Ciało Walentynowicz zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy

NPW bada, jak doszło do zamiany ciała Anny Walentynowicz
NPW bada, jak doszło do zamiany ciała Anny Walentynowicz
TVN 24
Rodzinna Anny Walentynowicz była przekonana, że jej ciało zostało zamienione TVN 24

Ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. - Okoliczności zamiany są sprawdzane - zapewnił na konferencji prasowej jej rzecznik, płk Zbigniew Rzepa. Dodał, że decyzje o ekshumacjach nastąpiły tak późno ze względu na duże opóźnienia w dostarczeniu przez Rosję dokumentów z sekcji zwłok. Rzepa poinformował, że "prokuratura planuje przeprowadzenie jeszcze czterech ekshumacji".

W ub. tygodniu, na zlecenie prokuratury, ekshumowano szczątki dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej: Anny Walentynowicz i, jak nieoficjalnie podawały media, Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej, wiceszefowej fundacji "Golgota Wschodu". Zrobiono to, gdyż pojawiły się podejrzenia, że ciała zostały ze sobą zamienione.

Jak poinformował płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy NPW, w dniach 19-20 września - w trakcie sekcji zwłok - z obu ciał pobrano do badań genetycznych dwa rodzaje próbek biologicznych.

Przekazano je do dwóch ośrodków: w Bydgoszczy i we Wrocławiu.

"Sprawozdania z badań genetycznych z obu wskazanych powyżej ośrodków akademickich wpłynęły do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w dniu 25 września 2012 r. Wynika z nich jednoznacznie, że ciała te zostały ze sobą wzajemnie zamienione" - oświadczył rzecznik NPW.

"Jeszcze cztery ciała"

Na konferencji prasowej płk Rzepa powtórzył te informacje, tłumacząc też, że kolejne wyniki badań związane z ekshumacją ciała Anny Walentynowicz biegli opracują i przekażą prokuraturze w ciągu "3-4 miesięcy".

Rzepa tłumaczył, że tuż po katastrofie strona polska zwróciła się do strony rosyjskiej o pomoc w dokonaniu sekcji zwłok i oczekiwała na przesłanie dokumentów w tej sprawie do Warszawy.

- To zostało wykonane i dokumenty ze strony rosyjskiej zostały przekazane stronie polskiej. Dokumenty schodziły jednak długo, w wielu partiach. Ta dokumentacja była poddawana analizie przez prokuratorów, którzy prowadzili śledztwo - powiedział.

Wyjaśnił, że prokuratorzy badali dokumenty "rzetelnie i żmudnie" i w końcu stwierdzili, że niektóre z nich nie wyjaśniają pewnych kwestii. Stąd podjęto decyzję o ekshumacji ciał, nie będąc przekonanym, że są to te, opisane w dokumentach.

- Prokuratura planuje przeprowadzenie jeszcze czterech ekshumacji. Przyczyną też jest brak pewności co do tożsamości ofiar - poinformował też płk Rzepa.

Rzecznik NPW podkreślił równocześnie, że rodziny ofiar miały możliwość identyfikacji ciał swoich bliskich tuż po katastrofie w Rosji i że ich przedstawiciele brali udział w takiej identyfikacji. Powiedział również, że prokuratura nie zakazywała otwierania trumien już w Polsce.

Prokuratura: Ciało Anny Walentynowicz zamienione
Prokuratura: Ciało Anny Walentynowicz zamienioneTVN24, Agencja Gazeta

"Niech zapłacą za ekshumacje"

- Od ponad tygodnia wiedzieliśmy, że ciała zostały zamienione - powiedział na antenie TVN24 wnuk Anny Walentynowicz, Piotr Walentynowicz.

I dodał: - Komentarz pozostawiam opinii publicznej. To świadczy o tym, jakie działania prowadzono w Smoleńsku, i jakich nie przeprowadzono w Polsce.

Jak zaznaczył, istotne w sprawie jest to, że ekshumacje są kosztowne, dlatego ci, którzy do nich doprowadzili, powinni - w jego opinii - za to zapłacić.

Nie chciał przesądzać, jakie kroki prawne podejmie jego rodzina, po potwierdzeniu, że ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej.

- Liczymy na naszego pełnomocnika mec. Hamburę. Kwestia odnalezienia babci i sprawienia, żeby jej ostatnia wola, by spocząć obok męża, została spełniona, to jeden rozdział, który teraz zamykamy - powiedział Walentynowicz.

I dodał: A otwieramy inny, czyli kwestię odpowiedzialności. Tak długo, jak urzędnicy (...) nie będą ponosić odpowiedzialności, to nie zaistnieje system, który będzie ich motywował do działania na rzecz społeczeństwa - dodał.

Wnuk Walentynowicz: Wiedzieliśmy, że ciała zostały zamienione
Wnuk Walentynowicz: Wiedzieliśmy, że ciała zostały zamienione tvn24

"To jest prawdziwy skandal"

Pełnomocnik rodziny Anny Walentynowicz, mec. Stefan Hambura uważa, że podstawowym błędem było to, "że nie przeprowadzono sekcji zwłok zaraz po ich przewiezieniu do Polski".

Obecną sytuację Hambura uważa za skandaliczną. Na pytanie, kto zawinił, odpowiedział: "Pytać trzeba, począwszy od premiera Tuska, przez ówczesną minister zdrowia Kopacz, i dalej w dół - urzędników administracji publicznej i prokuratury".

Pełnomocnik rodziny Anny Walentynowicz stwierdził, że do takiej skandalicznej sytuacji dochodzi dziś, bo "Tusk zaufał stronie rosyjskiej i oddał Rosji śledztwo ws. smoleńskiej katastrofy".

Pełnomocnik rodziny Walentynowicz: To skandal
Pełnomocnik rodziny Walentynowicz: To skandaltvn24

Kolejne ekshumacje

Płk Rzepa poinformował, że wyniki pozostałych badań posekcyjnych dotyczących obu ciał ofiar katastrofy, które prokuratura zleciła biegłym, będą gotowe w ciągu 3-4 miesięcy.

W ub. tygodniu prokuratura wojskowa zdecydowała o konieczności przeprowadzenia kolejnych czterech ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej.

Są wątpliwości dotyczące określenia tożsamości, i czy ciała nie zostały zamienione.

Autor: MAC, adso/fac/k / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ukraina przeprowadziła w nocy atak dronów na cele na terytorium Rosji - powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na źródła w ukraińskich służbach i wojsku. Media informują o pożarze obiektu paliwowego w obwodzie smoleńskim na zachodzie Rosji.

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Źródło:
PAP

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10 piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala. Trwa dogaszanie.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tankowiec, który zaopatruje w paliwo statki tak zwanej rosyjskiej floty cieni, powiązany jest z rosyjskim oligarchą i łotewskim magnatem naftowym - poinformowała w sobotę szwedzka telewizja SVT. Statek jest zakotwiczony na Morzu Bałtyckim na wschód od Gotlandii.

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się największe demokratyczne wybory w historii ludzkości - do urn może pójść niemal miliard ludzi. I prawie wszyscy oddadzą głos na tego samego człowieka - rządzącego już od dekady premiera Narendrę Modiego, którego poparcie przed wyborami sięgnęło niemal 80 proc. Niektórzy uważają go wręcz za boga, ale jego władza ma ciemną stronę. Stronę, która może zagrozić rozpadem całych Indii. - To będzie ogromna konfrontacja i nie wiem, jak ona się skończy - mówi ekspert ds. Indii, dr Krzysztof Iwanek.

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Źródło:
tvn24.pl

Russian Copper Company (RCC) i chińskie firmy unikały podatków i omijały zachodnie sankcje poprzez handel walcówką miedzianą pod przykrywką złomu - poinformowały agencję Reutera trzy źródła zaznajomione ze sprawą.

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Źródło:
Reuters

Przełamanie impasu w Kongresie w sprawie amerykańskiego pakietu pomocy dla Ukrainy niestety znaczy, że Amerykanie mają bardzo ponure prognozy dotyczące Ukrainy - powiedział w sobotę w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. Jak dodał, "wygląda na to, że jest osobista zgoda Trumpa na tę decyzję". - Zrozumiał, że żarty się skończyły - stwierdził Nowakowski.

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Źródło:
TVN24

Dwa samoloty F-16 - jeden pilotowany przez człowieka, drugi przez sztuczną inteligencję (AI) - zmierzyły się nad bazą sił powietrznych USA Edwards Air Force Base w stanie Kalifornia. Agencja do spraw Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA) nie ujawniła, która maszyna wygrała starcie. Podała jednak, że wyniki pokazują "historyczną zmianę w lotnictwie".

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadza specjalny system rezerwacji wizyt w mieście, a także opłatę w wysokości pięciu euro za wstęp do historycznego centrum. Ma ona obowiązywać jednak tylko w wybranych dniach od 25 kwietnia do 14 lipca. Zostaną nią objęci także tylko ci turyści, którzy nie zatrzymają się w mieście na nocleg. To pierwszy test takiego rozwiązania na świecie.

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Źródło:
PAP

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive

Jeż spuchnięty do rozmiarów piłki futbolowej został znaleziony w Anglii. Zwierzę wymagało natychmiastowej opieki weterynaryjnej - niezwykłe "nadmuchanie" ciała to bowiem objaw poważnego schorzenia, które może skończyć się jego śmiercią.

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Źródło:
BBC, Wild Hogs Hedgehog Rescue

Policjanci interweniowali na peronie w Górze Kalwarii, gdzie na gorącym uczynku zatrzymano dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o pomalowanie wagonu pociągu farbą w spreju.

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN

IMGW wydał kolejne alerty meteorologiczne. W sobotę we wszystkich województwach spodziewane są niebezpieczne zjawiska. Wystąpią opady śniegu i lokalne burze z gradem, a drogi w wielu regionach skuje lód. W nocy wyraźnie spadnie także temperatura przy gruncie.

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zima powróciła w polskie góry. W sobotę warunki na szlakach w Tatrach, Beskidach i Karkonoszach są trudne i wymagają specjalistycznego sprzętu. Ratownicy proszą o rozwagę podczas wycieczek, szczególnie w wyższych partiach gór.

Niebezpiecznie w górach. "Warunki mogą się zmienić nawet w kilkanaście minut"

Niebezpiecznie w górach. "Warunki mogą się zmienić nawet w kilkanaście minut"

Źródło:
PAP, TPN

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o antywojennym thrillerze "Civil War". Młodzi twórcy będą mogli powalczyć o 100 tysięcy złotych na realizację etiudy w konkursie organizowanym między innymi przez stację TVN. Powody do radości mają fani Shakiry, która zapowiedziała międzynarodowe tournée. Céline Dion z kolei przedstawi walkę z chorobą w filmie dokumentalnym.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl