W krematorium bezczeszczono zwłoki? "Tysiące osób mogły pochować prochy obcych ludzi"

Prokuratura ma sprawdzić, czy w krematorium dochodziło do bezczeszczenia zwłok
Prokuratura ma sprawdzić, czy w krematorium dochodziło do bezczeszczenia zwłok
"Superwizjer" TVN
Prokuratura ma sprawdzić, czy w krematorium dochodziło do bezczeszczenia zwłok"Superwizjer" TVN

W jednym ze śląskich krematoriów mogło dochodzić do bezczeszczenia zwłok, a tysiące rodzin mogły pochować inne prochy niż swoich bliskich - do tych szokujących informacji dotarł "Superwizjer" TVN. Sprawa już raz została umorzona przez prokuraturę w Dąbrowie Górniczej. Teraz śledztwo zostało wznowione.

Podejrzenia, że ludzkie zwłoki miano za nic, to efekt trwającego ponad osiem lat dziennikarskiego śledztwa.

"Odebrali nie te prochy, które powinni odebrać"

O tym, że w jednym z krematoriów mogło dochodzić do nieprawidłowości, reporter "Superwizjera" TVN dowiedział się blisko dziewięć lat temu z jednego z krakowskich zakładów pogrzebowych. Pracowników zaniepokoiło, że zbyt szybko odbierali urny z prochami zmarłych.

- Przyszli do mnie pracownicy. Byli zdezorientowani. Powiedzieli, że nie chcą już tam jeździć, bo za wcześnie odbierają zimne urny. To znaczy, że odebrali nie te prochy, które powinni odebrać – tłumaczy Janusz Kwatera, Prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Krakowie.

Zauważa, że nie ma możliwości, by odebrać zimną urnę po zaledwie godzinnej kremacji, bo spopielenie ciała trwa od 70 do 90 minut.

- Powiedzmy, że po dwóch godzinach możemy odebrać urnę i ona nie ma prawa być zimna - dodaje.

ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ SUPERWIZJERA TVN.

Brakowało dowodów

Mimo że podobne sygnały docierały także z innych źródeł do Stowarzyszenia Krematystów, czyli właścicieli polskich krematoriów, początkowo nie udało się ich wystarczająco potwierdzić.

- Brakowało nam wtedy twardych dowodów i możliwości ich zdobycia – mówi Tomasz Patora, autor reportażu.

Wstrząsające relacje byłych pracowników

Pierwsze dowody pojawiły się po kilku latach. Reporterowi "Superwizjera" TVN udało się dotrzeć do byłych pracowników zakładu oraz współpracowników właściciela krematorium.

Zdaniem żałobników, sytuacje, w których w krematorium ciała zmarłych wiele dni oczekiwały na kremację a zakłady pogrzebowe dawno już odebrały urny z prochami, były nagminne. Pracownicy zauważają, że do dziś pamiętają przeciekające trumny, w których były rozkładające się zwłoki.

- Było tak, że w krematorium było i 15 trumien ze zwłokami. To było w lecie, ciepło, muchy latały, truli to, ciekło. Później trzeba było brać to do ręki, te trumny, bo wiadomo przesiąkało, taka maź leciała. Wycierali, żeby to zakamuflować. Stosowali dezodoranty, żeby nie było czuć zapachu. Bo pogrzeby cały czas się odbywały i urny wychodziły - mówi Kazimierz Skocz, były pracownik firmy.

- Z osób, które są bardziej otyłe, strasznie leci dym. Szef powiedział, żeby odkładać je na noc, żeby nie było tego widać, bo były skargi z urzędu, od mieszkańców, że takie a nie inne dymy i smrody wylatują z tego komina - dodaje inny były pracownik, Krzysztof.

Przyjmował zlecenia, wiedząc o braku możliwości kremacji?

- Według relacji pracowników, najgorzej było, gdy jeden z dwóch pieców, którymi wtedy dysponował właściciel, był wyłączany z powodu koniecznych prac serwisowych – opowiada Patora.

Działo się tak, bo właściciel miał nie chcieć, by ciała zostały spopielone u konkurencji. Pracownicy twierdzą, że przyjmował zlecenia mimo braku możliwości kremacji.

- Nie liczy się z niczym. Liczą się dla niego tylko pieniądze, a nie pracownik. Dopóki z danego człowieka płyną pieniądze, jest wszystko w porządku - dodaje Kazimierz Skocz, który przez 17 lat pracował u właściciela zakładu jako kierowca żałobnika.

Mikro-nadajnik w trumnie

Dziennikarze "Superwizjera" TVN postanowili zweryfikować informacje o bezczeszczeniu zwłok, zakładając legalną firmę pogrzebową. Pomoc zaoferował im jeden z przedsiębiorców z innego regionu kraju.

- Mamy ciała z akademii medycznej. Studenci się na nich uczą. Musicie założyć legalną firmę, przekażemy wam ciała do podwykonawstwa i będzie to chyba najprostsza sprawa. Wy zawieziecie do kremacji, zrobicie, co musicie zrobić – zaproponował.

W związku z tym, że rejestracja zakładu pogrzebowego nie wymaga zezwoleń czy koncesji, potrzebne dokumenty udało się zdobyć już po kilku dniach. W trumnie ukryty został specjalny mikro-nadajnik, który powinien przestać nadawać sygnał po tym, jak wraz z trumną trafi do pieca.

Ostatecznie jednak przedsiębiorca, który miał przekazać ciało dziennikarzom, wycofał się.

- Niestety, wspólnik nie zgadza się, żebyśmy dostarczyli wam to ciało – powiedział.

"Tam jest Auschwitz"

Kolejne informacje udało się zdobyć, kiedy właściciel krematorium poróżnił się z żoną i postanowił rozszerzyć działalność na jedno z sąsiednich miasteczek - tam, gdzie od lat działała firma jego dorosłej pasierbicy.

- Może gdybym ja była tylko współpracownicą, to bym nie wiedziała. Ale byłam w związku z facetem, który wywoził zwłoki z chłodni do kremacji. Pewnego dnia przyszedł do domu i mówi: tam jest Auschwitz, tam leżą zwłoki na zwłokach, niektórzy już są pochowani na cmentarzu a zwłoki jeszcze leżą na dole – opowiada pasierbica właściciela.

Prokuratura już raz umorzyła sprawę

Dziennikarze "Superwizjera" TVN próbowali porozmawiać z właścicielem krematorium. Ten jednak nie chciał odnieść się do dowodów, które zebrali.

- Tu nie ma takich możliwości i nie robimy tego – zapewnił jedynie właściciel firmy.

Sprawą już raz zajmowała się prokuratura w Dąbrowie Górniczej, która półtora roku temu otrzymała doniesienie od jednego z byłych pracowników krematorium. Wtedy jednak, po przesłuchaniu aktualnych pracowników zakładu i szefów zakładu, sprawa została umorzona.

Po tym, jak kilka dni temu zeznania złożyły m.in. pasierbica i żona właściciela firmy, organy ścigania znów zajęły się tą sprawą.

Bulwersującą sprawą krematorium dziś i jutro zajmie się także TVN UWAGA.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: NS / Źródło: "Superwizjer" TVN, TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: "Superwizjer" TVN

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają poszukiwania nurka - żołnierza wojsk specjalnych, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych, odbywających się w okolicach plaży na Westerplatte w Gdańsku. Akcja poszukiwawcza odbywa się z wody i powietrza. Nurka szuka okręt i śmigłowiec Marynarki Wojennej, a także dwie łodzie Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), Straż Graniczna oraz policja wodna.

Wypadek podczas ćwiczeń wojskowych. Trwają poszukiwania nurka

Wypadek podczas ćwiczeń wojskowych. Trwają poszukiwania nurka

Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród "jedynek" między innymi obecni ministrowie.

Koalicja Obywatelska przedstawiła kandydatów w eurowyborach

Koalicja Obywatelska przedstawiła kandydatów w eurowyborach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Rozmowy na temat ostatecznego kształtu list wyborczych do Parlamentu Europejskiego są na ostatniej prostej. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska ustaliła nieoficjalnie nazwiska wyborczych "jedynek" Trzeciej Drogi oraz Lewicy.

Nieoficjalnie: "jedynki" Trzeciej Drogi i Lewicy do europarlamentu

Nieoficjalnie: "jedynki" Trzeciej Drogi i Lewicy do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk powiedział, że nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego "są jednymi z najważniejszych w powojennej historii Polski". Komentował też kandydatury Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, byłych posłów PiS. - Szukają złudnego bezpieczeństwa. To my wysyłamy za nimi Kierwińskiego - poinformował premier, potwierdzając tym samym kandydaturę obecnego ministra spraw wewnętrznych.

Donald Tusk o eurowyborach: Wąsik i Kamiński szukają złudnego bezpieczeństwa. Wysyłamy za nimi Kierwińskiego

Donald Tusk o eurowyborach: Wąsik i Kamiński szukają złudnego bezpieczeństwa. Wysyłamy za nimi Kierwińskiego

Źródło:
TVN24

Głośne spotkanie polityków Zjednoczonej Prawicy w sprawie wyborów kopertowych w willi Mateusza Morawieckiego wiosną 2020 roku było jednym z tematów poruszonych w czasie zeznań przed komisją śledczą. Czy sam były premier brał w nim udział? Zdania są podzielone. Michał Wypij stwierdził w styczniu, że Morawieckiego tam nie było, a Mariusz Kamiński wczoraj - że był. Sporu nie rozstrzygnął dziś nawet sam Morawiecki, który powiedział, że nie pamięta takiego spotkania, potem stwierdził, że pytanie jakie dostał było "nieprecyzyjne", a następnie uznał, że musi sprawdzić notatki.

Spotkanie w willi Morawieckiego i "furia" Kamińskiego. Kto mówi prawdę?

Spotkanie w willi Morawieckiego i "furia" Kamińskiego. Kto mówi prawdę?

Źródło:
TVN24

Małgorzata Sadurska straciła kolejne stanowisko - pisze portal Onet. Tym razem umowę o pracę z byłą członkinią zarządu PZU zerwał Miejski Urząd Pracy w Lublinie, gdzie obejmowała stanowisko kierowniczki działu prawnego. W praktyce jednak od ponad 20 lat nie pracowała tam, bo przebywała na bezpłatnym urlopie. Urząd nie chciał odpowiedzieć na pytanie redakcji biznesowej tvn24.pl o przyczyny zwolnienia.

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Milionerka "dobrej zmiany" traci kolejną pracę. Przez ponad 20 lat była pracownikiem na urlopie

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, tvn24.pl

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Dożywocie grozi 19-latkowi podejrzanemu o brutalną napaść na 17-latkę. Uratowała ją reakcja przechodniów, w tym dzieci, które poprosiły dorosłego o wezwanie pomocy. Zatrzymany 19-latek przyznał, że chciał zabić nastolatkę.

17-latka leżała na ziemi, 19-latek "dusił ją i bił". Przyznał, że chciał zabić

17-latka leżała na ziemi, 19-latek "dusił ją i bił". Przyznał, że chciał zabić

Źródło:
tvn24.pl/małopolska policja

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

Mołdawska policja skonfiskowała na lotnisku w Kiszyniowie ponad milion euro u uczestników zjazdu prorosyjskiej opozycji powracających do kraju z Moskwy. "Kurierami" były głównie osoby starsze, pochodzące z autonomicznej Gagauzji.

Mołdawska policja skonfiskowała ponad milion euro od uczestników prorosyjskiego zjazdu

Mołdawska policja skonfiskowała ponad milion euro od uczestników prorosyjskiego zjazdu

Źródło:
PAP

Szwedzkie Malmö zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją, która odbędzie się tu za niespełna dwa tygodnie. Według miejscowych władz ma to związek z antyizraelskimi protestami i "nowym kontekstem geopolitycznym". - Jesteśmy gotowi na wszystko, co może się wydarzyć, ale mamy nadzieję, że to będzie przede wszystkim muzyczne święto - podkreśla szefowa policji w Malmö.

Szwecja zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją. "Jesteśmy gotowi na wszystko"

Szwecja zaostrza środki bezpieczeństwa przed Eurowizją. "Jesteśmy gotowi na wszystko"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, która może sprawić, że aplikacja TikTok przestanie działać w Stanach Zjednoczonych. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Dyrektor generalny TikTok, Shou Zi Chew w filmie opublikowanym po decyzji prezydenta zapewniał: "Nigdzie się nie wybieramy".

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Biden podjął decyzję w sprawie TikToka. Chińczycy odgrażają się: nigdzie się nie wybieramy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Brytyjska policja złapała należące do wojska konie, które w środę biegały luzem po centrum Londynu. Kilka osób zostało rannych. Ucierpiały także zwierzęta. Służby nie sprecyzowały, ile koni wydostało się na wolność. 

Konie biegały po centrum Londynu

Konie biegały po centrum Londynu

Źródło:
BBC, Sky News

IMGW wydał alerty meteorologiczne. W dużej części Polski obowiązują alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami, oblodzeniem i opadami śniegu. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Elżbieta Łukacijewska będzie "jedynką" na liście Koalicji Obywatelskiej na Podkarpaciu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W poprzednich eurowyborach odniosła zaskakujący dla wielu sukces, gdy startując z ostatniego miejsca na liście, jako jedyna z kandydatów Koalicji Europejskiej w okręgu zdobyła mandat.

Startowała z ostatniego miejsca, zdobyła mandat. Kim jest Elżbieta Łukacijewska, "jedynka" KO na Podkarpaciu

Startowała z ostatniego miejsca, zdobyła mandat. Kim jest Elżbieta Łukacijewska, "jedynka" KO na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl

Posłanka Marta Wcisło znalazła się na liście "jedynek" wśród kandydatów do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Obywatelskiej. W wyborach parlamentarnych w 2023 roku startowała z listy KO w okręgu wyborczym w Lublinie, zdobywając ponad 68 tysięcy głosów. O posłance wielokrotnie głośno było w mediach, m.in. gdy podczas kampanii wyborczej została zaatakowana na targu w Opolu Lubelskim. Ona też nagłośniła sprawę sesji zdjęciowej z udziałem roznegliżowanych kobiet, zorganizowanej na terenie kopalni Bogdanka.

Marta Wcisło na liście "jedynek" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kim jest?

Marta Wcisło na liście "jedynek" KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kim jest?

Źródło:
tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl
Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepis Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zobowiązujący Polskę do wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie nakładającym na Polskę między innymi obowiązek zmian ustaw dotyczących procedury powoływania sędziów i ustroju sądów.

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24