Ukrywane stłuczki z premierem i japońską parą książęcą. "Szefostwo SOP ma na to sposób"

[object Object]
14 września w pobliżu Łodzi doszło do kolejnej kolizji z udziałem samochodu Służby Ochrony PaństwaMaRo | Kontakt 24
wideo 2/3

Stłuczki kolumny Służby Ochrony Państwa wiozącej premiera z dziennikarzem TVP, kolumny jadącej bez Mateusza Morawieckiego oraz uszkodzone lusterko limuzyny, którą przewożono parę goszczących w Polsce japońskich następców tronu - tvn24.pl ujawnia ukrywane od czerwca zdarzenia. Nie wychodziły na jaw, bo na miejsce nie wzywano policji. MSWiA potwierdza, że doszło do stłuczki bez premiera, a do dwóch pozostałych SOP, MSWiA oraz wiceszef resortu Jarosław Zieliński odmawiają nam komentarza.

4 czerwca, kancelaria premiera. Major Paweł Olszewski stoi wyprężony jak struna, pozując do zdjęcia obok uśmiechniętego premiera Mateusza Morawieckiego. Nominacja 43-letniego oficera na komendanta SOP jest niemałym zaskoczeniem. Zdaniem wielu funkcjonariuszy "Hans", jak go zwą koledzy, zawdzięcza niespodziewany awans Morawieckiemu, u którego - jeszcze jako wicepremiera – był oficerem ochrony.

Zderzenie trzymane w "głębokiej tajemnicy"

Warszawa, początek czerwca. Kolumna szefa rządu późną nocą przemierza miasto, gdy BMW X5 jadące za samochodem Morawieckiego - jak relacjonują nasi informatorzy - uderza w cywilny samochód prowadzony przez dziennikarza TVP.

Według naszych źródeł zawinił kierowca SOP, a BMW X5, które jeździ zwykle w grupie premiera jako drugi samochód ochronny, zostało uszkodzone i wysłane do serwisu.

- Sprawa jest trzymana w głębokiej tajemnicy, bo do zdarzenia doszło niedługo po tym, jak Olszewski został mianowany na komendanta SOP - tłumaczy jeden z naszych rozmówców.

Materiał o rajdzie kolumny premiera na trasie Pułtusk-Warszawa opublikowaliśmy na portalu tvn24.pl 6 czerwca. Zdaniem ekspertów, którym pokazaliśmy nagranie, kierowcy szefa rządu popełnili całą serię błędów. Natomiast rzecznik SOP Bogusław Piórkowski zapewnił nas wówczas, że przejazd odbył się zgodnie ze sztuką.

Krótko potem dochodzi do stłuczki kolumny Morawieckiego w Warszawie, o którą zapytaliśmy rzecznika SOP 3 lipca. Do czasu publikacji tekstu odpowiedź Piórkowskiego - mimo naszych wielokrotnych próśb - nie nadeszła.

Na początku lipca o sprawę zapytaliśmy też na sejmowym korytarzu wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego. Nadzorujący wówczas SOP (we wrześniu ten nadzór został mu odebrany) minister uparcie milczał. Po kilkakrotnym powtórzeniu pytania, czy wie o stłuczce, do której doszło w czerwcu w kolumnie premiera, zamiast odpowiedzieć, zaprosił reportera tvn24.pl na spotkanie w siedzibie resortu. Od tamtego czasu nie odbierał jednak telefonu, ani nie odpowiadał na SMS-a z prośbą o podanie terminu obiecanego spotkania.

Para japońskich następców tronu zahacza lusterkiem

Na przełomie czerwca i lipca w Polsce gości para japońskich następców tronu książę Akishino z małżonką księżną Kiko. Za ich bezpieczeństwo odpowiada Służba Ochrony Państwa. Podczas jednego z przejazdów kierowca SOP - jak mówią nasi informatorzy zbliżeni do tej służby - zahacza na drodze inny pojazd lusterkiem.

- Uszkodzenie nie było duże, mogli jechać dalej, ale nawet niewielka obcierka z osobami ochranianymi z innego kraju to skandal – ocenia jeden z naszych rozmówców.

Według naszych źródeł, podczas wizyt przedstawicieli innych państw w Polsce SOP wysyła nieraz za kierownicę funkcjonariuszy z Wydziału Zabezpieczenia Specjalnego. Problem w tym, że głównym zadaniem tej elitarnej jednostki było zawsze szkolenie oficerów zajmujących się ochroną bezpośrednią, a nie prowadzeniem auta. Na przykład – co ujawniliśmy w tvn24.pl w grudniu – w listopadzie zeszłego roku z wicekanclerzem Niemiec Olafem Scholzem jeździła po Warszawie funkcjonariuszka WZS-u z małym stażem za kółkiem.

Stłuczki kierowców prezydenta i premiera

Do kolejnej stłuczki dochodzi 9 lipca. Premier Morawiecki jedzie do kopalni soli w Wieliczce na premierę filmu "Poland: The Royal Tour", w którym osobiście pokazuje warte obejrzenia zakątki Polski, a którego współproducentem jest Polska Fundacja Narodowa. Pokaz kończy się w poniedziałek 8 lipca późnym wieczorem. W nocy z poniedziałku na wtorek kolumna szefa rządu bez premiera na pokładzie wraca z Wieliczki do stolicy. Na początku trasy, w okolicach Krakowa dochodzi do zderzenia jednego z samochodów SOP z pojazdem cywilnym.

28 sierpnia w Krakowie – jak przed tygodniem napisaliśmy w tvn24.pl - stłuczkę zalicza kierowca prezydenta. W tył pancernego Audi A8, w którym miał jechać prezydent Andrzej Duda, uderza drugi samochód SOP.

SOP nie wzywa policji

- Jak to jest możliwe, że służbie kojarzonej w ostatnich latach z licznymi stłuczkami udało się wpadki z ostatnich trzech miesięcy tak długo utrzymać w tajemnicy? – pytamy jednego z naszych rozmówców.

- Obecne szefostwo SOP ma na to sposób. Na miejsce tych zdarzeń nie jest wzywana policja, dzięki czemu udaje się je z reguły utrzymać w tajemnicy – wyjaśnia.

Jego słowa potwierdzają opisane przez nas sytuacje, które łączy właśnie to, że na miejsce stłuczek nie była wzywana policja. Przede wszystkim powinno to się zdarzyć w przypadku zderzenia auta z kolumny wiozącej premiera z dziennikarzem TVP.

Rzecznik komendy stołecznej policji Sylwester Marczak pytany przez nas wtedy o sprawę odpowiedział, że w tym okresie policja nie odnotowała żadnego zgłoszenia dotyczącego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu SOP-u.

Ekspert: stłuczka z premierem bez precedensu

Zdaniem naszego rozmówcy zbliżonego do SOP-u w przypadku stłuczki, w której brał udział samochód spoza SOP, istniał obowiązek powiadomienia policji. - Nasz oficer operacyjny musi taką informację przekazać. Zwłaszcza jak na pokładzie był premier - dodaje.

Pułkownik Mirosław Depko, wieloletni szef działu transportu w Biurze Ochrony Rządu (poprzednika SOP) wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl, że co do zasady kierowcy w BOR wzywali policję. - Do zdarzeń nie dochodziło najczęściej z ich winy i policja mogła to potwierdzić - mówi Depko.

- Czy doszło kiedykolwiek wcześniej do stłuczki z winy kierowcy z kolumny, która wiozła szefa rządu? – pytamy.

- Nie przypominam sobie, by doszło do takiej sytuacji z premierem na pokładzie - odpowiada pułkownik.

Resort potwierdza część informacji

11 września wysłaliśmy do służb prasowych MSWiA pytania o wszystkie powyższe zdarzenia - dwie stłuczki kolumny premiera, stłuczkę z parą japońskich następców tronu, a także prezydenta.

Pytaliśmy, czy do resortu dotarły informacje o tych zdarzeniach. Poprosiliśmy też o odniesienie się do faktu, że komendant SOP z naruszeniem ustawy o dostępie do informacji publicznej od ponad dwóch miesięcy nie odpowiada na pytania o stłuczkę kolumny premiera z czerwca.

Z MSWiA przyszła odpowiedź z potwierdzeniem, że w 28 sierpnia w Krakowie doszło do "nieznacznego naruszenia zderzaka jednego z pojazdów, drugi pojazd nie posiadał żadnych uszkodzeń". Na nasze pytanie, czy w momencie stłuczki prezydent był w jednym z aut uzyskaliśmy odpowiedź, że "sytuacja nie miała wpływu na bezpieczeństwo osób ochranianych".

Służby prasowe MSWiA potwierdziły też, że doszło do zdarzenia drogowego z udziałem jednego z pojazdów z grupy ochronnej premiera 9 lipca w Zielonkach pod Krakowem, który miał stłuczkę z samochodem cywilnym. "Z uwagi na minimalny charakter uszkodzenia zderzaka pojazdu zakończyło się sporządzeniem przez uczestników wspólnego oświadczenia" - poinformowały nas. "Podczas zdarzenia w samochodzie służbowym nie było osób ochranianych" - podkreśla resort.

Służby prasowe MSWiA odmawiają odpowiedzi

Małgorzata Wożniak ze służb prasowych MSWiA odmówiła nam jednak odpowiedzi na pytania dotyczące stłuczek pojazdów SOP z premierem i japońską parą książęcą.

Wiosną dziennikarze tvn24.pl ustalili, że od grudnia ubiegłego roku do kwietnia tego roku do uszkodzeń samochodów Służby Ochrony Państwa należących między innymi do ochrony prezydenta, premiera, marszałka Sejmu i ministra sprawiedliwości doszło 11 razy. Koszt naprawy aut wyniósł ponad 133 tysiące złotych. Według naszych rozmówców nie były to wszystkie stłuczki, bo drobnych uszkodzeń się nie odnotowuje. Służba Ochrony Państwa odmówiła wówczas komentarza zasłaniając się tajemnicą.

O UKRYWANYCH STŁUCZKACH AUT SOP MÓWIŁ W TVN24 GRZEGORZ ŁAKOMSKI. ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ:

Cała rozmowa z Grzegorzem Łakomskim o ukrywanych stłuczkach aut SOP
Cała rozmowa z Grzegorzem Łakomskim o ukrywanych stłuczkach aut SOPtvn24

Autor: Grzegorz Łakomski (grzegorz_lakomski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24