostatniej chwili uznało, że ten program nie jest właściwy, ale potrafiliśmy ten kongres przeprowadzić tak, że tego media nie zauważyły, że uznano moje wystąpienie programowe za cały program - mówił szef PiS.

Jak zaznaczył, PiS ma w kwestii programu dużo większe ambicje i dlatego w lutym 2014 roku była druga tura IV kongresu - programowa, na której zaprezentowano program "Zdrowie, praca, rodzina".

"Byliśmy odpowiedzialną opozycją"

Kaczyński wspominał wybory do Parlamentu Europejskiego z wiosny 2014 roku. - Odbywały się one w szczególnym momencie - wybuchł kryzys na Ukrainie. Pod osłoną mediów, bo w dalszym ciągu ta osłona dla władzy (PO i PSL - red.) była potężna, władze dokonały głębokiego manewru. Prorosyjska polityka została zmieniona - mówił prezes PiS.

- Dlaczego mówię, że pod osłoną mediów? Dlatego, że nikt w tym głównym nurcie, który najbardziej dociera do opinii publicznej nie pytał, dlaczego ta polityka przedtem była tak radykalnie inna. I dlatego przyniosło to efekty, pozytywne efekty dla PO - mówił.

Według niego, "przedtem sondaże wykazywały na nasze poważne zwycięstwo". - Te pozytywne efekty, i to też trzeba przyznać, wynikały także z naszej postawy, postawy odpowiedzialnej. Byliśmy odpowiedzialną opozycją, bo my jesteśmy odpowiedzialną partią, partią racji stanu i właśnie dlatego tak zachowaliśmy się, mimo że to być może przyniosło nam straty - podkreślał szef PiS.

Wyraził przy tym pogląd, że wybory do PE, które - jak mówił Kaczyński, PiS "leciutko przegrał" - pokazały, jak potrzebna jest jedność. - Gdybyśmy już wtedy byli zjednoczeni, to odnieślibyśmy spektakularne zwycięstwo - przekonywał.

Celne strzały

Następnie Kaczyński poszedł do wyborów z 2015 roku. W jego ocenie wybory prezydenckie "to te, o których mówiono, że są beznadziejne, że nie ma żadnych szans, że wynik jest z góry przesądzony, że chodzi co najwyżej o to, by była druga tura".

- My mieliśmy w tej sprawie inne zdanie i mieliśmy dobry pomysł: trzeba przeciwstawić Bronisławowi Komorowskiemu kogoś, kto będzie jego całkowitym przeciwieństwem. Szukaliśmy, nie ukrywam, że były różne kandydatury, ale w końcu zapadła decyzja: Andrzej Duda. I to był celny cios, celny cios w nadzieje drugiej strony - stwierdził Kaczyński.

Prezes PiS dodał, że celny był także sztab, na czele którego stanęła Beata Szydło. Jej sposób działania prezes PiS ocenił jako niekonwencjonalny, ale skuteczny.

Wcześniej Kaczyński mówił o wyborach samorządowych z 2014 roku. Ocenił, że były one bardzo specyficzne, jeśli chodzi o to wszystko, co wydarzyło się potem, co "postawiło znak zapytania wobec uczciwości liczenia głosów". - Mieliśmy prawo do podejrzeń, bo różnego rodzaju wskaźniki wysoce się nie zgadzały. W Polsce demokracja nie jest taka sama jak w Austrii, bo jak wiecie tam wybory zakwestionowano - dodał.

Jak jednak podkreślił, "nic to nie dało w sensie praktycznym, jeśli chodzi o rozkład głosów w samorządach". - Tutaj przegraliśmy z Platformą, trzeba to jasno powiedzieć, ale powstał mocny ruch kontroli wyborów i nastąpiły zmiany w Państwowej Komisji Wyborczej. To był nasz sukces, to był sukces naszej zdecydowanej postawy - powiedział Kaczyński.

"Duda to był celny cios w nadzieje drugiej strony"
"Duda to był celny cios w nadzieje drugiej strony"tvn24

Liderzy po prezesie

Podczas kongresu partii Jarosław Kaczyński został po południu ponownie wybrany na szefa Prawa i Sprawiedliwości na trzyletnią kadencję. Kandydaturę Kaczyńskiego poparło 1008 delegatów, 7 było przeciw, jeden się wstrzymał. - Traktuję ten wynik jako akt zaufania, ale jednocześnie upoważnienie do tego, żeby być realnym, rzeczywistym szefem tego wielkiego obozu zmian - powiedział po ogłoszeniu wyników.

W warszawskiej hali Expo zebrało się ponad tysiąc delegatów i polityków PiS. Oprócz prezesa PiS przemawiali także liderzy Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro oraz Polski Razem Jarosław Gowin. Na kongresie obecna jest także premier Beata Szydło i członkowie Rady Ministrów.

Autor: dln,mm//rzw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl