"Delegalizacja państwa prawa przez państwo partyjne". Ziobro planuje kolejne zmiany


Ministerstwo Sprawiedliwości nie potwierdza ani nie zaprzecza, że chce wymienić wszystkich prezesów izb i przewodniczących wydziałów w Sądzie Najwyższym. Minister Zbigniew Ziobro otwarcie mówi natomiast, że chce powołać w Sądzie Najwyższym dwie dodatkowe izby - dyscyplinarną i rodzinną.

Nieoficjalne informacje, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce zmienić ustrój Sądu Najwyższego i dokonać w nim kadrowej rewolucji podała w środę "Rzeczpospolita". Według gazety plany ministerstwa dotyczą 93 osób, bo tylu jest sędziów funkcyjnych w Sądzie Najwyższym - czyli przewodniczących wydziałów, wiceprezesów oraz prezesów poszczególnych izb aż po pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Dziś wybierają ich zgromadzenia sędziów Sądu Najwyższego. Ministerstwo chce mocą ustawy wygasić ich kadencje i wprowadzić nowy tryb wyboru. Na razie nie są znane szczegóły tego rozwiązania.

- Trwają ogólne prace na temat Sądu Najwyższego. Prace te nie są zakończone. To co podają niektórzy dziennikarze to spekulacje - powiedział TVN24 rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Prace "koncepcyjne", ale realne

To, że ministerstwo chce wprowadzić zmiany w funkcjonowaniu Sądu Najwyższego potwierdza, choć również bez podawania szczegółów, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Na początku marca w odpowiedzi na interpelację poselską Warchoł utrzymywał, że prace nad zmianami znajdują się "na etapie prac koncepcyjnych".

Koncepcja ministra sprawiedliwości ma polegać również, według "Rzeczpospolitej", na odsunięciu od orzekania najstarszych sędziów w Sądzie Najwyższym. Prawo ferowania wyroków będą mieli sędziowie do 65. roku życia w przypadku mężczyzn i 60. roku życia w przypadku kobiet. Starsi sędziowie, żeby móc nadal orzekać, musieliby mieć pozwolenie nowej Krajowej Rady Sądownictwa i ministra sprawiedliwości.

Tych zmian rzecznik ministerstwa również nie dementuje. Nie chce też jednak ich potwierdzić.

- Kiedy projekt ostatecznie zostanie przygotowany, zatwierdzony przez kierownictwo resortu, wtedy będziemy mogli o konkretnych propozycjach rozmawiać - ucina Kaleta.

Minister chce Izby Dyscyplinarnej i Izby Rodzinnej

Do planów dwóch zmian w strukturze Sądu Najwyższego minister Zbigniew Ziobro otwarcie się jednak przyznaje, mimo że prace nad nimi mają charakter koncepcyjny, by znów użyć słów jego zastępcy.

- Nie kryję, że planujemy bardzo poważne zmiany, jeśli chodzi o kształt Sądu Najwyższego. Chcemy wprowadzić całkiem nową Izbę Dyscyplinarną SN, której zadaniem będzie przywrócenie najwyższych standardów etycznych w środowisku sędziowskim - mówi Ziobro w wywiadzie dla tygodnika "wSieci".

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł podaje w odpowiedzi na interpelację poselską, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego miałaby być wyodrębnioną i scentralizowaną jednostką powołaną wyłącznie do rozpatrywania spraw dyscyplinarnych przedstawicieli zawodów prawniczych - a zatem sądziłaby dyscyplinarnie nie tylko sędziów. Według "Rzeczpospolitej" trafiać do niej będą w pierwszej instancji sprawy sędziów i prokuratorów, którzy popełnili przestępstwo umyślne.

Jej powołanie, według Warchoła, "pozwoli na skoncentrowanie w jej ramach najbardziej wyspecjalizowanej oraz dysponującej odpowiednimi kwalifikacjami kadry sędziowskiej, by skutecznie prowadzić postępowania wymagające nie tylko określonej wiedzy specjalistycznej, ale także doświadczenia zawodowego".

Z kolei, jak podkreślił rzecznik ministerstwa Sebastian Kaleta w rozmowie z TVN24, wprowadzenie Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym ma "podnieść jakość orzecznictwa" i "zapewnić transparentność".

- Obecne regulacje dotyczące sądownictwa dyscyplinarnego są wysoce niezadowalające. Nie gwarantują, że osoby, które mogą dopuszczać się przewinień dyscyplinarnych w odpowiedni sposób są usuwani bądź karani karami dyscyplinarnymi za przewinienia, których się dopuścili - mówi.

Obecnie sądy dyscyplinarne dla sędziów znajdują się przy sądach apelacyjnych (pierwsza instancja) i przy Sądzie Najwyższym (druga instancja). Do właściwości tych sądów należą również decyzje w sprawie uchylania immunitetów, gdy wobec jakiegoś sędziego toczy się postępowanie karne. Sądy dyscyplinarne dla sędziów nie mają stałego charakteru. Składy orzekające są powoływane do rozpatrzenia konkretnych spraw. Sędziowie do nich są losowani, przy czym przynajmniej jeden sędzia musi pochodzić z wydziału karnego i to on z reguły przewodniczy sprawie.

Z kolei o planach ustanowienia Izby Rodzinnej Sądu Najwyższego mówił Zbigniew Ziobro nie tylko we wcześniej wspomnianym wywiadzie, ale również w innych publicznych wypowiedziach. Na początku lutego, gdy sąd w Częstochowie wbrew woli śmiertelnie chorej matki skierował jej dzieci do obcej rodziny zastępczej, Zbigniew Ziobro wyraził oburzenie i powiedział, że wyrok ten skłania go do rozważenia reformy Sądu Najwyższego.

- Jest to dla mnie poważny powód (...), by wprowadzić być może izbę rodzinną do Sądu Najwyższego, gdzie trafialiby najbardziej doświadczeni sędziowie, i do której instancji można by odwołać się poprzez na przykład kasację prokuratora generalnego - mówił wtedy minister sprawiedliwości. Według jego koncepcji taka izba byłaby ostateczną instancją odwoławczą wobec krzywdzących, zdaniem Ziobry, orzeczeń sądów rodzinnych o przyznaniu lub odebraniu opieki nad dziećmi.

Kolejna próba zmian w wymiarze sprawiedliwości

Jeżeli Ministerstwo Sprawiedliwości skieruje do dalszych prac oficjalny projekt ustawy o Sądzie Najwyższym, będzie to kolejny akt prawny autorstwa polityków PiS radykalnie zmieniający zasady funkcjonowania organów sądownictwa. W tej kadencji sejmowa większość Prawa i Sprawiedliwości zmieniła zasady funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. W Sejmie obecnie są dwa projekty ustaw: o Krajowej Radzie Sądownictwa (rządowy) i ustroju sądów powszechnych (poselski). Przewidują one wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa przez Sejm i mianowanie prezesów sądów powszechnych bezpośrednio przez ministra sprawiedliwości.

Projektowane zmiany krytykuje opozycja.

- To próba sparaliżowania i zablokowania ostatniego etapu niezależnego wymiaru sprawiedliwości. Po Trybunale Konstytucyjnym przychodzi czas na Sąd Najwyższy - mówił dziś poseł Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

- To wygląda na delegalizację państwa prawa przez państwo partyjne - napisał na Twitterze były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej.

Zastrzeżenia do ewentualnego wygaszenia kadencji sędziów funkcyjnych w Sądzie Najwyższym ma były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były rzecznik praw obywatelskich prof. Andrzej Zoll.

- Skrócenie ich kadencji na podstawie ustawy jest niezgodne z prawem. Przeczy to zasadzie demokratycznego państwa prawa. Muszą być dokładnie określone powody skrócenia kadencji - mówi Zoll "Faktom po Południu" TVN24.

Czy to odwet na Małgorzacie Gersdorf?

Część posłów opozycji (m.in. Arkadiusz Myrcha, Sławomir Neumann) uważa, że planowana w Ministerstwie Sprawiedliwości zmiana ustroju Sądu Najwyższego to odwet ekipy rządzącej za krytyczną postawę SN wobec większości przeprowadzanych dotąd przez PiS zmian o charakterze ustrojowym. Sąd Najwyższy wyrażał krytyczne opinie wobec kolejnych ustaw dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, prawa o zgromadzeniach i innych aktów.

Po tym, jak pierwsza prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf w publicznych wypowiedziach zapowiadała, że w obliczu działań nieuznawanego przez część sędziów Trybunału Konstytucyjnego, to sądy powszechne będą orzekać w oparciu bezpośrednio o Konstytucję, politycy popierający rząd zaczęli podważać legalność jej wyboru. Grupa posłów pod wodzą Arkadiusza Mularczyka złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o unieważnienie wyboru Małgorzaty Gersdorf. Zdaniem wnioskodawców wybór pierwszej prezes Sądu Najwyższego odbywał się w oparciu o niepublikowany regulamin.

Trybunał Konstytucyjny nie rozpatrzył jeszcze tego wniosku. Jeżeli Trybunał uzna się za niewłaściwy do orzekania w tej sprawie, albo orzeknie nie po myśli wnioskodawców, może dojść do próby odebrania stanowiska sędzi Gersdorf mocą ustawy.

Rzecznik Zbigniewa Ziobry zaprzecza, jakoby planowane zmiany w Sądzie Najwyższym miały związek z osobą urzędującej pierwszej prezes.

- Sprawa ta znajduje się Trybunale Konstytucyjnym i to jest właściwy adresat do rozstrzygnięcia tej kwestii - mówi TVN24 Sebastian Kaleta.

Wywiad "Czarno na Białym" TVN24 z prof. Małgorzatą Gersdorf 16 marca 2017

Wywiad z prof. Małgorzatą Gersdorf cz. 1

Wywiad z prof. Małgorzatą Gersdorf cz. 2

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24